Kasiu, szkoda, że nie dotrzesz na Gardenię..ale zdamy relację
Multi Blue zamówiłam - to już trzecie i ostatnie podejście, wcześniej były pomyłki
Marzenko, dobry duszku

Dziękuję za przemiłą niespodziankę w skrzynce

Czekam na fotki Twojej wiosny, u mnie też przysypane teraz, ale czuję, że w przyszły weekend będzie już coś kwitło...
Comciu, mam nadzieję, że i u mnie okaże się
żelazny 
Szkoda, że nie będziesz na Gardenii, mam nadzieję, że sprawy rodzinne pozytywnie się rozstrzygną
Aniu,
Louis Odier posadziłam po dwóch stronach rabaty, a w środku
Boule de Neige. Przed nimi mam niższe róże rabatowe, pomiędzy wsadzę też lilie na wiosnę
Agnieszko, witaj w moim ogródku

Miło mi, że mam też nowych gości

Zgadzam się, że lawenda idealnie pasuje do róż..posadziłam ją na brzegu większości rabat różanych. Nie wiem o jaki rododendron pytasz, ale posadziłam jesienią kilka kolorów - biały, różowy, fioletowy... czekam na tą ferię barw
Lulka, czytałam u Ciebie, dzięki

Będę próbować przesadzać jak tylko ziemia rozmarznie
Dorotko, wybrałaś piękne kolorki! Pomysł na kucie tynków do cegły super, uwielbiam takie surowe ściany, odpowiednio podświetlone wyglądają bardzo klimatycznie! byłam w weekend w małym, prywatnym teatrze, urządzonym w starej myjni. Ściany były skute do cegły, na tym stare plakaty i oświetlenie punktowe - efekt magiczny
Julianno, bardzo miło mi Cię gościć! Dziękuję uprzejmie za ciepłe słowa i komplementy pod adresem ogrodu - to dla mnie wielka radość i satysfakcja gdy tak jest postrzegany przez odwiedzających. Łuki różane na razie to tylko architektura i ...moje marzenie, ale liczę, że już w tym roku nieco obrosną i zazielenią wejście do domu. Zapraszam serdecznie
Oluniu, jak fajnie, że jesteś! Na Gardenii będę pewnie w sobotę i w niedzielę, a forumkowe spotkanie szykuje sie na 12, przed restauracją w bloku nr 6

Do zobaczenia!
Iwonko, znikłaś, ale już jesteś

haha, co chwila ktoś wpada z takimi "niusami" o -15* w marcu - przywykłam i odpowiadam ze spokojem -
owszem, gdzieś na pewno takie mrozy będą, ale nie u nas
W przyszłym tygodniu moja odliczanka dobiegnie końca i nastanie wiosna
Gosiu, hihihi, to się nazywa samospełniająca się przepowiednia ;-)) Jak się w coś mocno wierzy to się spełni
Za 9 dni....zacznie się wiosna - a teraz powtarzamy: "za dziewięć dni...." hihhi
