 Wczoraj odebrałam paczkę z clematisami. Na razie stoją sobie na balkonie i czekają na przeprowadzkę na działkę do piątku. Weekend deszczowy zapowiedzieli. Będzie sadzenie w strugach deszczu
  Wczoraj odebrałam paczkę z clematisami. Na razie stoją sobie na balkonie i czekają na przeprowadzkę na działkę do piątku. Weekend deszczowy zapowiedzieli. Będzie sadzenie w strugach deszczu 
 Wczoraj odebrałam paczkę z clematisami. Na razie stoją sobie na balkonie i czekają na przeprowadzkę na działkę do piątku. Weekend deszczowy zapowiedzieli. Będzie sadzenie w strugach deszczu
  Wczoraj odebrałam paczkę z clematisami. Na razie stoją sobie na balkonie i czekają na przeprowadzkę na działkę do piątku. Weekend deszczowy zapowiedzieli. Będzie sadzenie w strugach deszczu 

 Pogoda nas nie rozpieszcza.
 Pogoda nas nie rozpieszcza.

 Wczoraj odebrałam kolejne przesyłki z roślinami- liliowce, floksy, rozchodniki purpurowe, malwy, jeżówki, miskanty i głowaczki. No i oczywiście clematisy. Na razie zadołowałam je w doniczkach. W weekend wielkie sadzenie! A pogoda niestety nie będzie sprzyjać
  Wczoraj odebrałam kolejne przesyłki z roślinami- liliowce, floksy, rozchodniki purpurowe, malwy, jeżówki, miskanty i głowaczki. No i oczywiście clematisy. Na razie zadołowałam je w doniczkach. W weekend wielkie sadzenie! A pogoda niestety nie będzie sprzyjać  Póki co mam małą plantację doniczkową na balkonie
  Póki co mam małą plantację doniczkową na balkonie  
 



 miłego sadzenia
  miłego sadzenia  

 
 



 
  
 

 dziękuję za miłe słowa. Zapraszam, gdy tylko znajdziesz wolną chwilkę na pospacerowanie po wiejskim ogrodzie
 dziękuję za miłe słowa. Zapraszam, gdy tylko znajdziesz wolną chwilkę na pospacerowanie po wiejskim ogrodzie to miło.że mnie odwiedziłaś i zaraz pędzę do Ciebie z rewizytą.
  to miło.że mnie odwiedziłaś i zaraz pędzę do Ciebie z rewizytą. dziękuję za radę. Pooglądam go sobie i jeszcze poczekam z tym radykalnym cięciem. Może wypuści świeże listki tak jak mówisz.
  dziękuję za radę. Pooglądam go sobie i jeszcze poczekam z tym radykalnym cięciem. Może wypuści świeże listki tak jak mówisz. dzięki za odwiedziny. Ja już pozwoliłam sobie wcześniej pobuszować po Twoich zagonkach.
 dzięki za odwiedziny. Ja już pozwoliłam sobie wcześniej pobuszować po Twoich zagonkach.
 
  
 Gorzej jest z powrotem do domu z działki. Już zdarzały nam się powroty nad ranem w poniedziałek, bo kotów nie można było dowołać. Działka, to ich żywioł, tam czują się wolne i szczęśliwe i w przeciwieństwie do nas, których praca zmusza do powrotu, nie lubią wracać do miasta.
 Gorzej jest z powrotem do domu z działki. Już zdarzały nam się powroty nad ranem w poniedziałek, bo kotów nie można było dowołać. Działka, to ich żywioł, tam czują się wolne i szczęśliwe i w przeciwieństwie do nas, których praca zmusza do powrotu, nie lubią wracać do miasta.
 Tylko w innej firmie, ale mam nadzieję, że wyrośnie, jak trzeba. Całkiem zielony, więc waham się, czy jest sens sadzić go przed spodziewanymi przymrozkami. Wszystkie takie przyszły-za bardzo żywe, jak na mój gust
 Tylko w innej firmie, ale mam nadzieję, że wyrośnie, jak trzeba. Całkiem zielony, więc waham się, czy jest sens sadzić go przed spodziewanymi przymrozkami. Wszystkie takie przyszły-za bardzo żywe, jak na mój gust  Rosnące u mnie powojniki nawet dobrze nie wypuściły pąków liściowych, za zimno im.
 Rosnące u mnie powojniki nawet dobrze nie wypuściły pąków liściowych, za zimno im.