Baryczkowe Storczyki cz. II

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pani_storczyk
500p
500p
Posty: 778
Od: 15 mar 2010, o 14:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prudnik

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko ładniuśki ten phal.Ludisia się rozszalała .Już niedługo będziesz musiała oddzielić te przyrosty bo będą Ci przewracać doniczkę :D
Gdyby tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.:)

Pozdrawiam Ania
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Śliczny falus...uwielbiam pieguski ;:108

Ludiśka nieźle szaleje..Moja na pewno posadzę w płaskiej doniczce...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Dusiu, też tak uważam :)
Zabka_Monis pisze:Kamilko jak podlewasz te Ludisie w takiej sytuacji ?:D Te dwa przyrosty nie zagniwają? :shock:
Najczęściej to przelewam przez doniczkę wodę z czajnika nad wanną, rzadziej namaczam w misce, ale obserwuję te przyrosty, w sumie to one rosną skośnie, więc podgniwać nie powinny :)


Grażynko, dziwne jest to, że nowa psb wyrosła przy tej najstarszej, malutkiej, która sprawiała wrażenie nieżywej. A tu proszę, jaka niespodzianka :)
pani_storczyk pisze:Już niedługo będziesz musiała oddzielić te przyrosty bo będą Ci przewracać doniczkę :D
Nie zastanawiałam się nad tym, co będzie później. Na razie nie mam pomysły jak oddzielić te przyrosty. Na szczęście to problem nie na dziś :)


Justynko, płaska doniczka to dobry pomysł, ale teraz wybrałabym ceramiczną kaktusiarkę. Może wiosną, gdy przyjdzie mi oddzielić przyrosty to tak zrobię.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
orange30
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1935
Od: 27 paź 2007, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zabrze

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko śmiało możesz odciąć i wstawić do wody do jakiegoś ciemnego wazonika. Łatwo się w ten sposób ukorzenia. Ja z mojej porobiłam już setki sadzonek dla różnych osób :)
"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówki do życia" - Halina
Mój spis wątków
Moje robótki
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko- moja ludisia to sadzonka, rośnie w doniczce o średnicy 4 może 5 cm :) Myślę, że ceramiczna doniczka dla niej nie będzie kosztować majątku ;:108 I na wiosnę ją przesadzę...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Halinko, tak zrobię! Muszę jeszcze z oddzieleniem poczekać, ale może na wiosnę :)

Justynko, ja mam szczęście, bo mieszkam w zagłębiu szperaczy (ludzi, który przywożą różne "dobra" z Niemiec)- u nich można za dyszkę zdobyć kilka oryginalnych doniczek.


Przegląd parapetów c.d.:

- pamiętacie, że niegdyś postanowiłam przeciąć jednego z Phal. (Cezara) na pół? Górna część niestety poddała się chorobie, dolna długo ani drgęła, dopiero teraz coś się zaczęło dziać :)
Obrazek

- mój sabotek- mam go od Marty/Nesuniaa. Początkowo miałam z nim problemy, kilkukrotnie zmieniałam mu miejsce, raz przelewałam, raz zasuszałam, ruszył dopiero po dodaniu do podłoża skorupki z jajka oraz kilka białych kamyczków. Oto on:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Wow...cóż za siła życia. Chyba keiki Ci rośnie :D

Gratuluję pięknego sabotka ;:108 Ja też mam problemy z sabotkiem. Nie mogę go "wyczuć" ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko, przepiękny jest ten rocznicowy storczuś :)
A Ludisia mnie bardzo zaskoczyła, że sobie taką drogę rozrostu znalazła. Natura jest jednak bardzo pomysłowa :)
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
drroman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 18 paź 2010, o 09:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: czech republic
Kontakt:

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

te ludisie co rosnie oddolu mozesz oddzielic ,dac do wody.Pusci korzenie i masz dalsze rosliny.Rosnie i kwitnie sama bez opieki
http://drroman2.galerie.cz/4661241-2010#66123155

aktualny stan
Obrazek,Obrazek
przepraszam za pismo,ale niemam czasu szukać pisania polskich znaków,piszę na czeskiej klawiaturze

szukam jakiekolwiek jewel orchids(podobne do ludisii),które by mi ktoś podarował naprz. http://www.tandcterrariums.com/orchids.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Justynko/justus27, mnie wyczucie sabotka zajęło jakieś 4 m-ce! Teraz, gdy widzę nowe korzonki jestem o niego spokojna :)

Justynko/Mała_Mi, dzięki! Też mnie zdziwiły te odrosty, ciekawie będą wyglądały jak podrosną :) Na razie pod doniczkę podłożyłam kamień, by jej ciężar nie odkształcił przyrostu. Myślę nad zawieszeniem ludisi w oknie, ale dotąd nie wpadłam na jakiś dobry pomysł.

drroman, dzięki za radę- przyda się na pewno :) Twoje ludisie są piękne!

Chcę Wam pokazać psb katlejki, która oderwała mi się podczas dzielenia jej wiosną. Niedawno zaczęła gnić od góry- odcięłam chorą część, ale przy podstawie zauważyłam maleńki zaczątek nowej psb. Chciałam ją wyrzucić, bo korzonki miała słabe i może jeden, dwa, ale mimo tego zostawiłam ją. Dosadziłam do dend, które siedzi w akwarium. Przyrościk u katlejki nabrał kształtów, więc pozostanie u mnie na dłużej :)
Na dzień dzisiejszy obie roślinki wyglądają tak:
Obrazek
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

No to się udało ;:63
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko- swojego sabotka mam od lipca, czyli...do końca października powinnam się go nauczyć ;) Hmm...chyba niewiela czasu mi pozostało :;230

I Tobie się udało doprowadzić do tego, by pojedyńcza psb katlejki wypuściłan ową psbę, gratuluję ;:138
Ja, dopiero co w swoim wątku, właśnie takie maleństwo pokazywałam..telepatia? ;:224
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko widać po złych chwilach przychodzą dobre :) i tak ma być nasze roslinki mają wielką chęć do życia wystarczy iskierka :) i gratuluję keiki i wytrwałości bo u mnie takie dwa poszły już do krainy wiecznie kwitnących ;)
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Kamilko, gratulacje, to się nazywa sukces! :)
Mnie katleje jakoś przerażają i wydają się trudne... :D Swojej nie ruszam, choć ma kiepskie podłoże, może jak się oswoimy ze sobą, kiedyś...
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
Baryczka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3103
Od: 8 wrz 2008, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Baryczy

Re: Baryczkowe Storczyki cz. II

Post »

Justynko/Mała_Mi- cieszę się, bo to taki maleńki sukces po ostatnich porażkach.

Justynko/justus27- i Ty niedługo wyczujesz swojego :) Zajrzałam do Ciebie z rewizytą i co nieco po sobie zostawiłam.

Celinko- ja nawet nie chcę liczyć tych, które straciłam. To jest minus naszego hobby. Ja już na straty patrzę z dużym dystansem. Przecież została mi jeszcze spora gromadka (ok. 25szt.) i nimi też trzeba się zająć.

Agnieszko-dziękuję ;:196 Mnie trudno ocenić czy katleje są trudne. Nastawiłam się na to, że są łatwe jak Phal. (a zobacz co z tymi "łatwymi" Phal się u nas stało!). Obie moje katlejki miały u mnie ciężki start, miały niewiele korzeni. Do tego te ostatnie miesiące nie były dla mnie proste, nie miałam ochoty zajmować się roślinami, część podupadła na zdrowiu. A mimo wszystko katleje poradziły sobie, mają korzonki i nowe przyrosty. Wiosną razem z innymi storczykami trafią na zewnątrz (będę miała ogrooomny taras), a jesienią zobaczymy czy to coś dało :)


Wczoraj trafiliśmy na przecenę w obi, ja raczej nie skusiłabym się na żadne nowości (nie planuję kupować nic storczykowego, aż do wiosny), ale Piotrkowi bardzo spodobało się to dendrobium, więc je zabraliśmy. Jest lekko podsuszone i kosztowało niecałą dyszkę.
A teraz co? Znów u mnie coś kwitnie!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje storczyki !”