Frezja

[Lemurkiewicz]

a ja zrobiłam bezsensowną rzecz - wsadziłam dwie cebulki frezji do za małych torfowych doniczek. I mi zaczęły kiełkować. Oczywiście przesadzę je do wiekszej doniczki ale teraz pytanie - czy te zielone listki co ledwie wystają mam przysypać ziemią? Czy zostawić odkryte? bo te cebulki są bardzo płytko ...

[Zibi_41]

Moje frezje posadzone w doniczce zaczynają się pokładać. Czy powinnam do nich przymocować jakieś podpórki czy może jest na to jakiś inny sposób?

A Masz może jakieś foto Może za płytko są w ziemi lub wybiegły Liście frezji są twarde i powinny mocno trzymać pion

a ja zrobiłam bezsensowną rzecz - wsadziłam dwie cebulki frezji do za małych torfowych doniczek. I mi zaczęły kiełkować. Oczywiście przesadzę je do wiekszej doniczki ale teraz pytanie - czy te zielone listki co ledwie wystają mam przysypać ziemią? Czy zostawić odkryte? bo te cebulki są bardzo płytko ...

Jeśli będą narażone na wiatr , to powinny być przynajmniej 5 - 7 cm pod ziemią. Kiełki Możesz przykryć

[Urszula1989]

Witam:) Przechodziłam dzisiaj obok kwiaciarni i zobaczyłam cebulki frezji, nie mogłam się powstrzymać, bo już od dawna chciałam je miec kwitnące na parapecie. Po przeczytaniu tego forum, wsadziłam cebulki w ziemię, którą sama przygotowałam, mam nadzieję, że chociaż jedna zakwitnie- już to będzie dla mnie wielką radością:)

[Yoostysia]

Urszulko, także oczami wyobraźni widzę już te prześliczne pączki o zniewalającym zapachu A ja z ciekawości rozgrzebałam delikatnie ziemię patyczkiem do szaszłyków i zasmuciłam się wielce, gdyż moje frezje nie dają żadnego znaku życia Może jednak im za ciepło w słoneczku na parapecie i potrzebują tych 10 stopni mniej...

[Zibi_41]

Urszulko, także oczami wyobraźni widzę już te prześliczne pączki o zniewalającym zapachu A ja z ciekawości rozgrzebałam delikatnie ziemię patyczkiem do szaszłyków i zasmuciłam się wielce, gdyż moje frezje nie dają żadnego znaku życia Może jednak im za ciepło w słoneczku na parapecie i potrzebują tych 10 stopni mniej...

A może po prostu cebulki były w sklepie bardzo przesuszone i potrzebują więcej czasu lub wilgoci

[Yoostysia]

Z tym przesuszeniem może być prawda Ale coś mi się przypomina, że na początku i tak nie wolno ich zbytnio rozpuszczać życiodajną wodą, więc dość ostrożnie ją dozuję. Ach, no i jak tu utrafić w ten złoty środek

[MadiW]

Witam.Ja też wsadzilam sobie Frezje do doniczki w domku.Wsadzilam 5 dziubkami do góry pod ok 5 cm warstwą ziemi.Ziemia z ogrodniczego Substrat.Czy wymagają czegoś jeszcze oprocz podlewania i po jakim mniej wiecej czasie beda wychodzić?Wsadzilam 4 dni temu.

[Zibi_41]

Z tym przesuszeniem może być prawda Ale coś mi się przypomina, że na początku i tak nie wolno ich zbytnio rozpuszczać życiodajną wodą, więc dość ostrożnie ją dozuję. Ach, no i jak tu utrafić w ten złoty środek

Yustysiu , już o tym pisałem. Przepuszczalne podłoże i duża wilgotność . Frezje rozpoczynają wegetację z nadejściem pory deszczowej PORY DESZCZOWEJ !!! Chyba potrafisz sobie wyobrazić deszcze monsunowe w dżungli

[Yoostysia]

Ano tak Zibi... Głupek ze mnie i tyle. Powinnam się tym młoteczkiem w głowę postukać

Pocieszam się myślą, że siedzą w ziemi dopiero od 9 dni, więc chyba nie jest tak źle Powierzchnię wokół bulwek stale zraszam wodą ze spryskiwacza, tylko do środka nie lałam za dużo, bo bałam się przegnicia.

[laura51]

Witam.Ja też wsadzilam sobie Frezje do doniczki w domku.Wsadzilam 5 dziubkami do góry pod ok 5 cm warstwą ziemi.Ziemia z ogrodniczego Substrat.Czy wymagają czegoś jeszcze oprocz podlewania i po jakim mniej wiecej czasie beda wychodzić?Wsadzilam 4 dni temu.

Hej
15 marca br. posadziłam 15 cebulek w ziemi uniwersalnej firmy Substral na głębokość ok. 5 cm. Pierwszy kiełek wyszedł z ziemi już po 5 dniach , trzynasty pokazał się wczoraj, na dwa wciąż jeszcze czekam. Niektóre cebulki kiełkują podwójnie. W tej chwili roślinki są bardzo różnej wielkości; mają od 0 do 20 cm.

Urszulko, także oczami wyobraźni widzę już te prześliczne pączki o zniewalającym zapachu A ja z ciekawości rozgrzebałam delikatnie ziemię patyczkiem do szaszłyków i zasmuciłam się wielce, gdyż moje frezje nie dają żadnego znaku życia Może jednak im za ciepło w słoneczku na parapecie i potrzebują tych 10 stopni mniej...

A może po prostu cebulki były w sklepie bardzo przesuszone i potrzebują więcej czasu lub wilgoci

Po umieszczeniu cebulek w dość mokrej ziemi, podlałam je jeszcze trochę, aż woda wypłynęła dołem doniczki. Po kilku dniach, kiedy część już wypuściła pędy, a podłoże trochę przeschło, znów delikatnie je podlałam.
Doniczki ustawiłam na parapecie południowego okna, gdzie dość mocno operuje słońce, na podstawkach z kamykami, które utrzymuję stale mokre.
Frezje rosną , więc mam wrażenie, że jest im dobrze
Justysiu, cierpliwości, Twoje cebulki też się obudzą

Moje szczypiory dziś, czyli 4. kwietnia 2011 r.

[Lemurkiewicz]

Usiłuję wrzucić tutaj moje frezje ...



Uploaded with ImageShack.us

[paola1a]

Ale te moje szcypiorki mimo tego że są wysokie są bardzo wiotkie i zaczynają się pokładać Boję się, że mogą się przez to zniszczyć

[laura51]

Moje poletko frezjowe wygląda tak:

Na razie liście są mocne i stoją na baczność , ale już kupiłam drabinki-podpórki, aby w razie tendencji do pokładania się wesprzeć je.

Ale te moje szcypiorki mimo tego że są wysokie są bardzo wiotkie i zaczynają się pokładać Boję się, że mogą się przez to zniszczyć

Paolu, musisz chyba Twoim szczypiorom pomóc utrzymać pion

[Yoostysia]

Lauro, co ja bym dała za takie pięknie frezjowe zieleninki ;:149

U mnie trwa reanimacja bulwek Powtórzę dziś wieczorem Biochron, jutro pomoczę w Topsinie a potem chyba do woreczka na podkiełkowanie na słoneczny parapet, ale znów tego zielonkawego nalotu się boję... W każdym razie wysadzę je za parę dni do ogromnej donicy i wyższego korytka dla odmiany, może im te butelki nie posłużyły? Choć w sumie troszkę urosły i są dłuższe, i w niektórych wyglądają tak, jakby rosły podwójnie, jedna na drugiej, przykryte tylko łuską.

A propos łuski: Zibi, widziałam jej brak właśnie na twoich cebulkach. Może to ona była jednym z czynników, przez które miałam takie twarde lądowanie po 10 dniach? Bo ja jej nie zdarłam, a teraz zauważyłam, że jest dość gruba.

[myrtille1986]

Ja wczoraj wysadziłam moje cebulki do donicy na dworze.Nie wiem czy za szybko tego nie zbiłam. Donica jest w takim miejsu gdzie prawie cały dzień wiecie słoneczko.