czysta - nikt nie jest w stanie określić Ci pory sadzenia mieczyków, które miałyby zakwitnąć na konkretny dzień, nie znając ich odmiany. Generalnie mieczyki można sadzić od 20 kwietnia do końca maja.
Przy okazji - Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia
czysta, Krycha pisała tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9&start=84 , że w tym roku planowała posadzić swoje mieczyki po 15. kwietnia, aby zakwitły na odpust 5-tego sierpnia. Ale to w jej strefie klimatycznej.
Jeśli mogę wyrazić swoje zdanie, to ja bym sadziła czym prędzej. Moje siedzą w ziemi od 18. kwietnia.
Pozdrawiam!
"W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nierozsądne działanie."
czysta
Wszystko zależy od odmiany, moje posadzone w ubiegłym roku 1 maja 2011 r. zaczęły rozwijać się pojedynczo ok. 25 lipca i koło 10 sierpnia były w pełni rozkwitu. Nie wiem czy są to mieczyki o krótszym, średnim, czy dłuższym okresie wegetacji bo nie mam porównania.
W tym roku już wczoraj posadziłam.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Syringa pisze:Wczoraj posadziłam cebulki białych mieczyków, ktore dostałam od sąsiadki. W koszyczkach, bo "ściur" grasuje, miałam tylko trzy wolne koszyczki, a cebulek bylo 20, więc są dość blisko siebie, mam nadzieję, że nie za blisko.
A mieczyki abisyńskie wsadziłam do dużej donicy razem z liliami, lilie w srodku, a mieczyli na brzegu. Czy dobrze zrobiłam?
Sadzę od 100 lat mieczyki i jeszcze mi nic ich nie zżarło, no czasami kret podrył i wpadły głębiej, no i raz dzik mi się włamał do ogrodu, ale też nie pożarł tylko wyrył świnia jedna.
Więc tak dla przyszłości i wiadomości koszyk na ściura nie potrzebny.
Witam chciałam pokazać jakie ładne wyhodowałam gladiole nie zakwitły na czas i do ślubu kupiłam w kwiaciarni... A tak pasowały by mi do sukni... jedynie priscilla witała gości weselnych. no nic, wszystkie sąsiadki zazdrościły i chcą cebulki pozdrawiam
Witam serdecznie, na wiosnę zakupiłam w biedronce cebulki mieczyków odmiany priscilla, posadziłam, wykiełkowały i czekam na kwiaty Później koło czerwca w biedronce zrobili przeceny na te same cebulki i zakupiłam kolejne opakowania, bo nie mogłam przejść obojętnie koło cebulek za 0,99groszy za 7 sztuk. Nie sadziłam ich bo doszłam do wniosku że w suchym miejscu przechowam je do następnego roku... Teraz do nich zajrzałam i zaczęły puszczać kiełki ehhh. I nie wiem co teraz zrobić, posadzić je do ziemi?? mamy już 11 lipca więc pewnie za późno. Może do jakiś doniczek je powsadzać niech sobie puszczają liście? A może nic nie robić i zostawić je tak jak są? Szkoda żeby się zmarnowały. Proszę o pomoc bo to mój pierwszy rok z mieczykami i nie wiem jak taki problem rozwiązać.
Ok dzięki wielkie ) Dzisiaj jeszcze kupiłam mix różowy sztuk 30 w nomi za 13,99 :P to posadzę jutro wszystko hurtem i będę trzymała kciuki )
Pierwsze kwiaty już mam - kolor mega czerwony jednolity. Aż mnie kusi żeby do wazonu ciąć :P Chyba zostałam "zamieczykowana" i obsesja się pogłębi za rok :P