Petunia z nasion cz.4

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

U mnie już zrobiło się im ciasno na paletce. Obrazek
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Jeszcze ponad miesiąc nie wytrzymają. Musisz przesadzić albo porozstawiać. Piękne są. A jak Twoje pełne Kropko?
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Pełne rosną bardzo ładnie ,myślę że są takie jak trzeba . Jutro wstawię zdjęcia ,bo do pracy idę zaraz . :D .
Awatar użytkownika
natalia88q
50p
50p
Posty: 74
Od: 30 mar 2015, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chmielno/pomorskie

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ależ Wy macie olbrzymy ;:oj ja zakończyłam swoje pierwsze pikowanie w życiu... ale moje petunie jakieś mizerne ;:223 mam nadzieje, że teraz rusza
Obrazek
Obrazek
Zapraszam do mojego miejsca na ziemi:))

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=85629" onclick="window.open(this.href);return false;
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ruszą ruszą. Trochę słońca i pójdą jak burza. Nasze sianie w połowie styczynia dlatego już takie. A twoje będą takie za miesiąc. Za tydzień zacznij je troszkę dokarmiać. Nagarnij im jeszcze ziemi wokół korzonków, niech mocno stoją na nogach.
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Jedna z moich petunii zakwitła , wysiana była w połowie stycznia.
W opakowaniu było 12 nieotoczkowanych nasionek , wzeszło 5 , a do teraz uchowały się 3 .
Miały być łososiowe .
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Tak wyglądają moje petunie amarantowe i te z własnych nasionek, a na ostatnim zdjęciu pełne.
Obrazek Obrazek Obrazek
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Piękny kolor pierwszych petuni.
Pozostałe też bardzo ładne sadzonki są. ;:138 ;:138 ;:138
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Oj, one są za bardzo wyrośnięte , a nie mogę ich nawet werandować bo zimnica okropna.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Kropko. Moje z połowy stycznia nie myślą nawet o kwitnieniu. Twoje są piękne. Ten kolor chyba lepszy niż łososiowy. Z jakiej firmy miałaś nasionka?
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

To dobrze ,że Twoje jeszcze nie kwitną .
To jest opakowanie z którego wysiałam petunie , w rzeczywistości kolor jest troszkę inny.
Obrazek
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Bardzo mi się podoba ten kolor. To chyba nasiona Rekwiat. W moim ogrodniczym ich nie mają. Ja chciałabym żeby już zakwitły. Połowę mam do oddania a nie wiem które są jakie. Gdybym wiedziała to wypchnęłabym z domu i zwolniła pół parapetu. Muszę rozsadzić aksamitki i koleusy. Petunie zabierają mi półtora parapetu w tym cały południowy. Zabrały już miejsce nawet pomidorom.
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja wiem które i jakie są ale jak stoją na paletce to różnią się od siebie pokrojem , kształtem i kolorem liści.Moje obserwacje tyczą się tych ze sklepu. Zapewne też będą niespodzianki .
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Ja też widzę u Ciebie, że tam wśród tych o podłużnych liściach np. stoi taka o okrągłych i fałdowanych. Myślałam, że takie mają pełne. Czekam aż zakwitną, bo chcę sobie zostawić najpiękniejsze perełki i bardzo zależy mi na żółtych i fioletowych. U siebie więcej niż piętnaście nie wcisnę . A mam pięćdziesiąt.
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

otojolka pisze:U siebie więcej niż piętnaście nie wcisnę . A mam pięćdziesiąt.
Jolu ja mam skrzynki na 12 szt petunii
a sadzonek 66 pełnych i 24 zwisające.
Pytam się po co????????????
Chyba po to aby chwalić się
i rozdawać sąsiadkom.
Eh człowiek to jednak durna istota.
W przyszłym roku już na bank
posieję najwyżej 20 szt.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Petunia z nasion cz.4

Post »

Mariola. Ja na przyszły rok wysiewam tylko jedno opakowanie i w jednym kolorze. I tak z wszystkimi. W opakowaniu ok. 50 szt. I tak wyjdzie 30 i 15 się wybierze. Teraz produkuję znajomym i sąsiadki się już podpytują, ale tylko ja mam problem z ziemiórkami, rozkruszkami i innymi zmorami. Ale tak naprawdę nie potrafię tego nie robić i wszystko mi się podoba, więc zamiast paczki kupuję cztery. Jednak w tym roku przesadziłam. Wszystkie parapety, klatka schodowa, strych, podłoga w kuchni i stół, wszędzie rośliny. Pomidory wylądowały pod jarzeniówką na kuchennym blacie. Sama wiedzę, że przegięłam. Jednak miło patrzeć jak pięknie rosną.
U Ciebie wiedzę jeszcze lepiej. Czas dokupić skrzynki.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”