Moje storczyki - Anna

justus27 · Post » 6 paź 2009, o 13:09

Możecie wierzyc lub nie..ale ta żółciutka katlejka przypomina mi narcyze<wiosenne cebulowe kwiaty>...A gdyby miala jeszcze ich zapach... Piękne storczyki

AnnaL · Post » 6 paź 2009, o 16:08

Anusska, Storczykowa, Agata i justus27- dziękuję Wam serdecznie.

Aniu mam taką nadzieję, że zakwitnie, kiedyś bardzo bałam się cattleyi ale nie taki diabeł straszny jak...... , więc się odważyłam. I dziś już troche wiem jak doprowadzić je do kwitnienia.

Jakoś chyba troche przypadkiem wskoczyły mi 2 o kwiatach w kolorze żółtym, ale przekonałam się , że obie pachną. Dla mnie to frajda- pachnąca cattleya w domu.

Ona faktycznie troche przypomina kwiaty narcyza ale nie pachnie jak narcyz, raczej troche cytryny+lekko-kwiatowy zapach. ;:1

AnnaL · Post » 8 paź 2009, o 08:10

Mam problem i to dość poważny. Za pośrednictwem jednej koleżanki mam w swojej kolekcji Neofinetie falcate pochodzącą z wystawy W Dreżnie. Roślina była w bardzo mocno ściśniętym spagnum i niestety korzonki zgniły. Zostały dosłownie 3 długości kilku milimetrów (do 5 mm). Podpowiedzcie co mogę zrobić, by ją uratować

Dołączam zdjęcia z zgniłymi korzonkami

i po usunięciu zgniłych korzonków

Może teraz ktoś mi podpowie co robić?

Art · Post » 8 paź 2009, o 17:30

Aniu, sporo informacji, które mogą Cię zaciekawić znalazłam TUTAJ
Przeczytaj całość, może coś Ci sie przyda.

Ciekawy ten Twój "samuraj"

AnnaL · Post » 8 paź 2009, o 17:58

Dzięki Art czytałam ale nie te wiadomości mi nie pomogły. Mój "samuraj" jest boski i będę o niego walczyć do ostatnich chwil.

Art · Post » 8 paź 2009, o 18:41

Aniu,te korzonki wcale nie wyglądają aż tak tragicznie.
Z tego co piszą, roslina toleruje sphagnum, sporą wilgotność wokół siebie i dużo światła.
W necie pokazują też jak często bywa zamocowana na odwróconym naczyniu.
A że bardzo wolno rośnie, to powtarza sporo osób. Bedziesz więc musiała być bardzo cierpliwa

Trzymam za nią kciuki !

orange30 · Post » 8 paź 2009, o 20:06

Aniu

musi być tylko dobrze, trzymam kciuki. Wierzę w Ciebie i Twoją NF

AnnaL · Post » 8 paź 2009, o 20:09

Dziękuję Art i Halinko ja też za mojego "samuraja" trzymam kciuki i mam jeszcze jeden pomysł- jak ratować. Ale zastosuję jak dostanę przesyłkę do domu. Mam nadzieję, że w weekend już będzie po zabiegu

No i mam nowego storczyka w akwarium-dziś przyniósł mi listonosz.

Ale zdjęcie jutro, bo dziś za ciemno, by fotografować takie maleństwo.

orange30 · Post » 8 paź 2009, o 20:37

Aniu pochwal się co masz nowego??? Proszę...... U mnie też zagościł dzisiaj nowy doniczkowiec-Phal. equestris v. alba

kaisog1 · Post » 8 paź 2009, o 21:46

Aneczko z całą pewnością dasz radę uratować to cudo - no bo przecież kto jak nie Ty

I ja za Halinką powtórzę: pochwal się co masz nowego

Agita · Post » 9 paź 2009, o 12:13

Aniu trzymam kciuki, niestety nie ma cudownych sposobów na reanimację i wszystko musi potrwać, ale wierzę w Ciebie

Pochwalę się, że odkąd swoje maluszki- keiczki włozyłam za Twoja radą do sphagnum, odżyły i maja się świetnie. Życzę Ci, żeby tak było i z Twoim samurajem

I czekam z innymi na zdjęcie niespodzianki ;)

trzynastka · Post » 9 paź 2009, o 13:24

podziwiam

są piękne normalnie oczu nie moge oderwać

AnnaL · Post » 9 paź 2009, o 16:57

Gosiu , Agnieszko dziękuję za słowa otuchy, mam cichą nadzieję, że powoli uratuje mojego upragnionego "samuraja" - o postępach będę informować.

Trzynastka dziękuję za pochwały.

Na początek mój paphiopedilum concolor zaczyna otwierać kwiat.

Ma mieć kropeczki i pachnieć więc obserwuję bacznie i czekam. ;:2
Neofinetia falcata w malutkiej doniczce ze spagnum

I moja nowinka - Bulbophyllum lasiochilum

Mam nadzieję, że sprostam wymaganiom tego maluszka

kaisog1 · Post » 9 paź 2009, o 21:16

Bulbophyllum lasiochilum - o matko jakie to maleństwo! Nie mogę z tymi nazwami - nie umiem wypowiedzieć jego nazwy

...i tak nazywam je buldosiami

AnnaL · Post » 9 paź 2009, o 21:18

Gosiu a widziałaś jego kwiatka

Mi przypomina pewne zwierzątko