
40 Doniczkowych Historii Miłosnych
- patusia336
- 1000p
- Posty: 2520
- Od: 31 sty 2011, o 19:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
I tak trzymaj , mu zostal jeden,ale jemu tez nie odpuszcze 

Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Pati - zawsze możesz go pociąć na sadzonki, będziesz miałą więcej
Kasiu -
a poza tym z lekkim niedowierzaniem czytam, że boisz się krotonów
To niemożliwe, skoro podjęłaś wyzwanie z alokazją, a ona to dopiero księżniczka. Myślę, że i z krotonem dasz radę.
Są takie śliczne, i maleńkie, i w przystępnej cenie
A kordylinek pełno w spożywczej sieciówce, tej na p.

Kasiu -


To niemożliwe, skoro podjęłaś wyzwanie z alokazją, a ona to dopiero księżniczka. Myślę, że i z krotonem dasz radę.
Są takie śliczne, i maleńkie, i w przystępnej cenie

Pozdrawiam i zapraszam
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Te kordyliny prepiękne zachorowałam na nie. Krotony piękne, też kiedys miałam, ale nie umiem ich utrzymac no i przywlokłam z jednym przędziory. Kroton padł od tych przędziorów a one na resztę roślin dodatkowo się przeniosły także miałam pecha i się zraziłam. Kolory liści maja super, ale będe je podziwiać u Ciebie Ewo 

- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Krysiu - dziękuję i zapraszam do oglądania wszystkiego, nie tylko kordylinek
A krotonom zagroziłam już na dzień dobry. A poza tym wyszorowałam je (chociaż niby były "czyste") płynem do naczyń, właśnie ze względu na wszelkie robactwo, czego do tej pory nigdy nie robiłam bez potrzeby (zwykle prysznic). To ma je jakoś zabezpieczyć.
Może pomoże

A krotonom zagroziłam już na dzień dobry. A poza tym wyszorowałam je (chociaż niby były "czyste") płynem do naczyń, właśnie ze względu na wszelkie robactwo, czego do tej pory nigdy nie robiłam bez potrzeby (zwykle prysznic). To ma je jakoś zabezpieczyć.
Może pomoże

Pozdrawiam i zapraszam
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewo Twoje nowe choroby wirusowe,.. całkiem przyjemne sama bym mogła zachorować
miałam krotona miał 20 parę lat, niestety w zeszłym roku padł (chyba starość ) kordylin nie mam ale może czas to zmienić? Cudne naprawdę cudne roślinki pokazałaś 


- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Ewciu, wspaniałe nowości
Kiedyś też marzyły mi się kordyliny, ale teraz już nie mam na nie miejsca 


- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Trzynastka - miło Cię gościć
i zapraszam o każdej porze
I od razu wyrazy współczucia z powodu krotona, chociaż 20 lat - miał prawo odejść.
Mój (ostatni) odszedł z hukiem do kosza w wieku 4 miesięcy, ale najpierw zrzucił mi oscentacyjnie wszystkie liście,
a na koniec przykrył się wełnowcem (bo to zima była) ...
A co do kordylinek, to baaardzo się cieszę, że rozsiewam tego cudnego wirusa - poczuj się zainfekowana
I jeszcze takie pytanie - na tle czego Ty siedzisz na fotce pod nickiem? Proszę powiedz, bo umrę z ciekawości
Tereniu - ja myślę, że przy kaloryferku znajdzie się jeszcze ciut miejsca dla nich, bo warto. A marzenia trzeba koniecznie spełniać
Saeyl - gorąco Cię zapraszam do mojej miejscowości o nazwie Kraków (wakacje sprzyjają podróżom), bo tylko tutaj jest to coś na p,
i tylko tutaj dostaniesz kordyliny


I od razu wyrazy współczucia z powodu krotona, chociaż 20 lat - miał prawo odejść.
Mój (ostatni) odszedł z hukiem do kosza w wieku 4 miesięcy, ale najpierw zrzucił mi oscentacyjnie wszystkie liście,
a na koniec przykrył się wełnowcem (bo to zima była) ...
A co do kordylinek, to baaardzo się cieszę, że rozsiewam tego cudnego wirusa - poczuj się zainfekowana

I jeszcze takie pytanie - na tle czego Ty siedzisz na fotce pod nickiem? Proszę powiedz, bo umrę z ciekawości

Tereniu - ja myślę, że przy kaloryferku znajdzie się jeszcze ciut miejsca dla nich, bo warto. A marzenia trzeba koniecznie spełniać

Saeyl - gorąco Cię zapraszam do mojej miejscowości o nazwie Kraków (wakacje sprzyjają podróżom), bo tylko tutaj jest to coś na p,
i tylko tutaj dostaniesz kordyliny

Pozdrawiam i zapraszam
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
O roślinkach gadam zawsze i wszędzie !
A o kordylinie, jej cudnie wybarwionych liściach, ozdobionych różową obwódką, to mogę nawet 24 godziny na dobę
Nie mówiąc o krotonie. No właśnie, a jak ma się Twój?
Priv
A o kordylinie, jej cudnie wybarwionych liściach, ozdobionych różową obwódką, to mogę nawet 24 godziny na dobę

Nie mówiąc o krotonie. No właśnie, a jak ma się Twój?
Priv

Pozdrawiam i zapraszam
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
A stoi już na akwarium? Bo bo jeżeli tak, to teraz na 100% się wybarwi 

Pozdrawiam i zapraszam
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
No nie ... To liczę, że chociaż jedną fotkę mu zrobiłeś. Zobowiązałam się, że będę go u Ciebie monitorować a tu nie ma monitoringu 
I jeszcze chciałabym spytać - na co Ty marnujesz swój czas, jak nie podglądasz roślinek

I jeszcze chciałabym spytać - na co Ty marnujesz swój czas, jak nie podglądasz roślinek

Pozdrawiam i zapraszam
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
kochana nie umieraj plisss.... siedzę na schodach weneckich a w tle zdjęcie wilka w szacie zimowejewa321 pisze:Trzynastka - miło Cię gościći zapraszam o każdej porze
![]()
I od razu wyrazy współczucia z powodu krotona, chociaż 20 lat - miał prawo odejść.
Mój (ostatni) odszedł z hukiem do kosza w wieku 4 miesięcy, ale najpierw zrzucił mi oscentacyjnie wszystkie liście,
a na koniec przykrył się wełnowcem (bo to zima była) ...
A co do kordylinek, to baaardzo się cieszę, że rozsiewam tego cudnego wirusa - poczuj się zainfekowana
I jeszcze takie pytanie - na tle czego Ty siedzisz na fotce pod nickiem? Proszę powiedz, bo umrę z ciekawości![]()


- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Kasiu - damy radę i z krotonem, bo właśnie pojawił się u mnie w wątku nowy Gość - Celinka - trzynastka, która o krotonie wie chyba prawie wszystko, skoro dochowała się takiego okazu jak poniżej na zdjęciu w linku.
A co do kordylinek to odpowiedź masz u siebie
Aaaaaaaaaa - to okrzyk zachwytu w stronę Twojego krotona Celinko. Jak mogłaś dać mu zginąć
Takiego okazu to ja u nikogo w życiu nie widziałam !!
A z drugiej strony wiem, do kogo udać się po porady gdyby coś tam z moimi ...
W Rzymie spędziłam prawie rok czasu i straaasznie za nim tęsknię
To wg mnie najpiękniejsze miasto na świecie. I prawie codziennie przesiadywałam na tych hiszpańskich schodkach, może nawet tam gdzie Ty
No to sobie przez Ciebie troszkę pochlipałam ze smutku
A co do kordylinek to odpowiedź masz u siebie

Aaaaaaaaaa - to okrzyk zachwytu w stronę Twojego krotona Celinko. Jak mogłaś dać mu zginąć



Takiego okazu to ja u nikogo w życiu nie widziałam !!
A z drugiej strony wiem, do kogo udać się po porady gdyby coś tam z moimi ...
W Rzymie spędziłam prawie rok czasu i straaasznie za nim tęsknię

To wg mnie najpiękniejsze miasto na świecie. I prawie codziennie przesiadywałam na tych hiszpańskich schodkach, może nawet tam gdzie Ty

No to sobie przez Ciebie troszkę pochlipałam ze smutku

Pozdrawiam i zapraszam
- koniczynka2014
- 1000p
- Posty: 1005
- Od: 12 kwie 2014, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: 40 Doniczkowych Historii Miłosnych
Hej
Strzałkowiec od Ciebie się pieknie ukorzenił i dzisiaj idzie do doniczek 


Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=75337
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota
Moje parapety http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=75505
Pozdrawiam Dorota