Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 21

[BOGULENKA]

Cześć Aga, zdjęcia naprawdę robisz mistrzowskie. Czytałam o bólach, ja miałam niedzielę wyjętą z życiorysu, nic nie pomagało. Ale od wczoraj jest ok. mam nadzieję, że szybko nie wróci. Słonecznego dzionka.

[x-ag-a]

Bogna, przykro czytać że i Ciebie dopadło... oby to był atak na koniec września i następny przyszedł dopiero w przyszłym roku, albo w ogóle... dzięki za dobre słowo pod adresem zdjęć!
Kasiu, miłego dnia życzę... u mnie rozmowa jutro
Gosiu, pogoda zdecydowanie wczoraj dopisała - owszem, popracowałam w ogrodzie... korzystam z tej możliwości, póki mogę. Ty wracasz z fabryki i wiele dnia na ogrodowe prace nie zostaje...
Nelu, dzięki ze troskę i serdeczne słowa... czytam, że wiele osób cierpiało w ubiegłym tygodniu. Z pewnością swój udział w bólach głowy miała zmienna pogoda. Taki czas...
Miło mi, że fotka oszronionego babiego lata przypadła Ci do gustu!
Miłego dnia, ściskam również

[malgocha1960]

Aga,po wczorajszej nocy u mnie wszystko ścięło,zostało kilka begonii,które były pod dachem.Poszły nawet częściowo całe cebule i kłącza dalii.Musiało niezle dołożyć.

[Sosenki4]

Aga,po wczorajszej nocy u mnie wszystko ścięło,zostało kilka begonii,które były pod dachem.Poszły nawet częściowo całe cebule i kłącza dalii.Musiało niezle dołożyć.

Małgosiu, u mnie też mróz dał po kościach, ale wczoraj nawet nie zajrzałam do bulw dalii. Begonie oczywiście mi ścięło wszystkie.
Dziś będę wykopywać dalie, ciekawe co zastanę pod ziemią?

Agnieszko cieszę się, że udało się popracować w ogrodzie. Ja "kradnę" chwile w ogrodzie po powrocie z pracy.
Trzymam kciuki za udaną rozmowę

[x-ag-a]

Małgosiu, a to pech! Ciekawam jaką miałaś temperaturę... u mnie rano było przyzwoicie +5st.
Marzenko, za kciuki nieustannie U Ciebie też przymroziło? Ja dzisiaj muszę przenieść oleandra i sundaville... nie ma już żartów z tymi nocnymi temperaturami... Wszystkie cebulki już posadziłaś?

Dla Was trochę kolorów jesieni:






















...i na koniec wczorajsza tarta, jako inspiracja obiadowa. Dziś u mnie naleśniki z farszem mięsnym ;-)


Miłego dnia!

[variegata]

Aguś miłego dnia
Tarta aż ślinka leci

[iwonaPM]

Aga śliczną masz tą trawkę piękne kolory jesieni

[AGNESS]

Aguniu jak zawsze u Ciebie zachwycające zdjęcia Rozchodniki .... no nie mogę się napatrzeć
Tarta bardzo apetyczna.... czy uwierzysz, że ja do tej pory nie zrobiłam Ola była, ale miałyśmy bardzo wypełniony czas i nawet obiadu w weekend nie robiłam a jak jej nie ma w domku to nawet nie chce mi się robić takich wymyślnych specjałów.... eM woli mięcho

[x-ag-a]

Aguś, z tartą na kruchym cieście nie ma zbyt wiele pracy, a z taką na francuskim to już w ogóle... na pewno za którymś razem spróbujesz ;-) Ciekawam bardzo Oli wrażeń z nowej uczelni Pomyśleć, że ja za rok będę w tej sytuacji (a raczej moja córka ;-)).
Cieszę się, że zajrzałaś i miło mi czytać serdeczne słowo pod adresem zdjęć!
Iwonko, ja także nie mogę się napatrzeć na kolorową jesień! Żałuję, że dziś nie ma słońca, bo chciałam się wybrać do lasu... ale, może, pojadę chociaż główną leśną drogą, autem ;-))
Madziu, miłego również! Tarta to szybka i smaczna rzecz

[Keetee]

Ale tartunia na wierzchu serek

[x-ag-a]

Doris, garść sypnęłam ;-)

[AGNESS]

Aguniu tartę zrobię na pewno
Ola szkołę zaczyna dopiero od poniedziałku...... mam nadzieję, że spodoba jej się, da sobie radę i będzie zadowolona .... na razie zrezygnowała z pracy....z bardzo ciężkim sercem.....podobało jej się tam niesamowicie, a i wypuścić jej nie chcieli.... nawet chcieli jej ułożyć indywidualny grafik, na kilka tylko godzin dziennie w zależności od planu na uczelni, a nawet namawiali ją, żeby przeszła na studia zaoczne i wciąż pracowała. Ale nie ma takiej opcji.... studia językowe to kobyła i trzeba mieć czas, żeby się uczyć.... tu się nie da z sesji na sesję, więc nici z pracy ..... najwyżej w wakacje wróci do pracy.... Ale powiem szczerze, ze troszkę się stresuje jak sobie da radę w szkole ...

[robaczek_Poznan]

mniamuśny widok... ..a ja jeszcze przed śniadaniem...
Miłego

[x-ag-a]

Agusiu, ciekawam którą uczelnię wybrała Ola i jaką filologię? Potwierdzam, że na studiach językowych łatwo nie jest, a poza tym to sama przyjemność tylko edukacji się poświęcić na takim kierunku ;-)
Robaczku, chcesz porcję? ;-) (żartuję, nic nie zostało...) Już 11 za pasem, a Ty bez śniadania?
Miłego!

[AGNESS]

Aguniu angielski i hiszpański..... troszkę tej nauki będzie.....