Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

ewa321 pisze:Madziu - no i załatwiłaś mnie tym wiszącym cudeńkiem, znaczy się szarą gwatemalską ;:oj
Jaką ona ma powierzchnię? Bo wygląda na piękność w rozmiarze XXL. Po raz kolejny mnie zachwyciła, co oznacza tylko jedno ;:306
No ale chyba jest trudniejsza w obsłudze niż reszta, a może nie.
A stricta i reszta kwiatów to Twoje kwitnienia? Ty masz do nich naprawdę podejście.
Xerografica faktycznie wygląda super! Pewnie po deszczu ciut zzieleniała. Ja widziałam jakąś fotkę w odcieniu prawie srebrnym, i na dodatek miała mocno poskręcane loki.
Ponoć jej wielbiciele dzielą się na dwie grupy ? na tych, co lubią jej bardziej proste ?włosy?, i tych, którzy kochają jej loczki :lol:
Mnie się podoba ta z ?afro?, jak Twoja. A loki ma taaakie długie, że ?
Madziu mam pytanie techniczne. Przy Twojej obłędnej ilości 31 sztuk samych gatunków, to jest oczywiste, że prawie każda ma inne wymagania co do światła, słońca, wilgotności.
Jak Ty rozwiązujesz logistykę, masz jakiś grafik i robisz to pojedynczo, czy pryskasz je wszystkie razem? Bo są przecież na jednej konstrukcji.
Rozetki też mnie uwiodły jako pierwsze, ale już i te typu bulbosa, caput medusa uwielbiam, a najpiękniejsza w tym kształcie jest dla mnie pruinosa.
A Twoja purinisa dalej ma taki obłędny, głęboki fioletowy odcień?
No ale tego srebrnego bieżnika na balkonie z szarej gwatemalskiej to Ci zazdroszczę.
I razem z Tobą czekam na te wszystkie śliczne kwitnienia z niecierpliwością !
:) tak po kolei odpowiadając to: szara gwatemalska ma ok 40 cm długości (nie wiem jak długa była jak przyjechała bo nie zmierzyłam...). Nie wiem tak na prawdę o ile bardziej jest kłopotliwa w utrzymaniu. Mam ją dopiero od tegorocznej wiosny, no ale póki co jakoś daje radę :)
A xerographica jest szara, taka jednolicie szara, zmoczona zielenieje na chwilę :) To taka duża oplątwa w sumie, i u mnie ma osobne locum :). Pozostałe na stelażu usadowiłam tak, że te srebrne, z kutnerem są raczej na górze, gdzie jest więcej słońca, a zielona na dole stelaża ... Jak je zraszam to te zielone dużo bardziej, a te szare jakby mniej. I to tyle. Rosną, nie marudzą, listki puszczają wszystkie, więc póki co sprawdza się to... Jak się porozrastają i zrobi im się tam ciasno, to wtedy pewno zrobię dwa osobne stanowiska, dla zielonych i dla szarych, sucholubnych bardziej. No i tak osobiście to wolę te mechate i srebrne... :)

aha, a pruinosa to fioletowa w sumie nie jest, taka w bardziej brąz wpada? czerwony brąz... ?, mam dwie, jedna jest taka ciemna od słońca, druga bardziej w cieniu zieleńsza.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

No super pomysł z tym piętrowym ustawieniem, bo faktycznie te na dole zawsze dostają najwięcej pić ;:138
A xero jest śliczna ;:167
Wiesz, że się łamię, i chcę jeszcze zaadoptować przed zimą kolejne maluszki? Bo to chyba dobry czas i na przesyłkę, i na to, żeby się zadomowiły do zimy ...
A jak je w domu ustawiasz, też na jakiejś konstrukcji czy luzem w pojemnikach?
Raz dziennie je podlewasz? Bo mnie się wydaje, że jak są takie upały to może trzeba więcej ...
To takie głupie pytania początkującego :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

A ja będę silny i nie kupię :D Ale ta wisząca piękna
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

ewa321 pisze:No super pomysł z tym piętrowym ustawieniem, bo faktycznie te na dole zawsze dostają najwięcej pić ;:138
A xero jest śliczna ;:167
Wiesz, że się łamię, i chcę jeszcze zaadoptować przed zimą kolejne maluszki? Bo to chyba dobry czas i na przesyłkę, i na to, żeby się zadomowiły do zimy ...
A jak je w domu ustawiasz, też na jakiejś konstrukcji czy luzem w pojemnikach?
Raz dziennie je podlewasz? Bo mnie się wydaje, że jak są takie upały to może trzeba więcej ...
To takie głupie pytania początkującego :lol:
Z tym podlewaniem to różnie.... Jak jest taki straszny upał, to na balkonie jest baaardzo suche powietrze bo jeszcze mur oddaje ciepło i wysusza, więc czasem spryskuję je drugi raz pod wieczór, ale wtedy mniej. A tak to pryskam raz dziennie. Raz bardziej, raz mniej ... w zalezności od temperatury i jak mi wyjdzie, Czasem mnie nie ma na noc w domu to wtedy nie mają wody, nawet w upały... i jakoś za bardzo im to nie szkodzi :) A jak pogoda bardziej pochmurna i lekko deszczowa to nie pryskam codziennie, a jak już to tylko te zielona :)
A zimą w tym roku też póki co będą na tej konstrukcji. Do tej pory miałam je na korzeniu przy oknie, na takim regale, teraz będzie ten stelaż. Ale, że okna mam do ziemi więc chyba nie będzie problemu.
A na kupno czas idealny :) aby zdążyć przed zimowymi mrozami i aby się ładnie zaaklimatyzowały :) No i chyba już nie będzie takich strasznych upałów :)
A jakie teraz Cię kuszą?? :lol: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Kuszą, kuszą ...
No to przyznam Ci się, że ja już je nawet zamówiłam :lol:
I nawet przedyskutoawłam z panią B.D. kwestię zawartości "paczki-niespodzianki", i będą dokładnie takie, jakie sobie wybrałam.
I w dodatku nie tylko miniaturki :heja :heja :heja
A wyczaiłam sobie takie: pruinosa, caput medusa, bulbosa, juncifolia i magnusiana, i wszystkie przecudnej urody ;:167
Twoją pruinosą w wersji ciemno - fioletowej jestem zachwycona !!
Ty na 100% wszystkie je masz :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Ewo ;:306 ;:306 ;:306 Uważaj na portfel :lol:
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Madziu, a jak dużą masz tę Xero....? Miniaturkę, średnią czy dużą? Loczki ma rzeczywiscie nieziemskie....
Awatar użytkownika
Bogsaf
500p
500p
Posty: 516
Od: 1 kwie 2014, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

T. Xerografica wygląda rewelacyjnie, powiedz jak twoje ulubienice znoszą ten upał :roll:
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Bea - ta xerographica to najmnijesza jest :) A loczki ma faktycznie nieziemskie :) Bardzo ją lubię :)

Bogdanie - upał znoszą bardzo dobrze :) nie widze aby im coś szkodziło. Tylko dziś sie martwię bo nie ma mnie w domu do jutra a leje ... a one mokną ... Nie zanosiło się rano a w radiu powiedzieli że przelotnie lekko popada... hm Ale może przez dobę nic im nie bedzie, jutro będe je suszyć w pokoju pod wiatraczkiem najwyżej ...
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Madziu - miniaturkowa xerographica musi być ulubienicą, nie ma innej możliwości - już teraz rozumiem :D
Dlatego pytałam o jej wielkość.

Gwarantuję, że tillandsiom na Twoim na balkonie w czasie deszczu nic nie będzie. Jak to podaje jedna z książek - tak umiejscowione oplątwy nie zgromadzą nadmiaru wody, bowiem wiatr i powietrze je osuszy.... Więc spokojna głowa!
Moje przetrwały bezpośrednią nawałnicę deszczu i wiatru - i juz o tym zapomniały, więc ogólnie są jeszcze bardziej silniejsze niż można by przypuszczać...
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Już za chwileczkę, już za momencik .... i teunifolia zakwitnie ;:138
Smuci mnie tylko jedno, jutro wyjeżdżam na kilka dni i chyba ominie mnie spektakl otwierania się poszczególny kwiatków, bo zapewne będą otwierały się na max dwa dni ... ;:145
(Chyba że jutro otworzy się choć jeden i zdążę cyknąć fotkę...)

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

No nie wierzę ! Tyle się człowiek musi naczekać na takie cudne kwitnienie, a teraz wyjazd ?! No to wyjazd trzeba odwołać ;:172
A jakoś nie pytałam właśnie o żywot kwiatów - jak długo taki pojedynczy kwiatuszek żyje, tylko 2 dni ;:202
;:63 ;:63 dla teunifolii ;:63 ;:63
Madziu jeszcze wieeelka prośba przed Twoim wyjazdem - cyknij tą śliczną pruinosę, pliiiiiis ;:180
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

ewa321 pisze:No nie wierzę ! Tyle się człowiek musi naczekać na takie cudne kwitnienie, a teraz wyjazd ?! No to wyjazd trzeba odwołać ;:172
A jakoś nie pytałam właśnie o żywot kwiatów - jak długo taki pojedynczy kwiatuszek żyje, tylko 2 dni ;:202
;:63 ;:63 dla teunifolii ;:63 ;:63
Madziu jeszcze wieeelka prośba przed Twoim wyjazdem - cyknij tą śliczną pruinosę, pliiiiiis ;:180
Ewo - Oj, żebym mogła odwołać wyjazd... ;) ale nic to, może rano zdążę choć jeden kwiatek cyknąć jak się otworzy :) Mam nadzieję że trochę poczeka na mnie i choć kilka kwiatów zobaczę :) A co do żywotu kwiatów to różnie... Ionatha ma krótko, takie dwa dni właśnie, jak kwitła aeranthos to miała dłużej, ale to też zależy od temperatury, czyli tak klasycznie, im cieplej tym krócej (tak z obserwacji widzę), i jeszcze piszą w mądrych książkach aby im kwiatów nie zraszać, bo też przekwitną szybciej...

A tu proszę pruinosa, mam dwie, ta pierwsza, bardziej rozłożysta i większa to pierwsza, mam ją dwa lata, druga, lekko ciemniejsza jest od wiosny, i ta ma też bardziej słoneczne stanowisko - co widać po kolorze listków, jest ciut mocniej wybarwiona (jeszcze niedawno różnica w kolorze była dużo większa...) :)

Obrazek

Obrazek

A tu rosnące dwie młode argentea :) takie fajne jerzyki :)

Obrazek

I loczki xerographica :)

Obrazek
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

No to same przysmaczki mi dzisiaj zaserwowałaś - wszystkie moje ukochane ;:167 ;:167 ;:167
Ale pruinosa faktycznie cudnie wybarwiona ! A stoi razem z innymi na wschodnim balkonie czy gdzieś indziej?
O tym moczeniu, a już nie daj Boże kąpieli w trakcie kwitnienia czytałam, że to skutecznie skraca żywot, a nawet dobija kwiaty.
A Twoja bulbosa kwitła już kiedyś? Z opisu ma mieć cudnie czerwony kolor, ale czy te kolory kwiatów są takie, jak je opisują w instrukcjach?
Na pewno to też zależy od ilości światła.
Pozdrawiam i zapraszam
Awatar użytkownika
mmudant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 922
Od: 19 mar 2011, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Oplątwy - bezkorzenne parapetowce

Post »

Wszystkie oplątwy mam na wschodnim balkonie, a że jest to balkon na ostatnim piętrze więc jest dość dobrze słoneczny... Ale one sobie świetnie radzą. A bulbosa jak kwitła to nie zdążyłam jej obfotografować, ale była czerwona, taka nawet zdecydowanie czerwona :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”