Nowicjuszka w ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

;:1
Piękny dzisiaj dzień mamy.
Prawie od godziny jest astronomiczna wiosna i choć temperatura wcale na to nie wskazuje to na weekend u mnie nie zapowiadają opadów :D

Dostałam przed chwilą 2 paczki.

Od Bożenki - to co Mariolki lubią najbardziej czyli kwitnące późnym latem i jesienią astry i chryzantemy :D
Wielkie dzięki ;:21

A druga to lilie od Pana Pajdy :;230

Czyli jutro wielkie sadzenie :D
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

coma95 pisze:[...]że nie mam pomysłu na zacienienie kącika wypoczynkowego.
Ale już mi cierpnie skóra na myśl o tych spadających jabłkach :twisted:
Mam dość wywalania kilku wiader jabłek tygodniowo na kompostownik ![...]
Co gorsza, takie owocowe ciężko jest podsadzić jakimiś krzewami lub bylinami. Bo jak później stamtąd wybierać owoce? Na owocowe chyba pozostaje sad, a nie działka czy ogródek :twisted:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Comciu kochana to jak widzę już szalejesz z cięciem i to po równo...... :lol:
Chyba Cię rzeczywiście palce świerzbią. ;:112
Bo z tego co czytam idziesz jak kombajn i kosisz jak leci. :;230
Ale wiesz.....ja to bym się najpierw zastanowiła trochę, bo szkoda kwiatów a zielonego latem i wiosną jest dosyć. :wink: :lol:
Żartuję sobie oczywiście - ja już też nie mogę się doczekać, kiedy pójdę do ogródka coś robić.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Krzysiu - ja chcę mieć drzewka owocowe ale takie jakie mi pasują, czyli niezbyt wysokie.
Żebym mogła z drabiny albo krzesełka sięgnąć i zebrać owoce zanim pospadają.
Ja mam pod jabłoniami hosty i rozchodniki. Bombardowane są przez jabłka i muszę powiedzieć że
moje ciemnozielone hosty znoszą to bombardowanie bez mrugnięcia liściem.

Właściwie to wszystkie owoce lubię zrywane z drzew, nie przejrzałe.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Grażynko - jak patrzę na prognozę pogody dla mojego rejonu to aż mi serce rośnie :D
Jak zdążę to przytnę też róże.
Wiem że forsycje jeszcze nie kwitną ale część moich róż na całego ruszyła już z wegetacją a w najbliższym czasie nie będzie przymrozków.
Kupiłam maść Fudaben i na wszelki wypadek będę smarowała po każdym cięciu :D


Tak się cieszę że już można coś robić :lol:
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Kupiłem ostatnio w OBI przyrząd do zrywania owoców. Ale wcześniej wszystkie drzewa "obniżyłem". Obejdę się już bez drabiny :lol:
Coś w tym rodzaju - tylko tańsze
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

bishop pisze:Kupiłem ostatnio w OBI przyrząd do zrywania owoców. Ale wcześniej wszystkie drzewa "obniżyłem". Obejdę się już bez drabiny :lol:
Coś w tym rodzaju - tylko tańsze
Krzysiu a czereśnie tym można też zrywać
Genia
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

i dlatego moje drzewa wszystkie sa przycięte tak że żadne nie jest wyższe niż 3-4 m (tzn są czereśnie ale im wolno :D bo one muszą mieć dużo gałęzi i dużo owoców :) ale inne drzewa już nie :) )

a jabłonki już mam zostawione tak by jak jedna skończy owocować zaczynała następna - bo zdecydowanie - co za dużo na raz to nie zdrowo - i np latem nie mogłem nic zrobić (był taki okres) bo jak przychodziłem na działkę to zanim wyzbierałem zgnitki to już musiałem wracać albo znowu masa naleciała bo wietrzyk poruszył gałązki...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
k-c
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2284
Od: 3 wrz 2007, o 15:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Geniu - to może być ale do jabłek i gruszek - ewentualnie moreli brzoskwiń i dużych śliwek - ale twardych (tzn nie takich zupełnie miękkich bo zaraz był by sok)- czereśnie i wiśnie są za małe i za miękkie ...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

e-genia pisze:[...]
Krzysiu a czereśnie tym można też zrywać
Genia
Mój syn stwierdził, ze spróbuje. Będzie to wymagało trochę gimnastyki, bo odstępy na korzonek są dosyć duże. Ale myślę, że przy odrobinie wprawy - da się :wink:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

k-c pisze:Geniu - to może być ale do jabłek i gruszek - ewentualnie moreli brzoskwiń i dużych śliwek - ale twardych (tzn nie takich zupełnie miękkich bo zaraz był by sok)- czereśnie i wiśnie są za małe i za miękkie ...
Przepraszam Mariolu że u Ciebie.
Karol tak myślałam ale wolałam zapytać.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ja mam takie cudeńko, jeszcze mu się nie przyglądałam dokładnie....
Na początku myślałam że to woreczek do zbierania wykopywanych cebul :;230

Nadal jednak nie wiem jak to działa ???
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

bishop pisze:
coma95 pisze:[...]że nie mam pomysłu na zacienienie kącika wypoczynkowego.
Ale już mi cierpnie skóra na myśl o tych spadających jabłkach :twisted:
Mam dość wywalania kilku wiader jabłek tygodniowo na kompostownik ![...]
Co gorsza, takie owocowe ciężko jest podsadzić jakimiś krzewami lub bylinami. Bo jak później stamtąd wybierać owoce? Na owocowe chyba pozostaje sad, a nie działka czy ogródek :twisted:
O kurcze! W ogóle o tym nie pomyślałam.. a mam śliwkę do posadzenia... na pniu... a ona przecież będzie owocować... hmmm

muszę jeszcze raz przemyśłleć nasadzenia ... hmmm
z uśmiechami Iza
u liski
x-d-a

Post »

Mariolko,

mój M. też się zaopatrzył w to ustrojstwo do zrywania owoców i całkiem dobrze mu to idzie.
Zwłaszcza że ja mam w ogrodzie stare drzewa owocowe, bardzo wysokie i rozłożyste i o zrywaniu bez drabiny nie ma mowy.
Zabierasz się już za róże? Ja ciągle czekam, bo n.p. dzisiaj w nocy u mnie było minus 3, a w ciągu dnia też niewiele więcej.

Pozdrowionka.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Post »

Dziewczyny kochane, myślę, że warto jeszcze troszkę poczekać z chlastaniem róż, pogoda może mam wykręcić jeszcze numer i wypuścić mrozidło z uwięzi i wtedy takie świeżo cięte nie zagojone różyce odchorują
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”