Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Małgosiu
Cieszę się ,że choć tyle podlało z nieba u Was. :D
Wody za dużo nie dało u nas ,na dodatek wieje od tygodnia i wywiewa wilgoć.
Mnie się zawsze podobały szachownice ,ale pomarańczowe.
Mam same żółte ,ale jedna wykopana z działek po kilku latach zakwitła /teraz drugi raz/ na ten kolor ;:138
Myślisz ,że się rozsiewają :?:
Wiem ,że cebule są bardzo skłonne do dzielenia się /u nas w donicach/.

Igo
U mnie akurat miejsce pod cebulę na stoku ciepłym plus włóknina czarna i ziemia próchnicza.
Więc nie zamarzła.
W miejscach ,gdzie np. zalewałam kopce kretów była skorupa lodowa.
Wczoraj jeszcze dosadzałam cebulkę ,spoko możesz posadzić i teraz.
Żonkilki dostaliśmy w spadku po poprzednikach. :D
Stary ogródek pod orzechem ,który bardzo się rozrósł już za naszych czasów.
Były tam lilie tygrysie /dwa rodzaje/ tzw. smolinosy ,niebieskie ostróżki , tulipany późne amarantowo - czerwone i te żonkile.
Są jeszcze resztki narcyzów aktea. To wszystko musi być przedwojenne ,tak sądzę.
W sumie trudno określić co to za odmiana ,nie wysokie ,pod koniec marca już kwitną.
Co ciekawe w różnych dziwnych miejscach są cebule po za ogrodem ,czy się rozsiały ,czy z chwastami wyrwanymi przemieściły.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Niesamowite;aż przedwojenne ;:oj (ja bym chyba wykopywała co roku.. ciekawe czy się rozmnażają jeszcze) ...i ziemia próchnicza...to moje marzenie; mam jej namiastke na wałach tylko a reszta to wszystko zalana glina (bo nigdy nie ma szans ostatnio aby obeschnąć). Ciepły stok i próchnica to wymarzone miejsce dla cebuli :D Te cebulki to mogą nawet roznosić krety swoimi korytarzami.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Nie mam pojęcia Aguś jak moje szachownice wędrują, chyba się nie sieją ;:173 Ale może myszowate roznoszą? Albo ja podczas wiecznego dziabania...Nie wiem ;:185
Są to piękne kwiaty, żelazne powiedziałabym rośliny. Zapach mają paskudny, ale ich nie wącham :lol:
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12782
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Bardzo ładne narcyzy trąbkowe. No i te kosaćce żyłkowane – u mnie się wybitnie nie udają… Szachownice dorodne, pewnie niebawem zakwitną tak jak u mnie.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Igo
Próchnicę mam tylko w warzywniku bo tam wyrzucali latami obornik. :D
Reszta ogrodu to ziemia taka sobie /jak to na Kaszubach ,tona kamieni/
Glina jest też częściowo.
Jak biała rabatę urządzałam to musiałam kuć dosłownie.
A w dziadkowym po orzechem /gdzie te poniemieckie kwiatki/ dodatkowo jest śmietnik ,kiedyś wyrzucali potłuczone szkło itp.
Ile worków śmieci wykopałam z całego terenu tu :evil:
Także nie ma lekko :lol:

Małgosiu
Zapach jest specyficzny ,to fakt.
Ale mi się z tą najpiękniejszą porą kojarzy ;:224
Był czas ,że jeż zgryzał mi wszystkie korony zanim się rozwinęły .
Przez to są otoczone gałązkami i patykami.

Jurku
Co ja poradzę ,że u mnie w rodzinie na te kwiaty mówimy ''żonkile''
Mam to mocno zakodowane :oops:
Nie mogę się przemóc :;230
Szachownice trzeba przyznać się pospieszyły ,jak na pogodę ,którą mieliśmy.
W tym ogródku jest cieplej bo lekki stok od południa.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
leszczyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7718
Od: 21 kwie 2009, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Agnieszko widzę że i u Ciebie pogoda pizwoliła zajrzeć do ogrodu.
Podziwiam Twoje łany tych wczesnych drobniutkich irysów. U mnie z tymi cebulowymi mam problem bo powierzchnia niezbyt duża a chciałabym mieć wiele i potem te cebulki wędrują po całym ogrodzie kiedy chcę obok nich coś jeszcze upchnąć.
Korony cesarskie już masz duże, u mnie zniknèlý zostały tylko Szachownice perskie które nie chcą zakwitnąć za to rozmnażają się w cebule.
Pracy na tych swoich włościach masz duźo ale możesz realizować swoje marzenia.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Leszczyno
Ostatnimi laty nie kupowałam irysków ,ale wcześniej ,żeby miejsce zaoszczędzić wyciągałam koszyki / doniczki z cebulkami na lato i sadziłam tam co innego.
One zresztą podobnie ,jak hiacynty to lubią /bycie w suchym latem/
Z poprzedniego małego ogrodu przeniosłam też manię trzymania setek donic. :lol:
To super sposób na ''upierdliwe'' roślinki.
No i możesz powiększyć znacznie zasoby swoich roślinek :D
Faktycznie teraz mogę się wyżywać na dużym areale ...ale już siły nie te. :roll:
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

A wiesz że ja też zaczynam z konieczności tę doniczkową manie; teraz mam ubiegłoroczne zioła, papryki i dalie.... i czekam czy coś sie obudzi... Dalie sie budzą widzę ale te ciepłoluby to w takiej pogodzie nie mają chyba szans...
U mnie okropna pogoda,zimno i za mokro; nic sie nie da wysiac. A u ciebie?
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2714
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Szachownic trochę Ci zazdroszczę. Już nie pamiętam, kiedy ostatni raz zakwitły, a potem już tylko liście wypuszczały. Mimo że już sobie dałem spokój, by skłonić je do kwitnienia, to jednak trochę żal...
Chcąc nie chcąc musiałem się przełamać do określenia żonkile, bo nikt z klientów nie rozumiał, o jakie kwiaty mi chodzi. Narcyzy jednoznacznie w moim regionie kojarzą się z gatunkiem poeticus. Ja jako purysta językowy zgrzytam zębami ale jako handlowiec, odpuszczam sobie :lol:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Sporo masz koron Agusiu .Kiedyś dostałam tyle cebul od znajomej i ani jedna nie zakwitła, a u niej się rozmnażały bez opamiętania. Więcej nie ponawiałam sadzenia bo te cebulki zamiast większe to były coraz mniejsze.Wiem ze to żarłoczne rośliny . U nas wciąż zimno po mimo że od czasu do czasu przyświeca słonko. ;:3 weekendu ;:196
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Iguś
Doniczkowe uprawy faktycznie sprawdzają się w ''dziwnym'' klimacie ;:108
Zawsze można schować do domu.
U nas noce zimne i trzeba być czujnym.

Florianie
Jak lubisz korony ,to może wykop latem i podziel :?:
Kiedyś tak zrobiłam i byłam w szoku ile cebul namnożyło się w donicach wkopanych w ziemię.
Wtedy przestają kwitnąć.
No właśnie ,u nas też się tak przyjęło nazywać rośliny z rodzaju narcyzów. :lol:

Jadziu
U nas pod orzechem jest półcień ,może im pasuje.
Teraz oczywiście słońce ,bo późno liście się rozwijają orzecha.
Ja podziwiałam zawsze pomarańczowe korony w innych ogrodach np. w Sopocie.
Cebule są drogie ,kiedyś kupiłam w Stonce ,ale same żółte.
Pomarańczową mam z działek.
Kiedyś pisałam ,że z 5 lat co najmniej czekałam aż zakwitnie ,mała cebulka była.
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Agnieszko nie będę oryginalna i powiem, że "zazdroszczę" Ci koron, bardzo je lubię ale chyba bez wzajemności, kilkakrotnie podchodziłam do ich sadzenia, jak do tej pory bez powodzenia. W zeszłym roku posadziłam 2 cebule, w tym roku wzeszło kilka niestety znowu bez kwiatów ;:224 .Chyba czas się poddać, widocznie nam razem nie po drodze.
Piękne masz te błękitne iryski, śliczny kolorek, czy to irys żyłkowany?
Też coraz częściej myślę o donicach, mam problem z nornicami, które pustoszą mi cebulki, szczególnie upodobały sobie tulipany. Właśnie zebrałam kilkadziesiąt zwiędniętych pędów, oczywiście po odkopaniu okazało się, że cebulki zniknęły ;:222 .
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Daysy
Nie poddawaj się ,one potrzebują czasu. :D
Bywało ,że nie kwitły u nas lata z rzędu.
No przykra sprawa z cebulkami. ;:202
Wiem ,że z góry wchodzą i potrafią myszy wyjeść cebule.
U nas nic bez koszyczków lub doniczek nie sadzimy.
Przykrywam nawet z góry deklami od wiaderek po posadzeniu bo nornice czyhają :;230
I sadzę wszędzie czosnek ,zdecydowanie odstrasza norniki. :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Agnieszko, dotychczas cebulki tulipanów sadziłam w koszyczkach, jednak w ubiegłym roku późno je sadziłam i jak to bywa w pośpiechu nie szukałam koszyczków tylko postanowiłam je posadzić w miejscu, gdzie dotąd nigdy te gryzonie nie chodziły. Okazało się jednak, że i tu przywędrowały za cebulkami.
W donicach próbowałam sadzić kilka lat temu, ale nie zdają u mnie egzaminu, gniją w nich. Ziemia u mnie ciężka i wody gruntowe są wysoko, za małe odpływy mają doniczki. Najlepiej sprawdzają się robione przeze mnie koszyczki z powlekanej, drobnej siateczki.
Jeśli jeszcze będę miała co sadzić, to w tym roku ponownie wrócę do tego sposobu.
Czy masz na myśli czosnki jadalne czy ozdobne? Pod foliaczkiem kopała mocno, na jesieni obsadziłam wkoło czosnkiem a dzisiaj widziałam świeżą dziurę pod donicą, ale na szczęście tylko jedną i korytarza też nie widziałam, może czosnek zadziałał ;:224
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8934
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka cz. 4

Post »

Daysy
Muszę luknąć na Twoje tulipany - masz świetny gust. :D
U nas też w doniczkach lubią podgniwać /daję drenaż z keramzytu/
Bo przeważnie okres zimowy jest bardzo mokry a glina też miejscami.
Ciekawa jestem tych własnoręcznych koszyczków :)
U mnie najlepiej sprawdzają się misy od chryzantem ,duże dziurki odpływowe mają i wygodnie jest przemieścić po kwitnięciu.
Czosnek oczywiście ten aromatyczny ,jadalny :;230
Kret nie zwraca uwagi na niego.
Widzę ,że tak ,jak mój Z. dałaś się nabrać troszkę gryzoniom.
On też myślał ,że dalej nie ma nornic i stracił dziesiątki hiacyntów i krokusów.
Teraz grzecznie sadzi w doniczkach ;:306
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”