Rabata wabiąca motyle

[aberracje]

Tyle się teraz mówi o rabatach wabiących motyle w lecie.
Kto zna Kasię Bellingham na pewno słyszał jak nieraz radzi by nie śpieszyć się z przycinaniem wiosną budleji. Według niej należy to zrobić w kwietniu by opóźnić kwietnienie na sierpień i w ten sposób wycelować w moment gdy jest najwięcej motyli. A wiadomo jak motyle kochają te kolorowe kwiaty.
Swoją drogą ciekawe czy te nowe, miniaturowe odmiany są dla nich równie interesujące, ktoś może wie?

To opóźnianie cięciem chyba nie dotyczy wszystkich rodzajów budleji, ale jakiegoś konktretnego gatunku. Ja zawsze tnę w kwietniu, i to w drugiej połowie miesiąca. Pierwsze pąki pojawiają się pod koniec czerwca, trochę trwa zanim się rozwiną, ale w lipcu już normalnie kwitnie. Specjalnie na potrzeby wpisu posprawdzałam daty na zdjęciach, więc nie ma mowy że źle pamiętam albo mylę miesiące

[magda111123]

Myślę że raczej mowa o starszych odmianach, wysokorosnących.

[Szczurbobik]

A ja tnę najczęściej w marcu i kwitną od połowy lipca. Odmian budlei mam około 10 różnych. Na termin kwitnienia wpływają również temperatury i wilgotność podłoża. Swoją drogą, przed, lub czasem w tym samym terminie, zakwita lawenda. Jest również uwielbiana przez motyle

[tara]

Budleja - kwiat motyli pasuje ta nazwa idealnie, zdecydowanie tne po przymrozkach nisko i pięknie odbija.