
Najładniejsze rośliny u mnie to te, które same się zasiały czy posadziły

Tulipanowiec się jesieni
"Bawełna"

Saratoga
Lawenda sobie rozkwita w najlepsze
marcyjanna pisze: Aga, dziękuję za wykład w pigułce o hortensjachTrochę mi się rozjaśniło. Kupiłam na wyprzedaży piekną niebieską hortensję ogrodową i z tego co piszesz, już wiem, że musze ją zabezpieczyć. Do tej pory miałam Tinki Łinki (czy jakos podobnie
) i rosła na skarpie w pełnym słońcu
Jak ona to wytrzymała przez parę lat, to nie wiem, ale dawała radę i kwitnie. Teraz o nią zadbam - dostała lepsze miejsce i kwaśną ziemię.