Nasze 1500 m2 - cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6422
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Czy wszystkie cebule już posadzone, bo podobno zima nadchodzi. Już wyobrażam sobie Twój ogród wiosną, jak wszystko zakwitnie, będzie co oglądać. Teraz rośliny na parapetach muszą wystarczyć. Masz bardzo ładne storczyki.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Soniu oj tak, o tej porze roku jakoś bardziej doceniam parapetowe ;:224 Ogród już ledwo zipie :( Ja do tej pory ograniczyłam cebulowe głównie do jednej rabaty, na pozostałych miałam po kilka sztuk, albo wcale, a w tym roku postanowiłam naprawić to "niedopatrzenie" :wink:
Tereniu mój ogród raczej już niczym mnie nie zaskoczy, chyba że wiosną :D A tej to łaknę jak kania dżdżu :wink:
Aniu dla chcącego nic trudnego, więc jak się postarasz to i takie parapety wymyślisz ;:306 A już myślałam, że tylko sama mam taki słaby nieodporny na pokusy charakter ;:306 Ostatnio jeszcze mnie kusili pięćdziesięcioprocentową wyprzedażą u Wędr... na cały asortyment, ale stwierdziłam, że jednak się nie dam namowić ;:224
Iwonko nasionka też już przeglądałam, ale póki co ograniczam się do jednorocznych, bo te są mniej wymagające :wink: A ty co planujesz siać?
Zuziu moje storczyki kwitną niemal nieprzerwanie już bardzo długo, nie wiem skąd biorą na to siły, bo w sumie to im nawet nawozu nie daję... Mam nadzieję, że podzielisz się zdjęciami swoich.
Aneczko i jak tam? Dałaś radę posadzić cebulki? Co sobie zamówiłaś?
Ewelinko parapety aż się uginają, bo rodzinka znosiła mi co trochę nowe doniczki :lol: O tej porze każdy kwiatek mile widziany, bo w ogrodzie to już niewiele ;:185
Lidziu udało się posadzić ;:108 Gdy usłyszałam rano prognozę pogody, to naciągnęłam tylko kołdrę na głowę i powiedziałam do ema "ja idę spać, a ty obudź mnie gdy zakwitnie pierwszy krokus" ;:306
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Trzeba mieć szczęście... Cały tydzień było ciepło, a jak przyszło do sadzenia tylu cebulek, to musieliśmy to robić w takiej aurze:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Na dodatek w sobotę miałam dodatkową nieplanowaną rehabilitację, więc musieliśmy się spieszyć... I okazało się , że Sonia miała rację mówiąc, że ogrod jest najlepszą rehabilitacją ;:306, bo choć po domu chodziłam już bez kuli, to jednak nie umiałam się przełamać, żeby wyjść bez niej na dwór. Tymczasem podczas sadzenia chciałam jak najwięcej pomóc emowi, żeby zdążyć, więc porozkładałam cebulki do koszyczków, a potem zaczęłam roznosić koszyczki na rabaty i ich docelowe miejsce. Jednak chodząc z kulą mogłam wziąć jeden-dwa koszyczki :( W pewnym momencie idąc do kolejnej rabaty z rękami pełnymi koszyczków poczułam, że czegoś mi brakuje... Oglądam się za siebie, a moja kula stoi sobie wygodnie oparta o pergolę ;:306 Nawet z początku chciałam po nią wrocić, ale doszłam do wniosku, że skoro przeszłam 5 metrów to dam radę i 10 :lol: No i do końca sadzenia latałam już bez ;:306 Em już dobrze przeszkolony, nawet nadzoru nie potrzebował, śmiałam się, że na akord może sadzić :wink: Czas na sadzenie najwyższy, bo prognozy pogody są alarmujące :wink:
Awatar użytkownika
Biedronka641
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5724
Od: 5 cze 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Dobrze,że jeszcze ziemia nie zmrożona to posadziliście. ;:108
Ja już do ogrodu nie zaglądam. Jeszcze tylko pookrywam co wrażliwsze i siedzę w ciepełku.
A widzisz co ogród dla ogrodnika znaczy. Nawet zapomina się o kulach. Tylko oby to nie zaszkodziło . :wit
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Małgosiu wszyscy wiemy, że ogród to najlepsza rehabilitacja ;:138 , a ja nawet nie napiszę nazw tych roślin, które zamierzam siać, jak zwykle u mnie są to egzotyki, ale jest kilka naszych rodzimych bylinek też
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Witaj Małgosiu :wit . Faktycznie pogoda była nieciekawa ;:oj ale jakie piękne zdjęcia ;:138 . Ja na szczęście zdążyłam posadzić cebule w piątek ;:108 . Mam już spokój . Mówisz, że małżonek już przeszkolony?? Patrzeć tylko jak będzie chciał przejąć kontrolę i sam urządzać ogród ;:306 . Miałaś w takim razie rehabilitację i w dodatku przyjemną bo w ogrodzie ;:333 . Sadziłaś wszystkie cebule w koszyczkach ?? Podziwiam bo ja żadnej nie wsadziłam w taki sposób i prawdę mówiąc obawiam się o to ile roślin zobaczę wiosną :( . Mam nadzieję, że nornice nie zainteresują się cebulami. Póki co nie miałam takich problemów, tylko w jednej części działki sąsiadującej z ugorem, który chcemy kupić nornice zjadły mi tego roku tulipany. W dalszych częściach działki nornic nie widziałam więc może nie będzie tak źle. Oby ! Pozdrawiam :wit .
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Alu no wygląda na to, że zdążyliśmy w ostatniej chwili z tymi cebulami, bo od wczoraj śnieg leży ;:222 Ja jeszcze nic nie okrywałam, przy takich mieszanych prognozach nie wiem co robić ;:185 Raczej już nie powinnam sobie zaszkodzić chodzeniem bez kul, bo najwyższy czas je odstawić, tylko że wciąż miałam obawy :wink:
Iwonko więc pozostaje mi podglądanie u ciebie na wątku twoich cudnych nowości :wink:
Ewelinko ja już od dłuższego czasu sadzę cebule w koszykach, bo miałam okazję się przekonać jak głęboko potrafią "uciec" tulipany :shock: Poza tym z koszyczkiem łatwiej w razie czego przesadzić. Nornice u mnie się pokazują, więc to też mam na względzie :( W sobotę miałam pokusę, żeby przełożyć to sadzenie, dobrze że się jednak nie skusiłam, bo w poniedziałek spadł śnieg... Może em nie będzie taki ambitny i wystarczy mu status pomocnika ;:306
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Będę siała i pisała nazwy :wit , tylko żeby przy tym klawiatura się nie zbuntowała ;:306
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Iwonko może da radę :D Chociaż język przy niektórych nazwach może się w supeł zawiązać ;:306


Mnie jakaś niemoc twórcza ogarnęła :( Trochę się podłamałam, bo gdy z nogą już coraz lepiej i mogłabym wracać do normalności to znowu przyplątało się jakieś zapalenie barku i boli jak jasna anielka, gdy tylko próbuję coś robić ;:145 Na rehabilitacji zamiast skupić się na bioderku to cały czas zajmujemy się teraz barkiem... Nie wiem co to ma być? 10 plag egipskich?... Nawet stroików na święta mi się nie chce robić.
To sobie ponarzekałam :wink:
W ogrodzie nie ma co pokazywać, więc zdjęcia mojego pieszczocha:

hmm... chyba mi się ostatnio przytyło, trzeba trochę poćwiczyć...
Obrazek

ależ ta jazda na rowerku jest męcząca...
Obrazek
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Witaj Małgosiu. Jak to mawiają jak nie urok to sr.... i coś w tym niestety jest. Mnie też powoli łapie jakaś niemoc i niechęć do czegokolwiek , no koloru i ogrodu mi brakuje :( . Liczę, że humor mi wróci bo święta za pasem ;:108 . Przykro mi owodu barku , zdrówka życzę ;:196. Taki rowerek to i mi by się przydał ;:306 . Nie ma co , ja akurat mam tendencję do tycia w brzuchu ( tak jak i moja mama ) ;:306 . Co zrobić... wiosną znów wrócę do formy :wink: . Zdjęcia kota bardzo fajny , czyżby i on poczuł swoje dodatkowe kilogramy ? ;:306 Pozdrawiam :wit.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Przykra wiadomość... Ale można podejść do tego tak, że lepiej leczyć i rehabilitować teraz jedno i drugie, niż jedno po drugim, bo tak na wiosnę zdążysz i będziesz jak nówka ;:333
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6422
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Jednego słodkiego pieszczocha pokazałaś, a teraz proszę o zdjęcia Dolly.
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Ewelinko już taka jakaś dziwna karma, że na jednej "bolączce" nie umie zakończyć, tylko przyciąga kolejne :( Kotu niestety też się dostało na plus, czyżby wziął przykład z pańci ;:224 Ale nawet mój rehabilitant, któremu się poskarżyłam, że przytyłam przez tą bezczynność mówi, żebym się nie martwiła, bo przyjdzie wiosna to się wszystko zmieni ;:306 Wychodzi na to, że wiosna to najlepsze lekarstwo na wszystko :D
Aniu może z jednej strony masz rację, ale akurat w tym przypadku nie koniecznie jest to dobre, bo większość ćwiczeń dobre na rehabilitację nogi obciąża bark i nie mogę ich wykonywać :( Oby wszystko minęło do wiosny, bo się chyba zastrzelę jak nie będę mogła pracować w ogrodzie...
Lidziu a proszę cię bardzo, oto moje półdiablę weneckie ;:306
ObrazekObrazek
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Cześć Małgosiu :wit

Kotek widać trzyma linię :lol: I bardzo dobrze :D

Piesek cudny, mieliśmy kiedyś takiego samego :)
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6422
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Nasze 1500 m2 - cz.2

Post »

Psinka urocza.
Gratuluję ;:167
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”