Kaajowy ogródek cz.1

[aanula]

Różyczki śliczne ja jeszcze czekam na zakwitnięcie swoich
Z Juką mam tak samo ... po zimie zachorowała i o kwitnięciu nie mam mowy
A szkoda, bo bardzo lubię jej kwiaty

A ta rodzinna wyprawa to gdzie była?
Jakieś ciekawe miejsce ...

[kaaj]

Wyprawa odbyła się dzięki gościnności naszego znajomego, który zaprosił nas do swojej rekreacyjnej posiadłości, na której hoduje właśnie takie oto dziki i konie, a także rybki w stawikach, których było chyba ze 4 działka w lesie, spoko sprawa

Aniu dzisiaj przyjrzałam się jednej juce, bo mam ich dwie, i niespodzianka idzie knocik, czyli będą kwiatuszki :P i widzę, że lada moment zakwitną także hosty i żółta róża

[dez_old1]

Kaaj- jak tam Twoje przędziorkowe spustoszenia? Napisz co stosowałaś bo u mnie świerk srebrny potrzebuje pomocy

[kaaj]

Aga pryskałam Talstarem, ale szczerz słabo to widzę, to co uschło spada na ziemię, czyli coniki wyłysieją w pień, kiepsko to wygląda

[dez_old1]

Aj nie wyobrażam sobie łysego świerku - łysy facet to tak ale świerk?

[dominikams]

Wchodze sprawdzić, czy jeszcze wałkujecie temat balii w ogrodzie Ale widzę, że już się uspokoio (nie wygłupiajcie sie dziewczyny, bo zacznę kombinować, jak to cudo zdobyć i gdzie umiejscowić )

A tymczasem - piękna różyczka!!! Wygląda bardzo rasowo. Co to za cudeńko?

Conicę walnij Magusem (tak chyba się nazywa ten preparat typowy dla przędziorków - działa na wszystkie stadia). Moja też do połowy zeżarta w zeszłym roku, i teraz całkiem nie zarosła. Mam nadzieję, że w przyszłym roku to się zakryje

[kaaj]

Czyli, że mam szansę aby i moje się na nowo zagęściły i zazieleniły, no to spoko,
a co do balii Dominikams, to nie rezygnuję tak całkiem, nie, nie, tylko rozważam inne rozwiązania, wszystkie za i przeciw, te balie są spoko, ale ich cena jest wprost nie do zrozumienia, pewnie to przez to drewno egzotyczne,
za ok. 10 tys. można już kupić drewniany basen, troszkę szerszy od bali i wykładany folią, można zakupić również basen za 1,5 tysia i np wkopać go, a po bokach wykończyć np.balami drewnianymi, jeszcze tańsze rozwiązanie zwariować idzie,
cały czas się nad tym zastanawiam, ten wodny kącik w ogrodzie chciałabym utrzymać w takiej naturalistycznej konwencji, stąd to drewno, mój ogród dotychczas jest tworzony w dość nowoczesny sposób, dużo jest sztucznych materiałów, dlatego zależy mi na drewnie, aby trochę to zrównoważyć oprócz "sadzaweczki", baseniku, balii, sama nie wiem jeszcze czego, planuję duży hamak, widziałam gdzieś takie właśnie na drewnianych stelarzach

[kaaj]

fajnie by było jeszcze gdyby na kąpielową wysepkę można było się dostać przechodząc przez mostek, także drewniany

[kaaj]

a i drewniane parawany chroniące przed ciekawskimi oczami sąsiadów podglądaczy, żebym się nie wstydziuniała ozebrać, a na nich ogromniaste clematisy, pachnące rzecz jasna 8) i można plażować, a co tam

[dominikams]

No proszę cię, miało już o tym nie być

[kaaj]

uwaga, uwaga, wszystkie blade ;:64 proszone na plażę 8)

[kaaj]

I niech się bida wścika

[dominikams]

No właśnie, trzeba by co nieco na słońce wystawić, ale u nas dziś trochę chmurek.

Przypomniało mi się jeszcze odnośnie przędziorka, że polecają zlewać wodą, pod silnym strumieniem. Wtedy je spłukuje i już nie mogą się wdrapać z powrotem. Poza tym one nie lubią wilgoci.

[Katarynka]

Hej! Nieźle się ubawiłam z ta Waszą balią! Ale kto wie, kto wie... pewnie kiedyś się skuszę, na razie u mnie stoi basenik foliowy i nikomu się nie chciało go sprzatnąć na zimę... jeszcze chwilka i ryby tam wpuszczę, hi,hi,hi....

A ogródek wspaniały masz... no, no... wszystko zaplanowane jak trzeba ... nic tylko przykład brać!

[kaaj]

Dziękuję Ci Katarynko za te miłe słowa, a ten basenik co masz na ogrodzie to taki rozporowy, tak??? Powiedz czy używasz jakiejś chemii do uzdatniania wody???