PRYWATNY IMPORT a PRZEPISY CITES
Witam wszystkich.
Mam pytanie techniczne, czy ktoś z Was sprowadzał storczyki spoza Unii? Temat przepisów CITES był częściowo poruszany chyba przez Jovankę.
Jak wiadomo wszystkie storczyki są w załączniku II konwencji CITES lub załączniku B przepisów unijnych oprócz:
Aerangis ellisii
Dendrobium cruentum
Laelia jongheana
Laelia lobata
Paphiopedilum spp.
Peristeria elata
Phragmipedium spp.
Renanthera imschootiana, które są w załączniku nr I.
Wyłączenia wskazują dość jasno, że:
Wszystkie części i produkty pochodne,
z wyjątkiem:
a) nasion (łącznie z torebkami nasiennymi Orchidaceae), zarodników i pyłku (łącznie z pylnikami). Zwolnienie nie ma zastosowania do nasion Cactaceae spp. eksportowanych z Meksyku oraz do nasion Beccariophoenix madagascariensis i Neodypsis decaryi eksportowanych z Madagaskaru;
b)
siewek lub hodowli (kultur) tkankowych, uzyskanych in vitro,
na stałych lub ciekłych pożywkach, przemieszczanych w jałowych pojemnikach;
c) ciętych kwiatów sztucznie rozmnożonych roślin; oraz
d) owoców i ich części oraz ich produktów pochodnych, ze sztucznie rozmnożonych roślin z rodzaju Vanilla (Orchidaceae) i z rodziny Cactaceae; oraz ich części i produktów pochodnych, z
aklimatyzowanych lub sztucznie rozmnożonych roślin z rodzajów Opuntia podrodzaj Opuntia oraz Selenicereus (Cactaceae); oraz końcowych produktów z Euphorbia antisyphilitica, opakowanych i gotowych do handlu detalicznego.
podlegają przepisom CITES.
Wyłączeniom podlegają również:
Sztucznie rozmnożone
mieszańce z następujących rodzajów nie są przedmiotem postanowień Konwencji, jeżeli warunki, jakie wskazano w punktach a) oraz b) są spełnione: Cymbidium,
Dendrobium, Phalaenopsis oraz Vanda.
a) Okazy są łatwo rozpoznawalne jako sztucznie rozmnożone i nie wykazują żadnych oznak bycia zebranymi w naturze, takich jak uszkodzenie mechaniczne lub silne odwodnienie wynikające ze zbioru, nierówny wzrost oraz zróżnicowana wielkość i kształt w obrębie taksonu i wysyłki, glony lub inne organizmy epifityczne przyczepione do liści, albo uszkodzenie przez owady lub inne szkodniki; oraz
b)
i) kiedy wysyłane nie w stadium kwitnienia, okazy te muszą być przedmiotem obrotu w wysyłkach składających się zvpojedynczych pojemników (tj. kartonów, pudełek, kratek lub pojedynczych tac z wózków CC) zawierających w każdym 20 lub więcej roślin z tego samego mieszańca; rośliny w obrębie każdego pojemnika muszą okazywać wysoki stopień jednakowości i zdrowotności, a wysyłce musi towarzyszyć dokumentacja, taka jak faktura, która wyraźnie podaje liczbę roślin z każdego mieszańca, albo
ii) kiedy wysyłane w stadium kwitnienia, z co najmniej jednym w pełni otwartym kwiatem na [każdym] okazie, nie wymaga się minimalnej liczby okazów w wysyłce, ale okazy muszą być poddane profesjonalnej obróbce do zarobkowej sprzedaży detalicznej, np. zaetykietowane drukowanymi etykietami lub zapakowane w drukowane opakowania, wskazującymi nazwę tego mieszańca oraz kraj końcowej obróbki. Powinno to być wyraźnie widoczne i umożliwiać łatwą weryfikację.
Roślinom nie kwalifikującym się wyraźnie do tego zwolnienia muszą
towarzyszyć stosowne dokumenty CITES.
Analizując powyższe zapisy należy zauważyć, że w zasadzie jeżeli chodzi o rośliny powiedzmy "dorosłe" to jedynie hybrydy mogą być przedmiotem importu spoza Unii bez dokumentów wymaganych konwencją CITES.
Wszelkie rośliny "czyste gatunkowo" wymagają zezwolenia importowego. Nawet jeżeli chodzi o siewki. Chyba że są przemieszczane na
"stałych lub ciekłych pożywkach w jałowych pojemnikach"..
Zatem zamawiając np na e-bayu w Tajlandii sadzonki koniecze jest posiadanie odpowiednich dokumentów.
Czy ktoś z Was zamawijąc storczyki w "zamorskich"

krajach, miał jakiekolwiek problemy z ich dostawą? Szczególnie z odprawą w Urzdach Celnych, które są właściwe w sprawach Konwencji Waszyngtońskiej?
Pytanie (nieco przydługie) jest spowodowane moją przmożną chęcią nabycia w drodze kupna

kilku miniaturowych storczyków, które nie są dostępne (w tej chwili) w UE.
(Jejku jaki ten post długi

)