Wiejski po przejściach cz.36

[Rzepka]

Piękne różyce i kaczuszki mnie tu wciągnęły Maryś.
Niebo bardziej mi się podoba w wersji łagodnej, tego stwora to strach się bać, realistyczny bardzo.
Queen of Sweden jest na czołówce mojej listy zakupowej, Chopina może mam z biedronkowego kartonika, na razie ma tylko malutki pączek.
Udanej niedzieli życzę

Irena

[Maska]

Witam serdecznie!
Byłam dzisiaj na wspaniałym spotkaniu w ogrodzie Doroty korzo_m, liliowcowy zawrót głowy, chociaż nie wszystkie jeszcze kwitną ale kępy mocno pomniejszone po spotkaniu Poza tym mnóstwo cudownych różyczek okrywowych, jak to dobrze, że każdy ogród jest inny

Basiu piwonię mam już chyba 6 lat i zakwitła już po roku jednym kwiatem, potem co roku przybywał kolejny, aż tej zimy roślina uschła, byłam załamana...ale od dołu zaczęła odbijać i ładnie krzew się odnowił, a teraz zakwitła jednym kwiatem

Lisico sporo prawdy jest w tym co napisałaś i masz rację z tym minimalizmem przesadzili, nawet herbatę lubię w wielkich kubkach, bo ją uwielbiam Nie wspomnę już o ogrodzie

Krysiu i to jest w niebie niesamowite, że można dopatrywać się w chmurach różnych rzeczy Oj ja dzisiaj po odwiedzinach Dorotki mam sadzenia aż mnie głowa boli gdzie ja to posadzę
Byłam na placu i myślałam o dokupieniu kurczaczków, ale zrezygnowałam bo ja mam w sumie 21 kur (w tym para kochinów, kogut, kurczątko) i 2 kaczki...wystarczy Ściskam

Ewelinko dzięki, dzięki szwedzka arystokratka jest niesamowita, bo ma kwiatki jak porcelanowe filiżanki Myślałam, że mi zmarzła, ale odbiła i nawet ładnie kwitnie. Podobno idzie okres deszczowy, ale ja tak nie lubię przesady Odpoczywaj i ciesz się ogrodem

Iwonko chyba jakieś mokre chmury wiszą nad Polską, bo dzisiaj co jakiś czas nam padało, a piszesz że to jeszcze nie koniec Może będzie to przelotny deszcz i na działkę pojedziesz. Nie wiem czy maki się nie przepylają wzajemnie bo niewiele mam pełnych nie mam większości odmian ubiegłorocznych, a najwięcej mam tych mocnoczerwonych z czarnymi rzęsami. To są maki jednoroczne, ale się wysiewają. Iwonko, a jakie miałam Ci wysłać?
Zważywszy, że kaczuchy są niekłopotliwe i pocieszne to wszystko im wybaczam i ślimaki zbieram o zmierzchu i rano

Ewciu to jest driakiew kaukaska i jest też biała Kurczak jak każdy jedynak...wiem coś o tym bo jestem jedynaczką może nie smutny tylko poważny w świecie dorosłych

Lucynko tydzień temu odwiedziłam plac i zakupiłam 3 kwitnące heliotropy...nie siałam i nie będę siała
Ślaz jest maurytański, podobno jednoroczny, ale jak posiałam przed laty z nasion od Lidzi to rósł parę lat, potem zniknął na rok i zaś się odrodził Jednak jak poczytałam, to muszę zbierać nasiona, bo a nuż.... Będą nasiona!
Dziękuję i wzajemnie życzę pogody spacerowej

Kasiu dzisiaj już nawet śpi sam na żyrdce czyli mamuśka odstawiła go od skrzydła

Mariolko nie zauważyłam żeby kaczuszki jadły sobie z dziobków, może w okresie godowym
Na szczęście u mnie podlało i liczę na jeszcze, bo przywiozłam dzisiaj mnóstwo pięknych kwiatów i chcę posadzić, a potem może podleją z góry
Kurczaczek już obrasta prawdziwymi piórkami i będzie chyba biały tylko nie wiem czy rosołek czy będą jajeczka

Irenko jednak róże? a gdzieś czytałam że jednak pomidory wiesz co ja dzięki Tobie robię? wszędzie wtykam wilki pomidorów a i dzięki Tobie też zjadłam już pierwszego czerwonego, pysznego, słodkiego pomidorka dziękuję! te doniczkowce rosną ogromne!
Ja zdecydowanie wolę niebo na którym coś się dzieje...a im bardziej okrutne to lepiej
Dziękuję i również życzę pogodnej niedzieli

Dziękuję za odwiedziny!

[Beaby]

Marysiu, sporo masz niebieskich roślin, nawet driakiew No no! Super!
A Twój heliotrop jest bardzo ładny, więc nie ma co żałować tej decyzji.
Piękne ujęcie nieba https://images82.fotosik.pl/669/5b696d8f54569f67.jpg

[adamiec]

Jak zawsze pięknie i kolorowo, niebo i ziemia zachwycają.Kaczuszki i samotnik urocze . Pozdrawiam

[anabuko1]

Marysiu, tyle piękności..podziwiam i podziwiam
Liliowcowo to ja bardzo lubię.
Tutaj na forum zaraziłam się nimi i dużo ich dokupiłam.
Róże piękne,A ta pod białą różyczką??Śliczny krzaczek, i ten fioletowy kolorek.śliczna
Maczki,,, też już je lubię.
No i te twoje fajniusie kaczuszki, kurczaczki,, całe bogactwo i radocha .

[iwona0042]

Maryś, kurczaczek sobie radzi, maluszek słodki, ciekawe czy to kurka czy kogucik będzie, kaczuszki dokarmiasz, a same nie chcą zbierać slimorów?, rózyczki cudne, sporo mi sie ukorzeniło patyczków, własnie je wsadzam, ale na kwitnienie poczekam, a liliowce u Ciebie juz zaczynają, u mnie jeszcze im daleko do kwitnienia, pogoda u nas nie rozpieszcze roślin zupełnie, dobrego tygodnia życzę

[witch]

Hej Marysiu
Jak u Ciebie swojsko i przyjemnie z tymi kaczuchami i kurami
Oprócz tego morze kwiecia, no aż chce się zamknąć oczy i marzyć

[Maska]

Witam!
Niedziela minęła spokojnie, dalej chmury kłębiły się na niebie, późnym wieczorem ściemniło się...pokapało, a potem nad domem rozpostarła się przez chwilę tęcza!

Bea rzeczywiście mam sporo niebieskości, kiedyś nawet pisałam że przez krótki czas była przewaga tego koloru W tym roku nie mam bławatków, farbownik dopiero posadziłam, bo wydało mi się że zimę przetrwał, a to chyba jakiś przetacznik tam rośnie, zobaczymy jak zakwitnie Ta driakiew jest wysoka i ma spore kwiatki, a kolor delikatnie niebieski Dzięki za pochwałę nieba

Irenko i znowu błąkasz się po nocy Miło, że Ci się podoba, zapraszam serdecznie

Aniu dziękuję! widziałam że maczki polubiłaś i masz ich do wyboru do koloru
Liliowców od wczoraj przybyło sporo, bo przywiozłam od Dorotki korzo, a niektóre z pąkami to zaraz zakwitną
Róże jeszcze królują!

Iwonko no nie wiem czy będzie rosołek czy jajeczka już niedługo poznam po grzebyku.
Kaczki nieśmiałe i mają ograniczony teren po którym się poruszają
Jak ukorzeniły się patyki z jesieni to powinny niedługo zakwitnąć! u mnie tak kwitną. Liliowce w większości w pąkach ale niektóre wyrywne. Dobrego tygodnia

Aguś tak lubię i tak mam, chociaż może nie wszystkim się podoba. Chodzę po tym moim wiejskim szaliczku i napawam oczy kolorami...na zapas, bo taki okres trwa krótko i musi wystarczyć na cały rok

powojnikowo
mój niezawodny biedronkowy



ten wyjątkowo długo i obficie w tym roku kwitnie





ten w gratisie z domem chimeryczny czasem ma uwiąd





ten długi czas sadzony nie chciał u mnie zostać aż dostałam od Tereni, rośnie powoli ale jest!





było jeszcze parę innych ale albo zniknęły, albo są ale nie kwitną. Mam też kupione rok temu

rosła sobie zielona poducha i już myślałam, ze to przyprawa aż tu nagle taki maluszek! to goździki



zakwitła Nahema! róża o zapachu perfum Guerlaina!



Julciu! rośnie!



wg. sprzedawcy to niebieska róża



Dobrej nocy odwiedzającym!

[witch]

Goździki też ładne ale przyprawa byłaby lepsza.

[Maska]

Aguś sporo różnych przypraw suszę z mojego ogródka i używam taką mieszankę pt "moja z ogrodu". Nawet młoda gospodyni co kupuje różne mieszanki posmakowała mojej! to może dodam te goździki

[witch]

Innowacje mile widziane

[koziorozec]

Witaj Marysiu,kaczuchy przytulone do siebie świetnie wyglądają ,piszesz,że nie chcą ślimaków,a inne dania jedzą ?Kurczątko jedno też jakoś sobie radzi ,chociaż mu pewnie smutno przy samej starszyźnie ,a w ogrodzie pięknie wszystko Ci kwitnie ,róże urocze,no i cudowna piwonia,dobrze że się pozbierała ,pozdrawiam i pięknych snów życzę

[apus]

Marysiu, masz własną perfumerię Guerlaina w ogrodzie!

[pelagia72]

Marysiu
Ciekawe, nieznane roślinki pokazujesz
Ta nn podobna do nostrzyku, ale liście ma inne chyba
Jakaś koniczynka australijska i rumian żółty koło powojnika pokazany.
Co to za roślina U Joli rumian żółty bylinowy zamawiałam, ale już nie było, czy to ta roślinka
Różyce piękne
Kurczaczek mnie wzruszył, chyba chłop będzie
Te kaczuchy jakieś leniwe, może je trzeba przegłodzić, żeby rzuciły się na oślizglaki.
Marysiu ekskluzywne perfumy lubisz Ja tylko do miasta używam. Szkoda dla Stefana markowych

[plocczanka]

Maryś!
Miałam podobną przygodę. Kupiłam różę niebieską. Tak przynajmniej zapewniała mnie pani w ogrodniczym.
Zakwitła żółtymi kwiatami. Nawet ładne ma te kwiatki, ale rośnie niemożebnie wysoka i muszę wiosną pamiętać, by ciąć ją przy samej ziemi. A ona i tak przerasta nie tylko mnie, także eMa.
Moje biedronkowe powojniki też są najlepsze, bo niemal bezobsługowe, a kwitną tak obficie, że spod kwiatów prawie liści nie widać.
Dobrego tygodnia życzę.