Elizabetka po śląsku cz. 5

[elsi]

Witaj Elizabietko ! Masz magnolię imienną?
A jakaż ona będzie, bo zapowiada się jakoś tak jasno?
Taki duży pączek na róży - to tutaj nie do pomyślenia,
plotki o podgrzewaniu mają chyba jakieś uzasadnienie .

[kogra]

Elżuś a co tam na ogrodzie nowego.
Przywlokłaś coś z firmy do ogrodu ?
Miłego weekendu.

[Margo2]

Witaj Elżbietko
Podziwiam listę różaną. Nagromadziłaś tych piękności, że hej.
Ja też mam pączusia, ale jeszcze tyci. Nie tak dorodny jak Twój.
Kocurek cudny.

[empuza]

Elizabetko, kochana zaznaczam byś mi nie uciekła ale obiecuję, że bedę częściej wpadała

[kogra]

Elżuś jak przetrwał twój ogródek ?
Ech......ta pogoda.....

[Iwcia&Patyrek]

Elu miło było Cię dzisiaj spotkac. O mało bym z torbami nie poszła. Ale trzeba się ograniczac. Zakupy teściowej zrobione. Powojniki macie takie, że palce lizac. Dziś z mężem szukaliśmy miejsca gdzie można byłoby coś jeszcze upchac, no i nie znaleźliśmy... Ech, znowu szkoda. Masz piękną kolekcję róż. Ja polowałam na nostalgię w tym roku, ale w szkołce brakło i zamówiłam inne... szkoda.. Jak będzie kwitła to proszę o obfitą fotorelację;).

Pozdrawiam

Iwona

[Elizabetka]

Melduję, że jeszcze żyja.
Bardzo dziękuję, że pamiętacie jeszcze o mnie.
Wkrótce się odezwia.

[JAKUCH]

ELUŚ mom nadzieja ,ze te ostatnie dni nie narobiyły szkody w Twojej zegrodce i że wszystki roślinki majom sie dobrze

[Monia68]

Elu, piękne wiosenne zdjęcia
Pozdrawiam Cię serdecznie

[Elizabetka]

Już jestem.
Izuśka różyczka Tereska to taka wczesna dziewczynka...pierwsza zakwita.....przeżyła ostatni przymrozek zresztą cała reszta też uffff....
masz rację podgrzewana ta moja zegrodka bo chuchom i dmuchom
Diobelstwo z zadowoleniem gryziało moja rękę.
Jadźko zakup tulipanów Angelique to jeden z lepszych i mam nadzieję, że w przyszłym roku się nie wyrodzą
A różyczka już ma coraz większe pączusie. Diobliś pomiziany.
Izabelko mam nadzieję, że Twoje piaski już podlane a minusy Cię ominęły. A generałka najwyżej sobie wpiszesz na listę Cieszę się, ze wpadłaś.
Neluś a toś mnie pocieszyła mówisz, że Angelique już nie te ....jak do tej pory najładniejsze tulipany jakie miałam....wielka szkoda. No cóż trzeba będzie pod jesień zamówić nowe. A wiesz pokazały się pierwsze mszyce i trzeba będzie mikstury szykować a tu naszego czosnku nie ma tylko chiński.
Tośka psi ząb to cebulkowa roślinka i jak to zwykle bywa tworzy cebulki przybyszowe...ja na początku miałam trzy cebulki a teraz widza, że ich porzybyło...co mnie niezmiernie cieszy.
Aniu wiosna to najcudowniejsza pora....kolory zachwycają.....i trzeba ładować akumulatory.
Boguśko Ty masz gliniastą ziemię....a one lubią przepuszczalne podłoże....przyjedź po wiadro piosku do mnie to sobie podsypiesz....
Za to ciemierniki mosz boskie.
Witaj elsi moja imienniczko Elżbietko. :P Magnolia jest rzeczywiście jasno żółta a właściwie kremowo-żółtawa ale jest niesamowita...taka delikatna i ten kolor nieskazitelnie piękny. A ta różyczka to taka bardzo wcześnie zakwitająca...moje pozostałe są daleko w tyle.
Gosiu wiesz cieszę się bardzo na te różyczki i jestem okropnie ciekawa jak zakwitną....na szczęście wszystkie przeżyły również ostatnią falę chłodów.

[Alionuszka]

Eluś...jak dobrze ,że nic Ci nie przemarzło... u mnie też wszystko żyje \...albo nie zauważyłam...
A do mikstur używam tylko chińskiego czosnku...szkoda naszego...

[Elizabetka]

Agnieś słonko miło, ze wdepłaś jak czas pozwoli to wpadaj.
Grażuś....co nowego jak to mówią... nie może być pustych przebiegów...więc coś małego zawsze się w koszyku na rowerze znajdzie. ...ostatnio Piaskowiec górski Arenaria montana na biało kwitnąca bylinka skalna (V-VIII) Strefa 4...jeszcze nie posadzona....czeko na swoja kolej. Obiecuje fotkę. :P Ogródek w całości...hortensje nieokryte żyją.

Iwonka ja też bardzo się cieszę z naszego spotkania. Masz rację trzeba się ograniczać bo wypłaty by nie starczyło
Powojniki mamy piękne zwłaszcza 'Pamela Jackman' gr. Atragene...chyba się skuszę . Mieliśmy zamówione i inne ale niestety nie było na stanie i trzeba czekać do następnego razu. Co do Nostalgii to ostatnio dostaliśmy ale ceny nie pamiętam. Fotorelacja obiecana.
Jadźko wszystko gro i buczy....na szczęście.
Moniczko dzięki za odwiedzinki i miłe słowa.
Nelka ale ten chiński czosnek czy zadziała...to takie bez zapachu...dla moich różyczek....chyba nie będę im żałować. A jak u Ciebie robiłaś już jakieś mikstury?...masz też mszyce. U mnie najwięcej na pokrzywach.

[aleb-azi]

Matulu, cudne... Ale ten ostatni najbardziej się do mnie uśmiecha
Cieszę się, że ogród przetrwał bez szkód.

[zeberka4]

Przepiękne te tulipany, ostatnie widzę po raz pierwszy! Śliczne

[chatte]

Ale masz fikuśne tulipany
Mówisz, ze Diobliś gryzł z zadowoleniem?
Elutka, na mojej Teresce tez są pączki!