Balkon a'la powietrzny tramwaj
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Abel, cały i zdrowy marnotrawny powrócił
Ha, jeszcze Ci zostało sporo na balkonie U mnie balkonowe wielkie NIC Przypomina mi to tekst: Operacja się udała, tylko pacjent zmarł
Skoro domowe Ci szaleją to jest spoczko
Ha, jeszcze Ci zostało sporo na balkonie U mnie balkonowe wielkie NIC Przypomina mi to tekst: Operacja się udała, tylko pacjent zmarł
Skoro domowe Ci szaleją to jest spoczko
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
maadro po opryskach, papryczki trochę się podniosły, może przeżyją do następnej wiosny
ewa321 najładniejsze i najbardziej wdzięczne do fotografowania to chyba te dwie damy, sorry taki mamy klimat chyba im służy
Katiusha Domowce może nie szaleją (próbuje być skromny ) ale asparagus, przerósł dosłownie i w przenośni moje najśmielsze oczekiwania - pewnie to facet bo siedzi w kuchni, tam gdzie żarcie i lodówka
Na koniec małe pytanko - da się przetrzymać fuksję i nadgryzione pelargonie na następny sezon ???
to jedyne co mi zostało na balkonie ( poza paprykami) i szkoda trochę, żeby zimno je zabiło.
Jak macie jakieś pomysły albo link do tematu będę wdzięczny
ewa321 najładniejsze i najbardziej wdzięczne do fotografowania to chyba te dwie damy, sorry taki mamy klimat chyba im służy
Katiusha Domowce może nie szaleją (próbuje być skromny ) ale asparagus, przerósł dosłownie i w przenośni moje najśmielsze oczekiwania - pewnie to facet bo siedzi w kuchni, tam gdzie żarcie i lodówka
Na koniec małe pytanko - da się przetrzymać fuksję i nadgryzione pelargonie na następny sezon ???
to jedyne co mi zostało na balkonie ( poza paprykami) i szkoda trochę, żeby zimno je zabiło.
Jak macie jakieś pomysły albo link do tematu będę wdzięczny
Pozdrawiam Abelard
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Balkon a'la powietrzny tramwaj
- maadro
- 1000p
- Posty: 1152
- Od: 17 mar 2014, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: półn.Podkarpacie dł.22° 02' wsch. szer.50° 34' płn
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
abelard74
Twoja papryczka ładnie się pozbierała i zapowiada się na dorodny krzaczek. Widzę, że jest ładnie zapączkowana.
Piękny masz okaz asparagusa i równie śliczne paprocie.
Kuchnia jest doskonałym miejscem dla roślin lubiących większą wilgotność powietrza.
W moim rodzinnym domu oleandry, pelargonie i fuksje rosły cały rok w mieszkaniu, bo nie było balkonu w domku parterowym, a ogródek przeznaczony był na warzywa. Co prawda miały lepszą atmosferę, bo domek był z cegły i zimą ogrzewało się piecem węglowym.
A w obecnych betonowych szufladach blokowych jest za sucho i zwykle za ciepło jak na potrzeby roślin.
Myślę jednak, że z Twoimi "zielonymi rączkami" przezimujesz je bez problemów.
Zadbaj jedynie o dobre dla nich miejsce z większą ilością światła słonecznego i nieco chłodniejsze, np na mniej ogrzewanym parapecie.
Poczytaj może co Alenka pisze na ten temat. Też przechowuje zimą dużą część roślin w mieszkaniu.
Proszę też, pokaż swoją fuksję, lub choćby powiedz jaką masz odmianę.
Pięknego końca lata życzę z miłym ciepełkiem i równie łaskawej, kolorowej jesieni.
Twoja papryczka ładnie się pozbierała i zapowiada się na dorodny krzaczek. Widzę, że jest ładnie zapączkowana.
Piękny masz okaz asparagusa i równie śliczne paprocie.
Kuchnia jest doskonałym miejscem dla roślin lubiących większą wilgotność powietrza.
W moim rodzinnym domu oleandry, pelargonie i fuksje rosły cały rok w mieszkaniu, bo nie było balkonu w domku parterowym, a ogródek przeznaczony był na warzywa. Co prawda miały lepszą atmosferę, bo domek był z cegły i zimą ogrzewało się piecem węglowym.
A w obecnych betonowych szufladach blokowych jest za sucho i zwykle za ciepło jak na potrzeby roślin.
Myślę jednak, że z Twoimi "zielonymi rączkami" przezimujesz je bez problemów.
Zadbaj jedynie o dobre dla nich miejsce z większą ilością światła słonecznego i nieco chłodniejsze, np na mniej ogrzewanym parapecie.
Poczytaj może co Alenka pisze na ten temat. Też przechowuje zimą dużą część roślin w mieszkaniu.
Proszę też, pokaż swoją fuksję, lub choćby powiedz jaką masz odmianę.
Pięknego końca lata życzę z miłym ciepełkiem i równie łaskawej, kolorowej jesieni.
Pozdrawiam serdecznie - Ewa
balkonowo i doniczkowo
balkonowo i doniczkowo
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2301
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Abelarz74
Witam
kiedy wsadziłeś nasionka papryczki i Ci wykiełkowały?
W jakim celu i czym dokonałeś oprysku?
Witam
kiedy wsadziłeś nasionka papryczki i Ci wykiełkowały?
W jakim celu i czym dokonałeś oprysku?
- Bogsaf
- 500p
- Posty: 516
- Od: 1 kwie 2014, o 13:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Abelardzie, asparagus wyrósł na potęgę, takiej wielkości to jeszcze nie widziałem Moja papryczka ma już spore owoce i się przebarwia na żółto, może jutro wstawię fotkę, ale jestem ciekaw czy przetrzyma zimę w mieszkaniu na parapecie.
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2301
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Tu nie wstawiaj, założymy wątek Warszawcy ostrzy Paprykarze, moje dopiero ząbkują.
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Jestem pod wrażeniem wielkości twego asparagusa- jest w świetnej kondycji .
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16365
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Niesamowity ten, Twój asparagus
O fuksjach jest ten wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=280
O przechowywaniu pelargonii gdzieś też widziałam, ale na szybko znaleźć nie mogę.
O fuksjach jest ten wątek:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=280
O przechowywaniu pelargonii gdzieś też widziałam, ale na szybko znaleźć nie mogę.
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
maadro Dzięki za podpowiedz. Kłopot będzie z tym, że moje całe mieszkanie to 20m2 i jest tylko jedno duże okno+ jedno kuchenne które zajmuje w całości asparagus Nie wiem za bardzo jak pomieszczę parapetowce, póki co prowadzę negocjacje z "komitetem blokowym" żeby udostępnili mi suszarnię. Co do fuksji, zdjęcie jest 11 postów niżej.
To będzie moja pierwsza zima w bloku i już truchleję jak na to zareaguje "zielona Ferajna" . Na razie kupiłem parę nawilżaczy na kaloryfer, a na jesieni zamontuję na brzozie perlator mgły- z terrarium -może jakoś będzie.
Biotit Papryki siałem w kwietniu, kiełkowały chyba na początku maja, ładnie rosły, ale najpierw dobrał się do nich przędziorek, a później mszyce. Aby się pozbyć robactwa opryskałem je "Karate Zeon " firmy syngenta. Trzymałem się bardzo dokładnie instrukcji i proporcji. Niestety wiesiołki, floksy i parę innych balkonowców padło, dosłownie wyglądały na spalone. Nie jestem ogrodnikiem, balkonem bawię się dopiero od wiosny, ale tego preparatu nie polecam - przynajmniej dla początkujących
Bogsaf dzięki za pochwałę w Twoich rękach papryka na pewno przeżyje. Nie wiem jakiego koloru będą moje, ale jak coś to na wiosnę wymienimy się nasionami. Z przykrością donoszę, że z albicji i lagerstroemi nic nie wyszło, u mnie też im się nie spodobało.
justus27 dzięki za link bardzo się przyda może uda mi się zrobić małe drzewko z fuksji
życzę wam wszystkim udanego końca lata , oby jesień była ciepła i łaskawa dla wszystkich naszych podopiecznych
To będzie moja pierwsza zima w bloku i już truchleję jak na to zareaguje "zielona Ferajna" . Na razie kupiłem parę nawilżaczy na kaloryfer, a na jesieni zamontuję na brzozie perlator mgły- z terrarium -może jakoś będzie.
Biotit Papryki siałem w kwietniu, kiełkowały chyba na początku maja, ładnie rosły, ale najpierw dobrał się do nich przędziorek, a później mszyce. Aby się pozbyć robactwa opryskałem je "Karate Zeon " firmy syngenta. Trzymałem się bardzo dokładnie instrukcji i proporcji. Niestety wiesiołki, floksy i parę innych balkonowców padło, dosłownie wyglądały na spalone. Nie jestem ogrodnikiem, balkonem bawię się dopiero od wiosny, ale tego preparatu nie polecam - przynajmniej dla początkujących
Bogsaf dzięki za pochwałę w Twoich rękach papryka na pewno przeżyje. Nie wiem jakiego koloru będą moje, ale jak coś to na wiosnę wymienimy się nasionami. Z przykrością donoszę, że z albicji i lagerstroemi nic nie wyszło, u mnie też im się nie spodobało.
justus27 dzięki za link bardzo się przyda może uda mi się zrobić małe drzewko z fuksji
życzę wam wszystkim udanego końca lata , oby jesień była ciepła i łaskawa dla wszystkich naszych podopiecznych
Pozdrawiam Abelard
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Balkon a'la powietrzny tramwaj
- Biotit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2301
- Od: 20 cze 2014, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: W-wa
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Oj to miałeś niezłych gości, na Przędziorka zafunduj sobie Dobroczynka, ja go mam na balkonie i pilnuje porządku.
A na mszyce kup Zielony Bluszcz i również będziesz zadowolony.
A na mszyce kup Zielony Bluszcz i również będziesz zadowolony.
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Pierwszy raz widzę tak dorodnego asparagusa Musiał Ci nieźle opróżniać lodówkę
Bardzo lubię paprotki a Twoje są przepiękne Ciekawe gdzie stoją i co Ci podjadały
Bardzo lubię paprotki a Twoje są przepiękne Ciekawe gdzie stoją i co Ci podjadały
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Re: Balkon a'la powietrzny tramwaj
Edyta 74 asparagus jak i paprotki to tajemnica ziemi ogrodowej od mojej kumpeli, jak już kiedyś pisałem, wrzuca tam "wszystko" co da się przerobić na kompost. Ja tylko grzecznie przychodzę i mówię co potrzebuję- na zasadzie do paprotek - masz tu pół wiaderka dosyp z kilo torfu i trochę piasku- przekop mi te grządki, ewentualnie skoś trawę i tyle
Katiusha Moja połówka pyta czy ta roślina zżerała najpierw kończyny, głowę czy też zaczynała od tłuszczyku w biodrach bo jak coś, to się poświęci i przygarnie ja do memłona i pośpi parę dni w kuchni
Katiusha Moja połówka pyta czy ta roślina zżerała najpierw kończyny, głowę czy też zaczynała od tłuszczyku w biodrach bo jak coś, to się poświęci i przygarnie ja do memłona i pośpi parę dni w kuchni
Pozdrawiam Abelard
Balkon a'la powietrzny tramwaj
Balkon a'la powietrzny tramwaj