

Ja też lubię Rosarium Uestersen, ale jednak nie jest to wysoka róża pnąca. U mnie co roku dorasta do ok. 1,5m, a po zimie wymaga zawsze cięcia do kopca, bo tak wymarza, więc zaczyna od nowarobaczek_Poznan pisze:Monia, ja też kupiłam RU jako Climbing Rosę w Rosarium - zmienili już opis, tamta znikła z oferty. Mam też RU z innego źródła i ma nieco mniejsze kwiaty, ale kolor i pokrój ten sam. Bardzo lubię tą różyczkęvertigo pisze:Aniu, to róża Rosarium Uetersen, występująca w 2 polskich szkółkach jako Climbing Rosa. W rzeczywistiści kwiaty są zupełnie w innej tonacji i mniejsze u Swany.
Niestety nie mam już tej róży. Wykopałam niedawnoKLEO1 pisze:Monia - wypatrzyłam u Ciebie różę Coral Down, jak Ci się sprawuje? Zastanawiam się nad jej zakupem, bordzo podoba mi się jej kolor. Masz może zdjęcie całego krzaczka?
Aguś, kłopot w tym, że róże w tym roku u mnie wyjątkowo późno zakwitły i przez to dopiero rozkręca się drugie kwitnienie, a róże już powinny się uspokoić i powoli drewnieć, żeby lepiej znieść zimęAGNESS pisze:Moniś róże wciąż pięknie i obficie Ci kwitną, ogródek wygląda dzięki nim jak w pełni lata![]()
Niebieściutki floks zjawiskowy, o tak intensywnym niebieskim kolorku jeszcze nie widziałamBędzie wspaniale wyglądał jak rozrośnie się w dużą kępę
Sasanka18 pisze:Moniś![]()
Róże super
majka411 pisze:Moniczko, co słychać
Aniu, to nie takie proste... Kłopoty będą, byle nad tym jakoś panowaćAniaDS pisze:Moniś, mam nadzieję, że zdrówko wróciło
Majeczko, zmian już coraz mniej, bo coraz bardziej jestem zadowolona z tego, jaki ogród jest. Sporo pracowałam nad nim wiosną, więc teraz jest już nieźle. Będę wciąż poprawiać, ale małymi porcjami. Potrzebuję wciąż sporej ilości roślin - cisów, bukszpanów i grabów na żywopłoty - niby od kilku lat sukcesywnie je kupuję w dużej ilości, ale to wciąż mało, bo ogród spory. Będę te zakupy rozkładać w czasie, zwłaszcza, że mój syn rozpoczął studia, które wiążą się z niemałymi wydatkami.majka411 pisze:Moniczko, dbaj o siebie, zdrówka Ci życzę
![]()
Masz zaplanowane zmiany jesienne, czy ze względu na zdrowie poczekasz do wiosny.
Poczytaj o przycinaniu róż u mnie jest ciąg dalszy tego tematu.
Justyś, dziękujęjusti177 pisze:Monika, jak pięknie![]()
i te okręgi (rabaty z obwódkami) w środku ogrodu, tak pięknie się układają, bardzo podoba mi się ta przestrzeń, no i atmosfera twojego ogrodu, jesienne zdjęcia to wrażenie jeszcze pogłębiają....
Małgosiu, nie wiem na pewno, bo kupione były jako bezimienne. Wyglądają jak taxus baccata.Margo2 pisze:Monia, zachwyciłam się Twoim biało zielonym zakątkiem.
Możesz mi powiedzieć jakie cisy rosną jako kulki na tej rabacie?
Kasiu, lubię swój ogród. Gdybym miała tworzyć go od nowa, to pewnie coś bym zmieniła, ale co tam... już nie będę zmieniać, przynajmniej nie gruntownie. Gdybym miała wielki nadmiar funduszy, to zrobiłabym wokół całego ogrodu żywopłot z cisów, ale niestety dookoła do ogrodzenia jest jakieś 350m, więc to niemożliwe.robaczek_Poznan pisze:Monia, rozumiem Twoje zadowolenie z ogrodu - widok jest zachwycający![]()
Zawsze będzie co robić i dosadzać, taka kolej rzeczy, ale już widać, jak włożona w ogród pasja i praca przynosi wymierne efektyWracaj do zdrowia i do nas
Wandziu, moje przywrotniki nareszcie odżyły po letniej suszy. Po raz kolejny wypuściły kwiatywanda7 pisze:Moniko, pieknie jest w twoim ogrodzie osnutym jesienną mgiełką. Jak obficie kwitnę jeszcze te różowe różeNIektóre rosliny, mimo jesieni, przeżywają swoją drugą młodość. Myślę o przywrotniku, który wygląda całkiem jak w maju
Jula, dziękuję Ci bardzo. Tam jeszcze będę dosadzała troszkę roślin, ale to w przyszłym roku. Nie mogę nigdzie zdobyć nisko zaszczepionej trzmieliny, a potrzebuję jeszcze jedną. Czekam też na kolejne cisy - muszę zamówić ok.10szt. takich dużych i jeśli to będzie możliwe, to w tym roku.Jule pisze:Wiem, powtarzam sieale "kulkowa" rabata bije wszystko na glowe - tak, udala Ci sie - to nie tylko rosliny ja robia ale uklad, forma i proporcje - bardzo ja lubie