 
 Szkoda straconych roślin, ale będą nowe.
I tak zostawiły sporo i to ładnych.
 
 Może jesienią łatwiej będzie utrzymać te żarłoki z daleka od naszych roślin.

 
  
 
 i na kolejne fotki czekamy !!
  i na kolejne fotki czekamy !!

 
 
 ) ale asparagus, przerósł dosłownie i w przenośni moje najśmielsze oczekiwania - pewnie to facet bo siedzi w kuchni, tam gdzie żarcie i lodówka
 ) ale asparagus, przerósł dosłownie i w przenośni moje najśmielsze oczekiwania - pewnie to facet bo siedzi w kuchni, tam gdzie żarcie i lodówka   
 


 
  
  i równie śliczne paprocie.
 i równie śliczne paprocie.  
 



 Moja papryczka ma już spore owoce i się przebarwia na żółto, może jutro wstawię fotkę, ale jestem ciekaw czy przetrzyma zimę w mieszkaniu na parapecie.
 Moja papryczka ma już spore owoce i się przebarwia na żółto, może jutro wstawię fotkę, ale jestem ciekaw czy przetrzyma zimę w mieszkaniu na parapecie.
 .
 .
 
  Dzięki za podpowiedz.
 Dzięki za podpowiedz.  Kłopot będzie z tym, że moje całe mieszkanie to 20m2 i jest tylko jedno duże okno+ jedno kuchenne które zajmuje w całości asparagus
  Kłopot będzie z tym, że moje całe mieszkanie to 20m2 i jest tylko jedno duże okno+ jedno kuchenne które zajmuje w całości asparagus   Nie wiem za bardzo jak pomieszczę parapetowce, póki co prowadzę negocjacje z "komitetem blokowym" żeby udostępnili mi suszarnię. Co do fuksji, zdjęcie jest 11 postów niżej.
 Nie wiem za bardzo jak pomieszczę parapetowce, póki co prowadzę negocjacje z "komitetem blokowym" żeby udostępnili mi suszarnię. Co do fuksji, zdjęcie jest 11 postów niżej. 
  w Twoich rękach papryka na pewno przeżyje. Nie wiem jakiego koloru będą moje, ale jak coś to na wiosnę wymienimy się nasionami. Z przykrością donoszę, że z albicji i lagerstroemi nic nie wyszło, u mnie też im się nie spodobało.
 w Twoich rękach papryka na pewno przeżyje. Nie wiem jakiego koloru będą moje, ale jak coś to na wiosnę wymienimy się nasionami. Z przykrością donoszę, że z albicji i lagerstroemi nic nie wyszło, u mnie też im się nie spodobało.   
  może uda mi się zrobić małe drzewko z fuksji
 może uda mi się zrobić małe drzewko z fuksji   
  życzę wam wszystkim udanego końca lata , oby jesień była ciepła i łaskawa dla wszystkich naszych podopiecznych
  życzę wam wszystkim udanego końca lata , oby jesień była ciepła i łaskawa dla wszystkich naszych podopiecznych  


 Musiał Ci nieźle opróżniać lodówkę
  Musiał Ci nieźle opróżniać lodówkę   
   Ciekawe gdzie stoją i co Ci podjadały
 Ciekawe gdzie stoją i co Ci podjadały   
 asparagus jak i paprotki to tajemnica ziemi ogrodowej od mojej kumpeli, jak już kiedyś pisałem, wrzuca tam "wszystko" co da się przerobić na kompost. Ja tylko grzecznie przychodzę i mówię co potrzebuję- na zasadzie do paprotek - masz tu pół wiaderka dosyp z kilo torfu i trochę piasku- przekop mi te grządki, ewentualnie skoś trawę i tyle
 asparagus jak i paprotki to tajemnica ziemi ogrodowej od mojej kumpeli, jak już kiedyś pisałem, wrzuca tam "wszystko" co da się przerobić na kompost. Ja tylko grzecznie przychodzę i mówię co potrzebuję- na zasadzie do paprotek - masz tu pół wiaderka dosyp z kilo torfu i trochę piasku- przekop mi te grządki, ewentualnie skoś trawę i tyle   
  Moja połówka pyta czy ta roślina zżerała najpierw kończyny, głowę czy też zaczynała od tłuszczyku w biodrach
  Moja połówka pyta czy ta roślina zżerała najpierw kończyny, głowę czy też zaczynała od tłuszczyku w biodrach   bo jak coś, to się poświęci i przygarnie ja do memłona i pośpi parę dni w kuchni
 bo jak coś, to się poświęci i przygarnie ja do memłona i pośpi parę dni w kuchni   
   
  