Oberżyna /bakłażan,psianka podłużna (Solanum melongena) - uprawy z rozsady cz.1
- gajeczka
- 200p
- Posty: 251
- Od: 1 cze 2011, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
No to można się uspokoić. Choć pewnie wróci.. Ale chyba można nad tym zapanować bez oprysków, bo krzaczków niewiele. Na mojej na razie cichutko, ale i na ziemniakach stonki jeszcze nie widać.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Gajeczko, to mnie właśnie zaskoczyło najbardziej, bo te robale pokazały się na oberżynce, która rośnie w tunelu. W ogródku mam jeszcze dwie sadzonki i ziemniaki również i tam ze stonką cisza.. 

pozdrawiam, Anita
- Tomek-Warszawa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3377
- Od: 11 lut 2008, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Jeden kwiatek mojej oberżyny przekwitł juz ok 2 tygodni i nie wiem czy będzie owoc czy nie. W środku jest coś małego i zielonkawego. Czy to malutka oberżyna?
Tu możesz pomóc poszkodowanym w powodzi - viewtopic.php?t=127991
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
Otwarcie drzwi i wyjście do ogrodu jest najbardziej ekscytującym wydarzeniem każdego dnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Czy oberżynkom obcinac "wilki" jak pomidorom? Mam wrażenie, że moje stoją w miejscu..
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
oberżynę możesz prowadzić na dwa lub trzy pędy... w zależności od kondycji rośliny
pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Dagmara
- 200p
- Posty: 221
- Od: 24 mar 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
A to moje poletko oberżyny w gruncie .

Te, które rosną w tunelu już zawiązują owoce , gruntowe dopiero niektóre zaczynają kwitnąć . W tym roku po raz pierwszy siałam oberżynę, mam 3 odmiany i nie mogę doczekać się efektów swojej pracy.

Te, które rosną w tunelu już zawiązują owoce , gruntowe dopiero niektóre zaczynają kwitnąć . W tym roku po raz pierwszy siałam oberżynę, mam 3 odmiany i nie mogę doczekać się efektów swojej pracy.
Gdy człowiek stawia sobie granice tego co zrobi, stawia sobie też granice tego co może zrobić .
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Pochodzę z Ukrainy, oberżyna tam rośnie jak chwasty i właśnie nie mogę zrozumieć dla czego w Polsce tak ciężko ją wyhodować? Przecież to jest ta sama strefa geograficzna, a może się mylę? Może faktycznie tam gdzie mieszkałam jest o kilka stopni jakby cieplej bo morele i brzoskwinie też dojrzewają dużo wcześniej jak w Polsce. Nie wyobrażam sezonu warzywnego bez bakłażana na talerzu
i właśnie dla tego też usiłuje wyhodować kilkanaście krzaczków. Ponieważ jestem posiadaczką ziemi od niedawna a mój M. jak to zwykle bywa nie ma czasu, to aktualnie tunelu nie posiadam ( mam nadzieje, że w niedługim czasie to się zmieni
) dla tego oby zapewnić roślinkom ciepło i brak przeciągów, po wysadzeniu sadzonek do gruntu od razu przykryłam ich 5 litrowymi plastikowymi butelkami z wyciętym dnem, i tak one u mnie rosły ... aż do dzisiaj, butelki dzisiaj zdjęłam, krzaczki wyglądają zdrowo. Co będzie dalej, się okaże. Może to będzie patent?


-
- 100p
- Posty: 157
- Od: 18 mar 2011, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
witam
trzeba tak jak pomidorom wszystko co wyrasta miedzy liściem a łodygą usuwać
a ja tak się cieszyłam ze moje bakłażanki choć b.długo stały w miejscu to wreszcie zaczęły rosnąć i właśnie zagęszczać liście
parę ma już paki kwiatowe (tylko rozkwitać nie chcą-jeden ma już pączek ponad tydzień i nic zero kwiatka
)
a może to moja wina-bo powinnam zamiast się głupio cieszyć z tych nadprogramowych liści to je poobrywać
czy może mi ktoś obeznany w temacie napisać w którym miejscu pozwolić na ten drugi i trzeci pęd i czy łatwo go poznać żeby nie uszkodzić roślinki
tak bardzo bym chciała na przekór wszystkim
co mówią ze u mnie w Białymstoku to tylko !@@##$$%^%
hoduje bakłażany żeby właśnie się udały i ładnie owocowały
to czy tak jest dobrze czy nie?
poradźcie

loeb pisze:Czy oberżynkom obcinac "wilki" jak pomidorom? Mam wrażenie, że moje stoją w miejscu..
dziewczyny jak to na pędy czyli co ?esony1 pisze:oberżynę możesz prowadzić na dwa lub trzy pędy... w zależności od kondycji rośliny
trzeba tak jak pomidorom wszystko co wyrasta miedzy liściem a łodygą usuwać

a ja tak się cieszyłam ze moje bakłażanki choć b.długo stały w miejscu to wreszcie zaczęły rosnąć i właśnie zagęszczać liście

parę ma już paki kwiatowe (tylko rozkwitać nie chcą-jeden ma już pączek ponad tydzień i nic zero kwiatka

a może to moja wina-bo powinnam zamiast się głupio cieszyć z tych nadprogramowych liści to je poobrywać
czy może mi ktoś obeznany w temacie napisać w którym miejscu pozwolić na ten drugi i trzeci pęd i czy łatwo go poznać żeby nie uszkodzić roślinki
tak bardzo bym chciała na przekór wszystkim
co mówią ze u mnie w Białymstoku to tylko !@@##$$%^%

hoduje bakłażany żeby właśnie się udały i ładnie owocowały
a u Dagmary na zdjęciu roślinki wyglądają b.ładnie i maja chyba kilka pędów to raczej takie krzaczki
to czy tak jest dobrze czy nie?
poradźcie

pozdrawiam
elżunia
elżunia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Elzunia ja też "...na przekor wszystkim" postanowiłam wyhodować bakłażany ( jak z resztą wszystkie inne warzywa
bo moi znajomi, którzy zostali mieszkać w mieście, powiedzieli, że zwariowałam i że nikt kto 40 lat mieszkał w bloku i nie trzymał w życiu szpadla w ręku nie stanie się nagle ogrodnikiem
A teraz zwracają honor, bo ostatnio jak nas odwiedzili na "naszym zadupiu" przepraszam za wyrażenie ale tak właśnie się wyrażali na początku, to chętnie pakowali w reklamówki sałatę, rzodkiewkę, szczypior, koperek, botwinkę, szpinak, miętę, melisę, natkę pietruszki, truskawki i rabarbar
Dodam jeszcze, że zupą z pokrzywy zajadały się.
Nie mam pojęcia czy obrywa się coś krzaczkom oberżyny. Jak pisałam wcześniej, tam gdzie mieszkałam, oberżyna rośnie i owocuje bez żadnych zabiegów i interwencji. Dla tego też będę wdzięczna za wypowiedź kogoś, kto się zna na hodowli oberżyny.



Nie mam pojęcia czy obrywa się coś krzaczkom oberżyny. Jak pisałam wcześniej, tam gdzie mieszkałam, oberżyna rośnie i owocuje bez żadnych zabiegów i interwencji. Dla tego też będę wdzięczna za wypowiedź kogoś, kto się zna na hodowli oberżyny.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Na Ukrainie klimat jest nieco inny, jak i przede wszystkim ziemia:)
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Tak, ziemia jest inna, czarniejsza ... a znaczy się lepsza
Ale jeżeli można w Polsce wyhodować smaczne arbuzy, a można! ponieważ mój syn z synową już któryś rok pod rząd mają swoje arbuzki. To na pełno nam Forumkoficzom metodą błędów i porażek ... tfiuu tfiuu ale się uda!!! Jestem dobrej myśli, czego i Wam życzę 


-
- 100p
- Posty: 157
- Od: 18 mar 2011, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Ałło
mam niemal identycznie tylko czasem może gorzej bo
wśród tych niedowiarków i prześmiewców
jest tez mój mąż
ale dzięki takim dobrym ludziom z tego forum(i winogrona.pl też)i słowom takim jak twoje
jakoś sobie daje rade i cieszy mnie każdy owoc mojej pracy
więc głowa do góry i nic moim bakłażankom nie będę obrywać,póki ktoś mądrzejszy ode mnie tak nie poradzi
a że posadziłam 20 szt(tak na wszelki wypadek) to musi coś kiedyś zaowocować
ktoś wcześniej napisał ze miał 5 szt bakłażanów
i owoców było w bród
więc musi coś mi się udać,nawet na tej mojej Białostockiej Syberii

mam niemal identycznie tylko czasem może gorzej bo
wśród tych niedowiarków i prześmiewców
jest tez mój mąż

ale dzięki takim dobrym ludziom z tego forum(i winogrona.pl też)i słowom takim jak twoje

jakoś sobie daje rade i cieszy mnie każdy owoc mojej pracy

więc głowa do góry i nic moim bakłażankom nie będę obrywać,póki ktoś mądrzejszy ode mnie tak nie poradzi
a że posadziłam 20 szt(tak na wszelki wypadek) to musi coś kiedyś zaowocować
ktoś wcześniej napisał ze miał 5 szt bakłażanów
i owoców było w bród
więc musi coś mi się udać,nawet na tej mojej Białostockiej Syberii

pozdrawiam
elżunia
elżunia
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Iwonko z tego co widzę, to na razie nie znalazł się nikt na tyle doświadczony w temacie oberżyn, żeby odpowiedzieć na to ( jakże nurtujące nas
) pytanie. Właśnie cały czas czekamy na kokoś takiego
. Ja osobiście jeszcze zaczekam, bo na razie z tych niby wilków nie rosną żadne łodygi, tak jak na przykład w pomidorach. Bo żeby nie wyszło, że chcemy jak najlepiej a wyjdzie tak jak zawsze 



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2121
- Od: 25 lut 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Oberżyna - uprawy z rozsady
Iwona Twoje krzaczki to są super prześwietlone w porównaniu do moich...