Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7193
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Przybiegłam Jagódko szybciutko, bo usłyszałam śpiew kwintetu i poczułam zapach moich ulubionych jabłek. Uwielbiam malinówki. Teściowa przywiozła mi dwa spore worki tych delicji i schowałam je jak najdroższe skarby. ;:173
Podziwiam Twój agapant, bo to chyba jego liście są w donicy na tarasie? Bardzo mi się ten kwiat podoba, i chyba ponowię z nim przygodę. Bo pierwsza nam nie wyszła ;:224 Jak go traktujesz zimą?
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Witajcie 13 dnia tego nietypowo wesołego listopada!
Nie ma śniegu, nie ma mrozu (najwyżej lekki przymrozek), a słońce świeci na całego. Kolor nieba porażająco błękitno turkusowy. Pięknie ;:215.



Asiu Asmo, miło Cię widzieć.
Faktycznie, humor tego lata miałam lepszy niż ubiegłego. To tak generalnie, bo na przykład róże właśnie w tym sezonie skutecznie mi go psuły. Nigdy jeszcze nie były tak bardzo i tak wcześnie porażone czarną plamistością.
Wyzwania ogrodowe lubię i chętnie się ich podejmuję. Myślę jednak, ze wycinanie winobluszczu przy ładnej ciepłej pogodzie w towarzystwie rudzika i kilku żab było jednak przyjemniejsze niż zbieranie grubych kołder mokrych liści :evil:. Dzielne ludziki z Was ;:333.
Przypomniałaś mi, że już od tygodnia moczy się w balii róża, woda raz zamarza, raz odmarza, a ja nie mogę się zdecydować gdzie tę różę umieścić. A sadzić je można dopóki mróz nie skuje ziemi.
Pozdrawiam również, pierników nie wypiekam.

Obrazek


Marysiu Ambo, ten fragment wiersza Szymborskiej znam i często cytuję. Najśmieszniejsze jest jednak to, że to samo można powiedzieć o dobrej godzinie, która też wiecznie nie trwa... ;:224.
Listopad oczyszczony z liści i suchych badyli, ukazujący malownicze sylwetki nagich drzew i krzewów, butelkową, głęboką zieleń iglaków wole od zimnego zazwyczaj i rozkisłego marca. W listopadzie jest tyle do zrobienia, że czas mija szybko, a marcowe oczekiwanie na cokolwiek zielonego ciągnie mi się nieznośnie :evil: .

Obrazek


Tamaryszku ;:196, te iglaki to była prowokacja ;:306. Nie masz pojęcia ile energii kosztowało mnie usuwanie paskudnie starzejących się iglaków z zielonych pokoi ;:224. Niemniej widok majestatycznych wielkich świerków, jodeł, cisów czy sosen zachwyca mnie zawsze. Trzeba tylko mieć dla nich dość przestrzeni. Ty masz.
Rozanne ma formę płożącą w genach. Obawiam się, że z jej pionizowania nic nie wyjdzie ;:218. Stąd moja obawa, ze możesz być nią rozczarowana, choć dla mnie to jedna z piękniejszych roślin.
A to niektóre moje iglaki, wśród nich ulubiona sosna parviflora i jałowiec tamariscifolia ( nomen omen ;:173). Widły przypominają mi, że muszę wykopać nieodporną na mróz trawkę ;:218.

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Wiem, wiem, znowu błąd popełniłam.
Oczywiście, że to ja oglądałam te ogrody.
I dlatego to mnie naszła taka refleksja, że może powinnam zmienić całkiem swój? :roll:
Może nie powinnam nigdzie wchodzić dla spokojności umysłu?
Czy to świadczy o mojej słabości?
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Bardzo przepraszam, że tak odpowiadam po kawałku, ale mój laptop nabrał paskudnego zwyczaju wyłączania się w pół słowa. Co prawda udaje się zapisy odzyskać, ale trwa to długo i jest niezwykle wkurzające :evil:


Justynko ;:oj!
Znasz tę piosenkę:
"Bo gdy się milczy, milczy, milczy,
to apetyt rośnie wilczy
na poezję, co być może drzemie w nas..."
No i urósł, dobrze, że się odezwałaś. Przyczyny milczenia rozumiem, pewien przesyt gadulstwem na Forum też, ale o ileż milej z Tobą... ;:224.
Och, jak żal pięknej Milki, z Wicusiem stanowiliby najpiękniejszą kocią parę ;:170.
Te maleństwa już jakby innej kociej urody...
Ogrodem się przejmujesz? Niesłusznie, wszak on z definicji "Rozczochrany" ;:306, ale że kaczki też robią spustoszenie - nie wiedziałam. Myślałam wręcz, że są pożyteczne. Ślimaki miały wyjadać, czy coś koło tego...
Tak miło mieć jesienią spokój i porządek w ogrodzie... Wiesz, ogród do dla mnie przeżycie estetyczne. O każdej porze roku.
Buziaki (nie powiem) stęsknione.

Obrazek


Izo Lemonko
, już nie cuduj z tymi kotowatymi ;:306. Koty jak koty.
Nie dorosłaś do kota? Nawet nie wiesz, co tracisz ;:oj. Tyle ciepła, urody, uśmiechu, radochy ile może dać kot znikąd nie weźmiesz. Więc dorastaj, dorastaj... ;:224.
A to moje Baden - Baden, czyli co można zrobić z bukszpanu.

Obrazek


Ewelino ;:196, bardzo mi miło czytać taką recenzję.
Bukszpanu nie skreślaj, on wcale tak wolno nie rośnie, a cuda z niego można porobić. Ja mam kilka wielkich kul (na zdjęciu dla Justynki widać trzy), kilkanaście mniejszych, stożki, Baden - Baden (zdjęcie wyżej) i kilka szpalerków i wcale nie mówię, że to już koniec przygody z tą rośliną. Uwielbiam tę roślinę też z uwagi na jej odporność i brak wymagań.
Już wiesz, że kibicowanie się udało. A na dodatek jeszcze te nazwiska ;:306. Jako lingwista wytrwale tropię i zawsze się raduję wszelkimi językowymi smaczkami.
Niestety, na boiskach jest mnóstwo chamstwa, chwała Bogu, że Lewemu nic się nie stało, bo to już byłby kryminał!!!
Mebelki od początku były białe, ale już je rdza nadgryza i albo staną się super modne (dzięki tej rdzy), albo będzie malowanie...
Lubisz zdjęcia z kotami, zobacz jak przemyka przez ogród Zlatanek ;:306.

Obrazek


Lemonko, kotu nic się nie stało. Zdumiał się tylko, że tych schodów nie zauważył ;:306. Sama widzisz, bez kotów takich zabawnych opowiastek by nie było.
Korę w ogrodzie uwielbiam. Lubię jej leśny zapach, estetyczny efekt, jaki nadaje rabatom i jej rolę w stopowaniu chwastów. Ja ich wiosną mam jak na lekarstwo. I kiedy koleżanki biadolą na konieczność intensywnego plewienia - ja spokojnie piję trzecią kawę... ;:224. Wysypana jesienią nie znika wiosną i powoduje, że rabaty już na starcie sezonu wyglądają porządnie.
Dla Ciebie Szuwarek, stróż karmnika.

Obrazek


Krysiu, jeszcze zdążymy w ogrodach wszystko zrobić, do zimy jeszcze daleko, a pod koniec tygodnia ma się ocieplić.
Dzięki za instrukcję przechowania truskawek. Zakopałam je w kompoście i liściach.
Karmniki wystawiłam już na początku listopada, kiedy sikory zaczęły namolnie zaglądać w okna i niedwuznacznie domagać się otwarcia stołówki. Od razu się od nich zaroiło. Szkoda tylko, że są takie szybkie, że trudno im robić zdjęcia. Ale dla Ciebie jedno jest.

Obrazek


Sławku!
W tym towarzystwie to właściwie tylko Ty jesteś zagorzałym kibicem. Z kim ja bym sobie o futbolu gawędziła... Mecz Brazylii z Argentyną obejrzałam niejako z marszu po naszym. Obie drużyny nadziane tuzami europejskich klubów jak dobra kasza skwarkami, a tak różna gra ;:209.
Następnego dnia wpadł mi w oko mecz Urugwaj - Ekwador. Bardzo śmieszny, aż się nie mogłam skupić na grze, bo na boisku rządziły dość duże ptaki. Wcale się nie przejmowały graczami. Kiedy nadbiegali - podfruwały w powietrze, a kiedy przelecieli pod inną bramkę - znów się spokojnie kokosiły na murawie ;:306.
Obserwowanie tych meczów to żadne poświęcenie, to czysta przyjemność i dobra rozrywka ;:333, szczególnie z uwagi na didaskalia ;:306.
PS. Koty mają wyłącznie dobrą stronę ;:108. Ale że kota nie masz, to dla Ciebie trzy kolory.

Obrazek


Przed Lokim niezbędna jest przerwa...
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Z całego serca potwierdzam Twoje słowa o kotach :
Tyle ciepła, urody, uśmiechu, radochy ile może dać kot znikąd nie weźmiesz
A jak się dusza raduje jak takie dwie sztuki naraz pakują się na kolana :D
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Witaj :wit . Bukszpany masz piękne i faktycznie cuda można z nich zrobić ;:oj . Mówisz, że Ci nie chorują?? Zawsze myślałam, że ciągle łapią grzyba :oops: . Może faktycznie powinnam się nad nimi zastanowić ;:224 . Trzeba to zimą przemyśleć ;:333 . Koty wyglądają świetnie a Zlatanek na tym zdjęciu przemyka się po ogrodzie z taką gracją ;:306 . Jesteś lingwistą z zawodu czy tak bardziej z zamiłowania ?? Chamstwa na boisku niestety nie brakuje ;:222 i mam wrażenie, że to zachowanie jest trudne do zmiany bo siedzi głęboko w głowach tych pseudokibiców ;:222 . To jest chore i przykre :( . Mebelki w każdym wydaniu będą fajne ;:333 . Pozdrawiam z zimowego Podkarpacia :wit .
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Piękny listopad pokazałaś - nawet ten śnieżny ;:215 sporo kolorów jeszcze masz w ogrodzie, przyjemnie się je teraz ogląda ;:108 no a kwintet cudowny ;:167
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Jagodo, w żadnym wypadku o przesycie forumowym nie ma mowy. To raczej moje, niekoniecznie towarzyskie nastroje...Słaby ze mnie kompan byłby...Taki chwilowy spadek formy związany z permanentnym przemęczeniem materiału.
Kaczki, oczywiście pożyteczne i skuteczne, ale nie poruszają się po wyznaczonych przeze mnie szlakach komunikacyjnych...8 sporych kaczych łap i ... ;:202 . Wydawałoby się, że ślimaczory mniej szkodliwe ;:202 jeśli chodzi o estetykę ogrodu.
Kocie chuliganiątka może trochę egzotyczne, ale tylko na tym etapie. Później nie ma różnicy. Jak na razie z żadnego miotu nie było długowłosego z płaskim pyszczkiem.
Pozdrawiam serdecznie.
Buziaki.
Awatar użytkownika
silvarerum
1000p
1000p
Posty: 1149
Od: 16 kwie 2012, o 21:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Jesień idzie, nie ma na to rady. (Choć idąc tropem staruszka z piosenki, powinnam była napisać, że zima idzie ...)

U Ciebie Jagi listopad wyzłocony słońcem, aż dziw bierze, bo u nas był średnio malowniczy - głównie lało, zimno, bez słońca. Podziwiam za ogrom pracy, jaki wykonałaś. A kocia grupa mnie rozbawiła, śmieszny zwłaszcza ten kot stający słupka :wink: Lubię Zielone Pokoje jesienią, za ich ład i porządek, na mnie to działa uspokajająco - idąc Twoim przykładem staram się choć część rabat posprzątać, żeby patrząc z okna nie doznawać każdorazowo wstrząsu estetycznego. Ale niestety rozkopany (powinnam raczej napisać rozryty) przedogródek nie pozwala mi o sobie zapomnieć.

PS. Baden-Baden wzbudził mój podziw - wygląda bardzo elegancko.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

:wit A gdzież to się podziała Gospodyni tego uroczego wątku?

Zatopiła się w liściach? A może w jesiennym splinie? :twisted:
Pozwólcie, że wykorzystam chwilę ciszy i przekażę Wam kilka widoków z Austrii, gdzie w odległości 20 min. jazdy spotykają się granice 4 krajów: Austrii, Szwajcarii, Lichtensteinu i Niemiec (Bodensee).
Uroda tego zakątka po prostu zwala z nóg. Nie można się oprzeć, żeby co kilka kroków nie powtarzać sobie po cichu: "Jak tu pięknie!". Przyroda, miasta, domy i ich otoczenie - wszystko zachwyca.
Wierzcie mi, momentami jest to aż trudne do wytrzymania...

Czasu mam mało, pogoda zmienna, szybko zapada zmierzch. Ale wczoraj udało mi się uchwycić kilka fantastycznych widoków, zanim nie przykrył ich mrok i nadciągające chmury. Oto dwa z nich.

Obrazek

Obrazek

Ciekawe jest to, że na ostatnim zdjęciu pierwsze pasmo gór jest w Austrii, a drugie, bardziej odległe - już w Szwajcarii.
Dzisiaj leje i nie widać NIC.

Pozdrawiam serdecznie! :twisted: :twisted:
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12789
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

Lisica pisze::wit A gdzież to się podziała Gospodyni tego uroczego wątku?
Zrobiła sobie przerwę przede mną. Przecież napisała. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Darmokot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1953
Od: 10 lis 2012, o 20:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kieleckie

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

No właśnie, gdzie Gospodyni? Chciałem pochwalić niesamowite zdjęcie kociego kwartetu, trzeba mieć wielkie szczęście, żeby uchwycić te ruchliwe stworzenia w pozycji z twarzą do góry.
Jagi pisałaś do Lokiego, że jest ewenementem, bo nie lubi trawnika z iglakami. To jest nas dwóch, iglaków nie lubię bo są nudne, zimą wcale nie zimozielone tylko zgniłobrązowe a trawnik to tyle żeby dało się na nim posiedzieć, większy teren to strata miejsca :lol: Tegoroczny listopad mam lepszy od października, leci jak zawsze prędko, ani się obejrzę a już grudzień, którego z całego roku najbardziej nie lubię. Taki listopad mógłby trwać do marca, później niech będzie wiosna, potem coś przejściowe między wiosną a jesienią (nie gorące lato!) i znów długa jesień, ale pomarzyć to sobie można.
Czy Twój przetacznik w dalszym ciągu tak mocno pachnie?
Miłej trzeciej dekady listopada życzę ;:168

-- 19 lis 2016, o 12:44 --
Locutus pisze:
Lisica pisze::wit A gdzież to się podziała Gospodyni tego uroczego wątku?
Zrobiła sobie przerwę przede mną. Przecież napisała. :;230

Pozdrawiam!
LOKI
Pewnie znowu harata jaki winobluszcz ;:134
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

W oczekiwaniu na gospodynię dopiszę się do listy nielubiących iglaków z trawnikiem :wink: Trawnika ma być tyle, żeby stokrotki miały gdzie rosnąć, a zamiast iglaków można mieć kwiaty/warzywa/owoce które są duuużo ciekawsze i bardziej pożyteczne ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12789
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

No to jest nas więcej nielubiących iglaków oraz trawników. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Zielone pokoje, Ibrakadabra i Półdiablę Weneckie, cz. 8

Post »

:twisted: :twisted:

Są czasem momenty / wydarzenia, które wbijają w fotel, odbierają mowę, sprawiają, że człowiek zamiera i jest niezdolny do wykonania ruchu.

Jedni tak reagują na widok skorpiona, inni na hipnotyzujący taniec jadowitej kobry, a nasza Jagi na...
................

wpis Lokiego ! ;:306
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”