Bardzo wszystkim dziękuję za odwiedzinki. Troszke mnie tu na swoim temacie nie było, ale to dlatego, że u mnie mało kwiatowo chodzi o kwitnienie.
Niestety zima troszkę dała się we znaki moim kolorowym podopiecznym.
Begonia pozrzucała listki z 4 pędowej zostały 3 listki

Mam nadzieje , że jakoś dociągnie do wiosny, jak ja przeniosę na balkon to odżyje
Fuksje sie powyciągały, i zaatakował je troszkę mączlik (można powiedzieć standard) - niestety teraz nie mam możliwości pryskania ich czymkolwiek, więc sie modle by siedziały te paskudy tylko na tych fuksjach i nie przełaziły na inne roślinki (na wszelki wypadek fuksje stoją z dala od innych). Teoretycznie środek na paskudy mam , ale jestem w ciąży, więc chemia teraz zakazana , będę ratować roślinki wiosną , jak wystawie na balkon . Wtedy chociażby mąż będzie mógł opryskać , bo teraz to jedynie w mieszkaniu a to odpada.
grudniówka , nie kwitła (ale tym się nie dziwie bo latem była odsadzana ze szczepek od rośliny matecznej), zrzuciła kilka listków , ale na razie nie widze by coś jeszcze złego się działo.
fiołki kilka z sadzonek kwitło, ale coś jest z nimi nie tak, mają dziwne kwiaty, nie wiem czy czasem ich jakaś choroba wirusowa nie złapała. Poczekam na wiosnę jak ponownie zakwitną , w razie co pójdą na śmietnik niestety.
storczyki - grzejniki troszkę im przeszkadzają i brak słońca, spowolnił się ich rozrost. Pędy kwiatowe też wolniej rosną niż wiosną czy latem.
Ale dzis mnie jeden zaskoczył, bo wczoraj był w pączku a dziś niespodzianka
Pelargonia o ozdobnych liściach - wyblakła, jeden pęd padł, oby do wiosny
paproć - około 10 łodyg uschło - za suche powietrze , reszta łodyżek podsycha , są one powyciągane z braku słońca, oby do wiosny
Jedynie co fantastycznie sobie stoi i wygląda to
kaktusiki, grubosze i nawet
skrzydłokwiat daje rade a
zamioculkasa nic nie rusza

- uwielbiam tego kwiatka , wytrzymały na moje warunki domowe
Przed dniem babci byłam w jednym z marketów, wybierałam przy okazji hiacynta dla babci, nie mogłam się zdecydować na konkretnego (miałam 2 do wyboru) i kupiłam 2

jeden stoi u mnie i ślicznie pachnie , jak kupowałam to nie wiedziałam jaki będzie kolor , także ten aspekt też niespodzianka
