Doniczkowce KaRo cz.2

[Malachitek]

Och nie - przeszukiwałam forum w poszukiwaniu trzykrotek i wpadłam na twój temat. I zapadłam na trzykrotkę - piękna jest! Powiedz, dlaczego jest chimeryczna? Tak z nią ciężko? Dużo musi mieć słońca, żeby się tak ładnie przebarwiać? I czemu te najładniejsze rośliny tak często muszą wybrzydzać?

[Karo]

Dziewczyny miłe dziękuję

Dorotko - Malachitku ,Tesiu pisząc to słowo o trzykrotce 'Blushing Bride' miałam na uwadze niekoniecznie światło jakiego wymaga - najlepiej rozproszone jej służy co temperaturę jej uprawy. Najładniej wygląda w niskiej temperaturze,czyli okres wczesnej wiosny,kiedy stała na zimnej klatce schodowej był dla niej super momentem i ładnie wyglądała.
Teraz zaczyna tracić kolorki na poczet czystej zieleni,która notabene nie jest zła,owszem jest zieleń butelkowa, ciemna,błyszcząca ale to tylko zieleń.
Pisały też o tym Krysia i Emma np.tutaj czyli coś w tym jest.
Poszłam cyknąć fotkę i przy okazji urwałam kilka pędów do ponownego ukorzenienia,wiec obraz jej jest bieżący.
Ona brzydnie


Moniczko bardzo dziękuję za te słowa.
Cieszę się,że mi się tak powiodło choć strat też mam mnóstwo na swoim koncie nad czym ubolewam, ale tak widocznie musiało być.
Będę poszukiwać tych odmian jakich nie udało mi się ukorzenić.

[x-F-7]

Krysiu wspaniale kwitną pelargonie.
Vancoover pięknie wybarwiona

[hen_s]

Wspaniałe pelargonie - chyba najładniejsze jakie widziałem. I takie inne, zupełnie mi nieznane. Bardzo mi się podobają.

[Karo]

Dziękuję

Kwitną jakieś pelargonie więc pora je pokazać

Pelargonium graveolens - Roseum



Peppermint Star




Jackie Totlis




Denise



Marbacka Tulpen i Emma Fr. Bengstbo
Dla mnie są identyczne









Rocky Mountain White


Star Flair




Pamela Vaughan


Pamela Vaughan


Bronze Butterfly

[Niunia1981]

Coś znajome odmiany
Brawo Krysiu, śliczne sadzonki

[Karo]

Tak wyszło,że nazwy są Ci bliskie Moniko


Vit Rosen


Diemierii Schafferi


Gladys Ewelyn


Plum Rambler

[x-F-7]

Pięknie rozkwitły się, super,że podpisałaś dzięki temu moge niektóre pelargonie u mnie sobie też podpisać

[trzynastka]

Piękne masz pelargonie nawet nie wiedziałam że ich tyle odmian, znam tylko parę i nigdy ich nie oznaczałam Pamiętam miałaś kiedyś szczęślin masz go jeszcze? pamiętam że ci kwitł , jak zmusić go do kwitnienia? doradzisz?

[emma1966]

Bogactwo odmian pelargonii mnie zadziwia. A na rynkach, targach , jarmarkach tylko tradycyjne, szkoda, bo na pewno wielu by było amatorów takich cudów.Dobrze , że można je pooglądać u Ciebie i podziwiać
Krysiu a ta pachnąca to pachnie różami ?

[duju]

Krysiu, masz piękne odmiany pelargonii

[justus27]

Można się zachwycać godzinami...
Wszystkie pelargonie to tegoroczne sadzonki?

[Karo]

Pati - większość z pelargonii mam oznaczone.
Ale wiele z nich jeszcze nie rozkwitło więc ich tutaj nie ma.
Może uda Ci się w sezonie jeszcze uzupełnić nazwy swoich bo przecież dziewczyny mają ich niezliczone ilości i z pewnością trafisz na zdjęcia takich jak Twoje.

Celinko jest cała masa odmian pelargonii i to jakie piękne lub nawet całkiem egzotyczne.
A jak pachną niektóre oj
Można oszaleć ze szczęścia przegląjąc ich zdjęcia.

Emmo w dzisiejszych czasach chyba nie problemu z zakupem pelargonii poza miejscem zamieszkania
Internet to doskonały komunikator.
Miałam kilka odmian geranium o różnych zapachach . Niestety zima \nie byla dla nich łaskawa albo ja kiepsko o nie dbałam. Były to maleńkie jesienne sadzonki, z ktorymi mi sie nie pwiodło.
Ale mam dwie odmiany geranium,to znane nam wszystkim jako popularna ' anginka" i wlasnie to "roseum"
Tak wśród tego intensywnego aromatu wyczuwa się wyraźny różany zapach.
I co ciekawe,co dopiero teraz w miarę rozrastania się rośliny można dostrzec - jej liście mają milimetrowy margines w innym kolorze... jaśniejszy kremowo - borodowy.


Justynko (duju) dziękuję Wśród nich mam dwie lub trzy nawet od Ciebie...
Dwie zbierają się do kwitnienia ale nieco jeszcze im brakuje...
Jedna to wielka gwiazda minionej jesieni Artic Star
Czekamy

Justynko (justus27) Nie ,nie... większość z moich pelargonii to sadzonki z lata ubiegłego roku a niektóre z jesiennej próby ukorzenienia ich. Jednak jesienny czas nie był dobry,straciłam masę pędów,nie ukorzeniły się lub wypadły w czasie zimowania.Jednak kilka mam też zakupów tegorocznych ale dosłownie kilka przy tej całej masie jaka mam .

A mam sporo ... jeszcze wielu nie pokazałam...



To przekwitająca Marbacka Tulpan


Chelsa Gem


Richard Hodgson - jako jedyna ma szkodnika - mączlika ale widać poprawę.

[hen_s]

Robią wrażenie Twoje pelargonie (a właściwie ich kwiaty). Pełen szacun!

[raflezja]

Ale urodziwe Krysiu! Jam właściwie w ogóle "niepelargoniowa", ale bardzo mi się podobają.