Jule dziękuje bardzo

, co prawda w sobotę się napracowałam, pomagała mi moja 5 letnia córcia ( która nosiła kamienie w wiaderku z piaskownicy) i później też mąż, ale za to w niedzielę cieszyłam oczy efektem naszej pracy.
TerDob,
Francesca dziękuję

Róża jest wkopana razem z donicą i na zimę zabiorę ją do nieogrzewanego pomieszczenia. Moją zeszłoroczną zostawiłam na zimę w gruncie i też przemarzła więc w tym roku zabieram. Różę kupiła na targach ogrodniczych w Kielcach i rzeczywiście cały czas mnie zachwyca, kwitnie od czerwca i nadal ma paki.
U mnie w sobotę tez lało, a wczoraj wieczorem przeszła burza. Na szczęście dzisiaj
Tatia dzięki wielkie

przekażę róży

Ja też bardzo lubię hortensję i mam nadzieję że im będzie dobrze w nowym miejscu dostały sporo kwaśniej ziemi i mam nadzieję że w przyszłym roku wszystkie będą kwitły, bo w tym roku jedna odpuściła i mimo ze ma piękne liście nie pokazała ani jednego kwiatka, nie mam pojęcia dlaczego
