Ogródeczek November

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Piesek fajny lubię bardzo jamniki. Ja też Ci radzę przygarnąć jakiegoś szczeniaka, przyniesie Ci dużo radości.
A żółwik rewelacyjny. To jest stepowy czy grecki :?: :wink:
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Beatko - wszystkie dobre psy idą do nieba. A że nie ma złych psów, tylko niekiedy źli opiekunowie, one wszystkie tam z góry merdają do nas ogonami :)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

November, bardzo miły ogródek przyblokowy, narożny, jeszczę tu zajrzę.Podziwiam rozwój ogródka od poremontowych składów z drzwiami, sedesikiem itd do czegoś na co przyjemnie spojrzeć choć na zdjęciu.
November23
200p
200p
Posty: 324
Od: 8 wrz 2008, o 10:05
Lokalizacja: Komorów/k. Wawki

Post »

zanna pisze:Beatko, suńka była śliczna. Zostawiłaś sobie jednego szczeniaczka? A na przedostatnim zdjęciu na podłodze to żółw???
Aniu, szczeniaka, nie zostawiłam, mieszkałam wtedy w bloku, na 4 pietrze, w niewielkim mieszkanku, a i tak była tam niezła menażeria...: jamnior, kotka perska, właśnie - żółw, akwarium z pielęgnicami, koszatniczki... i mrówki faraona...

A szczeniaczki były dwa razy... 2 razy po 6... :lol:
Beata :)
Cor gaudens exhilarat faciem...
Ogródeczek / domownicy i pracusie
November23
200p
200p
Posty: 324
Od: 8 wrz 2008, o 10:05
Lokalizacja: Komorów/k. Wawki

Post »

krzysiek86 pisze:Piesek fajny lubię bardzo jamniki. Ja też Ci radzę przygarnąć jakiegoś szczeniaka, przyniesie Ci dużo radości.
A żółwik rewelacyjny. To jest stepowy czy grecki :?: :wink:
Krzysiu, wiesz...psy dzielą się na psy i na jamniki...;)

Póki co, szczeniaka nie będzie, z kilku powodów. Ale kiedyś, kto wie....?

Żółw - stepowy, kupiony 18 lat temu w wieku ok 15 lat... Teraz mieszka z córką, to model latający bez uwięzi... chodzi po całym mieszkaniu, sypia pod grzejnikiem, jak jest głodny to przychodzi do kuchni i czeka pod lodówką... ;:137
Beata :)
Cor gaudens exhilarat faciem...
Ogródeczek / domownicy i pracusie
November23
200p
200p
Posty: 324
Od: 8 wrz 2008, o 10:05
Lokalizacja: Komorów/k. Wawki

Post »

Kocina pisze:Beatko - wszystkie dobre psy idą do nieba. A że nie ma złych psów, tylko niekiedy źli opiekunowie, one wszystkie tam z góry merdają do nas ogonami :)
Tak, Martuś, zgadzam się z Tobą... Swoją drogą niektórych właścicieli to bym eksterminowała... ;:44 :evil:
Beata :)
Cor gaudens exhilarat faciem...
Ogródeczek / domownicy i pracusie
November23
200p
200p
Posty: 324
Od: 8 wrz 2008, o 10:05
Lokalizacja: Komorów/k. Wawki

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze:November, bardzo miły ogródek przyblokowy, narożny, jeszczę tu zajrzę.Podziwiam rozwój ogródka od poremontowych składów z drzwiami, sedesikiem itd do czegoś na co przyjemnie spojrzeć choć na zdjęciu.
Witaj, Ewa, miło, że wpadłaś :) zapraszam :)
Beata :)
Cor gaudens exhilarat faciem...
Ogródeczek / domownicy i pracusie
x-ja
---
Posty: 4936
Od: 11 wrz 2008, o 19:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Witaj Beatko :) , Jesteś już spokojniejsza? Zawsze możesz wpaść do mnie i wytargać za uszka Kubusia.

Pozdrawiam cieplutko
November23
200p
200p
Posty: 324
Od: 8 wrz 2008, o 10:05
Lokalizacja: Komorów/k. Wawki

Post »

Elu tak, czas leczy rany....chociaż suńki się nie da zapomnieć. :)
Beata :)
Cor gaudens exhilarat faciem...
Ogródeczek / domownicy i pracusie
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

No to fajnego macie tego żółwia.
Ja mogę powiedzieć że to są bardzo inteligentne zwierzęta.
Zresztą widać to po jego pięknych oczach że coś mu po łebku chodzi :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Bardzo współczuję psinki, ale pewnie sama wiesz, że na TAMTYCH psich łąkach jest jej na pewno doskonale...

Oj, ale się naoglądałam :roll: Same ciekawe rzeczy pokazujesz :) Wszystkie te dziwaczki, staro-nowe rabatki, berberyski, bardzo się chyba dobrze czują u ciebie :wink: A zdjęcia z wyjazdu - super!

Tylko nie wiem po co chcesz mieć taką ruinę bez okien :shock: :roll: :lol: :lol: :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

mój terier Filip jest nie do zdarcia.Ma 14 lat i zdążył 2 razy wpaść pod samochód [przeturlało go tylko],wpadł w ognisko,pogryzł go absztyfikant Diany [taki kiudelek co po płocie do niej chodził w konkury]pogryzła go Diana [nowofunland],najadł się kości i mieliśmy z nim wielki problem z którym poradził sobie dopiero weterynarz,ma raka jąder i chyba nie tylko i na dodatek wczoraj spadł [już niedowidzi] z wysokiego podestu.Pomylił drogę.Myślałam,że już po nim ale był tylko w szoku.Dzisiaj już znowu jadł za trzech.I czy nie mam racji mówiąc,że nic go nie zmorze.
I już nigdy psa.Iglaki mam notorycznie podlewane kilka wyrzuciłam ale....nie życzę mu żle bo to mój Fifi i będzie kiedyś wielka strata.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

krzysiek86 pisze:No to fajnego macie tego żółwia.
Ja mogę powiedzieć że to są bardzo inteligentne zwierzęta.
Zresztą widać to po jego pięknych oczach że coś mu po łebku chodzi :lol: :lol: :lol:
Koleżanka z roku z Budapesztu kupiła żółwia córce gdy ta szła do szkoły i domagala się zwierzątka.Teraz Klara jest 31 letnią mężatką, a zółw się nie zmienia, trochę urósł.Ona ma wodnego.
Żół czekający pod lodówką na przekąskę, to musi być urocze!
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6274
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Oj tak zgadza się i są długowiecznymi zwierzakami :) :wink:
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

miałam kiedyś żółwia ."Twardy" tak się nazywał.I kiedyś wyszedł ze swojego kojca na trawie [latem] i gdzieś poszedł.Jesteśmy ogrodzenie i do dzisiaj zastanawiamy się gdzie poszedł.Skorupy nigdzie nie ma czyli musiał jakimś cudem wyjść.Chociaż w cuda nie wierzę.I tak zniknięcie żółwia jest naszą rodzinną niewykrytą tajemnicą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”