Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
W poście : Cz 07 sie 2014 20:50 - pytałaś o walkę z przędziorkami, odpisałem na to pytanie, że stosowałem opryski sadzonek - nie znam innych metod i wiem jak inaczej można pozbyć się tych pajęczaków z roślin, szczególnie gdy są zaatakowane w takim stopniu w jakim były moje zaatakowane. W zasadzie oprysk roztworem wodnym ze środkiem przędziorkobójczym, można uznać jako dostarczanie wody (nawadnianie rośliny) przez liście - gałęziaki.
Zimą miałem tylko trzy dorosłe (większe) rośliny, zimowałem m/w tak jak moje haworsje - na parapecie południowego okna, chociaż lepiej zniosły taki sposób zimowania niż haworsje - szybciej wiosną podjęły wzrost i lepiej wyglądały "kondycyjnie". Nie wiem czy to jest dobry i odpowiedni sposób zimowania, ale po takim "zimowym spoczynku" nie mogę powiedzieć, że rośliny kiepsko wyglądają, a wręcz odwrotnie, rosną, przybywa nowych zdrowych gałęziaków, które produkują pąki kwiatowe. Może będzie okazja w niedługim czasie coś ciekawego pokazać.
Zimą miałem tylko trzy dorosłe (większe) rośliny, zimowałem m/w tak jak moje haworsje - na parapecie południowego okna, chociaż lepiej zniosły taki sposób zimowania niż haworsje - szybciej wiosną podjęły wzrost i lepiej wyglądały "kondycyjnie". Nie wiem czy to jest dobry i odpowiedni sposób zimowania, ale po takim "zimowym spoczynku" nie mogę powiedzieć, że rośliny kiepsko wyglądają, a wręcz odwrotnie, rosną, przybywa nowych zdrowych gałęziaków, które produkują pąki kwiatowe. Może będzie okazja w niedługim czasie coś ciekawego pokazać.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Ja swoje delikatnie podlewałem. Raczej nie da rady przezimować stapeliowatych zupełnie na sucho.onectica pisze:Czyli podlewałeś pomimo to, że była zima?
U mnie obecnie kwitną dwie rośliny, a kilka innych pączkuje.
Huernia pillansii


Huernia schneideriana (Kwitnie bez przerwy od połowy czerwca. Dzisiaj naliczyłem 8 kwiatów, a pąków wciąż przybywa.)

Mateusz
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Masz bardzo "wydajne" w produkcji pąków kwiatowych rośliny. Oba kwiaty bardzo mi się podobają.
Przyglądam się podłożu w jakim rosną i dochodzę do wniosku, że gdybym moje trzymał w takim, nigdy bym nie wiedział kiedy i ile podlać. Ja moje roślinki uprawiam w m/w 85 - 90 % mineralnym z dodatkiem 10 - 15% włókna kokosowego i najlepiej "wyczuwam" kiedy jest już suche i czas na podlanie. Twoje również zawiera spory dodatek mineralnych składników, ale ma spory dodatek "czarnoziemu", chociaż na fotkach wizualnie podłoże na pierwszej i drugiej fotce, wyglądają na o różnym składzie.
Przyglądam się podłożu w jakim rosną i dochodzę do wniosku, że gdybym moje trzymał w takim, nigdy bym nie wiedział kiedy i ile podlać. Ja moje roślinki uprawiam w m/w 85 - 90 % mineralnym z dodatkiem 10 - 15% włókna kokosowego i najlepiej "wyczuwam" kiedy jest już suche i czas na podlanie. Twoje również zawiera spory dodatek mineralnych składników, ale ma spory dodatek "czarnoziemu", chociaż na fotkach wizualnie podłoże na pierwszej i drugiej fotce, wyglądają na o różnym składzie.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Obie rośliny mają podłoże o podobnym składzie. W doniczce z H. schneideriana na wierzchu jest żwirek, więc można odnieść mylne wrażenie. Podobne, bo praktycznie każda nowa porcja stapeliowatych, jakie do mnie trafiają, dostaje substrat o stosunkowo różnym składzie - wszystko zależy od tego, co akurat jest na stanie. Dla przykładu - ostatnie zdobycze dostały więcej piasku, niż pioprzednie i nie zauważyłem żadnej różnicy w uprawie. Podlewam tak samo jak pozostałe rośliny i widać, że im to służy, bo już pojawiają się nowe przyrosty. Podlewanie nie sprawia mi już problemu. Początkowo miałem pewne obawy, że mogę zalać, że coś zgnije, ale z czasem przestałem cackać się z askepiadakami. Zacząłem dozować im większą dawkę wody, co tylko pozytywnie wpłynęło na rozwój ich i rozwój paków kwiatowych. Każdy musi wypracować własny sposób podlewania roślin w podłożu, które im serwuje. Mnie zajęło to trochę czasu, jednak teraz nie mam obaw, że coś uśmiercę. Trzeba też zauważyć, że posiadam gatunki raczej łatwe w uprawie, więc nie wiem jak wyglądałaby sytuacja, gdyby przyszło mi opiekować się np.
L. cactiforme.
Obecnie próbuję wyczuć inne rośliny: Ceropegia stapeliiformis i Ceropegia dichotoma i mam nadzieję, że z czasem dojdę z nimi do porozumienia tak, jak ze stapeliowatymi.

Obecnie próbuję wyczuć inne rośliny: Ceropegia stapeliiformis i Ceropegia dichotoma i mam nadzieję, że z czasem dojdę z nimi do porozumienia tak, jak ze stapeliowatymi.

Mateusz
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
No to pokazała klasę.
Naprawdę sporo tych pączków. Bardzo urodziwa roślina. 


Mateusz
- marta_lara
- 500p
- Posty: 679
- Od: 12 mar 2012, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Łoooo matko z córką i wszystkimi synami
.Ale piękna 


- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)


Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- tom_mix
- 500p
- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Cześć
chciałem się pochwalić swoją pierwszą kwitnącą stapeliowatą
Duvalia nn

dopóki pogoda była deszczowa nie było żadnego zapaszku, teraz słońce wyszło zza chmur i jedzie niemiłosiernie, trzeba roślinę wyniesć z pokoju bo padnę


Duvalia nn


dopóki pogoda była deszczowa nie było żadnego zapaszku, teraz słońce wyszło zza chmur i jedzie niemiłosiernie, trzeba roślinę wyniesć z pokoju bo padnę

Pozdrawiam Tomek
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Ten jeden tylko kwiatuszek tak daje?
To wynieś daleko, bo Ci się muchy zaczną zlatywać pod okno
Śliczna, gratuluję!
To wynieś daleko, bo Ci się muchy zaczną zlatywać pod okno

Śliczna, gratuluję!

- tom_mix
- 500p
- Posty: 509
- Od: 3 sie 2007, o 13:46
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Raszowa, Wroclaw
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Niestety jeden maluch a smrodku mnóstwo, szkoda że nie maja ładnego zapachu
Doniczka już wylądowała na balkonie kolo innego śmierdziela Bulbophyllum rotschildianum. Teraz pytanie czy mam na noc schować do domu? bo razem z Duvalia rosną inne stapeliowate i 3 mają pączki, a nie chciałbym ich stracić przez chłód w nocy.

Pozdrawiam Tomek
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Stapeliowate (stapelia, orbea,caralluma itp.)
Takie noszenie w te i we w tę im też raczej dobrze nie zrobi.
Az tak zimno chyba nie jest?
Az tak zimno chyba nie jest?