Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Jadziu, Kociaczku, dziękuję za "potwierdzenie dzwonka"! Bardzo się z tego cieszę! :heja :heja :heja
Izuniu, tak, to były pojedyncze cebulki. Sadziłam ściśle w/g przepisu. Twoja ziemia jest piaszczysta, nie tak jak moja, wiec pewnie trzeba by "przepis" nieco dostosować do Twojej ziemi. Niemniej jednak 1 cebulka potrzebuje dużej przestrzeni (doniczka 22 cm) i zasadzić przy samej powierzchni ziemi i tego nie należy chyba zmieniać. Ja zasadziłam 5 cebulek i wszystkie zakwitły.
Idę spać, bo kolejny pracowity dzień za mną.. ;:19

Buziaczki dla miłych Gości! ;:100
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Witam miłych Gości! :wit

Oto fotoreportaż z ogrodowych aktualności.

Nowa pergola z uratowanym wiciokrzewem. :uszy (trochę "uszczuplonym", ale to mu nie zaszkodzi, najwyżej trochę odmłodzi. :D )

Obrazek


Fiołek wszyscy znają ale nie wszyscy wiedzą, że jest to jeden z moich najukochańszych kwiatków (ach, ten zapach! ;:167 )

Obrazek


Pupcia bąka :lol: we wrzoścu

Obrazek


Pierwsze tegoroczne narcyzki (botaniczne)

Obrazek


Ekologiczne odchwaszczanie. Na jesieni przekopałam warzywniak, a na dróżce położyłam podwójnie złożoną plandekę, żeby się samo odchwaściło. ;:224

Obrazek

Ekologiczne odchwaszczanie widziane z drugiej strony a w głębi, po lewej "ktosik" łaskawie przeoruje warzywniaczek ;:224

Obrazek

Zbliżenie na ktosikowe nóżki które robią dla pomidorów to, czego by chyba nie zrobiły dla róż... (na szczęście dla róż! :lol: )

Obrazek

Efekt ekologicznego odchwaszczania: zero roboty + zero chwastów ;:333

Obrazek


Ekologiczna walka z mszycami :evil: , która zaczyna się walką z mrówkami!

Obrazek


Biało- czarny kot szpiegujący mnie w trakcie "ogrodowania"
(Mnie się dał pogłaskać, a Bobika pogonił! :;230 Wyobrażacie sobie jak może się czuć pies, pogoniony przez kota na swoim własnym terenie! ;:223 )

Obrazek

I to tyle na dzisiaj.
Miłego week- endu! ;:196
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Fotoreportaż fajowy. Pergola rewelacja. A moja psica znalazła kiedyś żabę w ogrodzie, pognała za nią, ale jak już dopadła, to nie wiedziała, co z nią zrobić. Żaba póki co przysiadła, przyczaiła się. Ale jak tylko skoczyła do przodu moja duża i groźnie wyglądająca labradorka z paniką uciekła byle dalej. Takiego mam odważnego psa. Ale kochanego. Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Fleurku...u ciebie jest już tak...kwietniowo ;:138
pięknie....
Tuberoza hmm....trza to sprawdzić.....i sprawić sobie....
Mialem kiedyś..ale uśmierciłem...
piękny zapach...i kolor...
i aż nie chce się wierzyć, że tak się rozrosła jedna cebulka....
I jeszcze mnie urzekł kolor drewnianych okiennic....boski ;:108
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Alu pięknie wiosennie się zrobiło jak kwiatki nie tylko oko cieszą ale i nos :D pomysł z takim odchwaszczeniem świetny i efekty widać, a co tam będzie jeszcze raz warzywka ?? kocur zadziora jeszcze mu bobiczek pogoni kota....ale to jeszcze nie teraz :wink: Pozdrawiam wiosennie :D
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Alu nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Ta pergola chyba lepsza od poprzedniej. Bedzie można W gorące dni przysiąść sobie i wąchać ten cudowny zapach.
Bobik Ci wiernie sekunduje w pracach polowych, tak samo jak mój.

Jakie róża ma już listki ;:138
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

ALUŚ fajny reportaż ogrodowy wraz z fotkami . Tyle zonkili . U mnie botaniczne tez jeszcze ni powschodziły . Ekologiczne odchwaszczanie SUPER i Bobik równiez . Za parę dni nasze róże również tak będa wyglądać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Witam w pierwszy dzień wiosny! :wit


Kasiu, Bobik ma kolegę labradora o imieniu Gaspar. Gaspar jest strasznym urwisem! Wygląda na to, że jego pan naprawił ogrodzenie, bo od kilku miesięcy psa nie widujemy. Wcześniej często "uciekał z domu" i przychodził do Bobika. Potrafił płakać pod bramą, żeby go wpuścić. Raz nawet zdarzyło się to wieczorem, gdy mieliśmy pełen dom gości. Ale dzięki temu mieliśmy dodatkową atrakcję i nieprzewidzianego gościa na deserze, bo po Gaspra przychodzi zawsze jego pan, a jest to dość znany prezenter telewizyjny... ;:224
Kiedyś zrobiłam Gasparowi zdjęcia: ( Po zabawie z Bobikiem, moczy sobie pazurki u świeżo podlanego Barona Girod de l' Ain :;230 )


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Grzesiaczku
, miło mi że podobają Ci się moje okiennice. :D
Dużo czytałam o tuberozach na forum, zanim zdecydowałam się je posadzić. Trochę się obawiałam, że nic mi z tego nie wyjdzie, bo wiele osób skarżyło się, że trudno jest otrzymać kwiaty. Dlatego właśnie zrobiłam dużo poszukiwań w necie, aż trafiłam na informacje, które zamiescilam wyżej. Wygląda na to, że dobrze trafiłam! 100% sukcesu! Postępuj dokładnie w/g przepisu i będziesz miał takie same. :D

Isiu, to jest świetny sposób na odchwaszczanie, i zabija praktycznie wszystkie chwasty oprócz perzu. Kiedyś już to robiłam w miejscu gdzie był perz, to "zielone" zdechło, ale "sznurki" korzeni pozostały. Jednak mimo wszystko warto a te "sznurki" było w miarę łatwo usunąć.
Jeszcze jeden praktyczny sposób odchwaszczania, który może się teraz właśnie przydać.
Dotyczy to terenu pod zasiew. Skopujemy i przygotowujemy teren pod zasiew ok. 2 tygodnie wcześniej niż trzeba i podlewamy, tak jakbyśmy już coś zasiali. Wtedy znajdujące się w glebie nasionka chwastów wykiełkują, wystarczy przed wysiewem przegracować i mamy "czysty" teren pod zasiew. :D

Gosiu, masz rację, ta pergola ładniejsza, ale ... o ile droższa! :roll: :lol: W jej interesie jest być odporną na wiatr!

Jadziu, nie chcę Cię "dołować" ale ta róża na zdjęciu jest wyjątkowo "do tylu" za innymi... :roll: Pozostałe są znacznie bardziej wiosenne...



Ale to wszystko nic! Wraz z pierwszym dniem wiosny miałam dziś rano miłą niespodziankę!


Do sekatorów, Panowie i Panie! :heja (no, może nie wszyscy... :roll: ) Przepraszam, ale nie potrafię ukryć radości!!! ;:11




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Miłej soboty! ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

ALUTKO oglądałam kiedyś róże i własnie natknęłam się na tego barona . Bardzo mi sie spodobał nawet zapisałam go sobie w kajeciku . Teraz czytając Twój wpisik przypomniało mi sie . Trochę do ciecia jeszcze u nas brakuje ,ale jak spadnie deszcz to wszystko szybciutko wystartuje . Bobik z Gasparem tworzą fajną parkę . Masz się z czego cieszyć ,ale do nas tez to dotrze
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Rewelacyjne zdjęcia zwierzaków. Kasia ma identycznego labradora, a raczej labradorkę.
Uśmiałam się z moczenia nóg. Widocznie tak był zmęczony bieganiem, że aż musiał sobie nogi wymoczyć :;230
Jak to dobrze mieć zwierzaczki. Jakie znajomości można poczynić. :D

Miałam rację z tymi różami. Już niedługo będą Ci kwitły
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Alutku, zqpomniałam Ci podać jeszcze jednego linka do bardzo dobrej clematisowej bazy dannych

http://www.clematis.hull.ac.uk/

Na pewno znajdziesz tam wszystko co szukasz. U nas forsycje już kwitną całą gebą więc u Ciebie na wzgórku
może jest faktycznie dwa dni spóźniona. Ale to może każde miejsce ma taki swój lokalny mikroklimat.
Aluś, sekator już gorący bo dużo pracuje ale grabie i łopata wcale nie są w tyle :;230
Usciski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Agatra
500p
500p
Posty: 678
Od: 23 lis 2009, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie/Płock

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

No popatrz Alu moja Reina też czarna i figlarna. :lol: I zauważyliśmy, ze bardzo lubi dzieci. Ale z obcymi jest ostrożna. Nawet przekupiona jedzonkiem - zje i nie da się pogłaskać. Kuzyn męża półmisek szynki na to stracił, a psica i tak go unika.
Alu słuchaj a ta różyczka pienna na 4 zdjęciu to co? Taka płacząca ale ślicznie drobniutka?
I jak przezimowały kamelie?
Strasznie dla mnie egzotyczne kwiatki. I bardzo podoba mi się twoja grevilla chyba? Co tam u niej?
Ja przetwórstwem mięsnym na razie się zajmuję (będzie wędzenie).
Słoneczne dziś pozdrowienia. Kasia
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Jadziu, wiosna dojdzie do Was bardzo szybko! I bardzo szybko nas dogonicie. Tutaj tez się wlekło, wlekło, a teraz galopuje jak szalone... ;:65 Pęcznieją pąki i rosną pędy praktycznie w oczach! Widac roznice w ciagu jednego dnia.
Baron Girod de l' Ain to przepiękna i cudnie pachnąca róża! Nie mogę się doczekać kiedy krzaczek porządnie się rozrośnie!
Oto jego zdjęcia z poprzedniego sezonu:

Obrazek


Obrazek


Gosiu, masz rację. Był zmęczony i było mu gorąco. Nieźle go Bobik zganiał! Nie dosyć, że jest szybki i zwinny, bo to przecież charcik, to w dodatku jest mały i "zna skróty" w swoim ogrodzie. Gaspar przy nim, to taki trochę misio, mimo że też jest młody (są w podobnym wieku) a w dodatku czasem musiał biegać naokoło... . :lol:


Wiesiaczku
, dziękuję za świetną stronkę o klematisach. ;:196
Co do forsycji itp. to przecież mówiłam, że mieszkam na biegunie północnym Ile de France! :lol: Ale najważniejsze, że wreszcie zakwitły! Sekator jeszcze nie ruszył ze względu na ryzyko deszczu. Pewnie ruszy jutro lub pojutrze. Szpadle itp. maja przerwę "wakacyjną" z okazji deszczu, bo ziemia jest zbyt mokra i trzeba poczekać aż nieco przeschnie. W robocie jest ostatnio Karcher, bo taras był już obrzydliwie brudny i należy mu się wiosenna toaleta!

Kasiu
, Gaspar idzie do każdego! :lol: Zresztą w mojej miejscowości wszystkie psy i połowa kotów są "publiczne" :lol:
Kamelie i grevilea jeszcze nie kwitną. Ta zima była zbyt mroźna i uszkodziła pąki kwiatowe (obie te rośliny tworzą pąki przed zimą). Kamelie pewnie jeszcze zakwitną, ale z dużym opóźnieniem i małą ilością kwiatów. Grevillea ma teraz tylko jakieś pojedyncze kwiatki, a właściwie "półkwiatki" :wink: , takie "wyskrobki".
Co do róży, która Ci się podoba, jest to Fuchsia Meillandécor. Mnie rownież bardzo się podoba. Jest bardzo zdrowa, obficie kwitnie, ładnie powtarza, na jesieni tworzy owoce i nie wymaga prawie żadnej opieki. Na poniższym zdjęciu był zaledwie jej drugi sezon w moim ogrodzie a w dodatku dwa razy w krótkim czasie ją przesadzałam a mimo to świetnie sobie radzi. (Na zdjęciu z Gasparem widzisz jej pierwsze kwitnienie u mnie, zaraz po drugim przesadzeniu! :wink: )

Obrazek


Oto wreszcie ruszyła się jedna z magnolii i moja ukochana, choć taka maleńka, aubrieta:


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Buziaczki!!! ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Faktycznie przepiękna ta róża.
Ale i Baron Girod de l' Ain niczego sobie.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 4 cz.2010r.

Post »

Cóż za optymistyczne dla nas zdjęcia, Kwiatuszku! ;:138
Oglądałam moje forsycje i nie znalazłam sladu kwiatka, ale skoro Twoje już kwitna, to znaczy ze i moje też niedługo zakwitną! :D
Przyjaźń Bobika z Gasparem warta uwiecznienia! Piękna z nich para przyjaciół :D
I Baron Girod bardzo piękny, ale która róża nie jest piękna ? ... ;)
Buziaczki!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”