Szczepienie drzew owocowych cz.2
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Przycinać nie mogę. Popróbuję te oczka zakładać w lipcu. Ale mizerne będą, boję się, że wyschną zanim przyrosną. Miałem tak ze śliwkami w ub. roku.
- Balykan
- 200p
- Posty: 407
- Od: 8 paź 2013, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/pogranicze kaszubsko-kociewskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Jak prowadzić jabłonki zaszczepione tej zimy (zrazy na podkładkach)? Mam na myśli, kiedy ograniczyć im wzrost, żeby przed zimą porządnie zdrewniały. Obcinać wierzchołek we wrześniu/październiku, czy lepiej wcześniej? Obecnie u moich jabłonek przyrosty mają do 50cm (są w tej chwili w szklarni, po zimnej Zośce wyjadą na zewnątrz).
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Nic nie trzeba robić.
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
To zaszczepisz na wiosnę.astone pisze:Przycinać nie mogę. Popróbuję te oczka zakładać w lipcu. Ale mizerne będą, boję się, że wyschną zanim przyrosną. Miałem tak ze śliwkami w ub. roku.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Lex
A co to właściwie jest? To co zaraża? To jakaś choroba, wirus? Nie znam się na tym
Czym mogą pozarażać inne krzaczki?
Kupiłam przez internet u jednego Pana - nie wiem czy mogę tutaj pisać....ale ogólnie jestem bardzo niezadowolona!
pozdrawiam serdecznie.
A co to właściwie jest? To co zaraża? To jakaś choroba, wirus? Nie znam się na tym

Kupiłam przez internet u jednego Pana - nie wiem czy mogę tutaj pisać....ale ogólnie jestem bardzo niezadowolona!
pozdrawiam serdecznie.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Witam , jak tam wasze szczepienia? Mnie zdziwiło tempo wzrostu moreli , śliw i brzoskwini okulizowanej na ałyczy ciężko nadążyć z podwiązywaniem.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Moje okulizowanie śliw na lubaszce - jeszcze w styczniu wyglądało na pełen sukces, a dziś - totalna porażka. Zero przyjęć.
A przy okazji - pytanie o szczepione jabłonki. Szczepienia przez stosowanie zrazami po kilka oczek. Z każdego wybierałem najładniejszy przyrost i pozostałe ze zrazu usunąłem. Czasami było to drugie, czasami trzecie oczko licząc od góry. Pozostały czopy na zrazach, które trzeba usunąć. Moje pytanie - kiedy? I jak wysoko nad oczkiem z przyrostem?
A przy okazji - pytanie o szczepione jabłonki. Szczepienia przez stosowanie zrazami po kilka oczek. Z każdego wybierałem najładniejszy przyrost i pozostałe ze zrazu usunąłem. Czasami było to drugie, czasami trzecie oczko licząc od góry. Pozostały czopy na zrazach, które trzeba usunąć. Moje pytanie - kiedy? I jak wysoko nad oczkiem z przyrostem?
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Jak słabo wybijają górne (szczytowe) oczka, to przyczyna jest w maści do ran. Są takie co palą oczka i wybija te niżej położone.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Tak czy inaczej czopy są. Pytanie pozostaje otwarte 

- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Ja mam podobnie i czasami muszę usuwać to co pozostaje nad najsilniejszym pędem. Będę usuwał w przyszłym tygodniu, tak 1 mm nad pędem pod lekkim kątem.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
A smarujesz to cięcie czymś?
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Tak, farba emulsyjna, fasadowa + miedzian do czereśni lub + Kaptan, topsin do jabłoni i gruszy.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Dzięki, tez tak zrobię.
A opowiesz o tym okulizowaniu? Chcę się wziąć za okulizowanie śliw na ałyczy, bo dotychczasowe moje eksperymenty w tym zakresie przeważnie diabli wzięli. Na jakich podkładkach okulizowałeś? Tzn. jednoroczne czy starsze? Kiedy? Na przystawkę czy w "T"? Podkładki sadziłeś na miejsce docelowe i okulizowałeś, czy wysadzałeś okulizowane? Czym zawijałeś oczka? Jakiej średnicy były podkładki i zrazy z oczkami? Będę wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam.NOWY 83 pisze:(...)Mnie zdziwiło tempo wzrostu moreli , śliw i brzoskwini okulizowanej na ałyczy ciężko nadążyć z podwiązywaniem.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Witam , zrazy miałem w miarę grube bo były cięte z 5-10 letnich drzewek, okulizowałem w lato w literę T kilka , ale nie podchodziło mi to więc na przystawkę 90 procent okulizowałem . Grusze na oko ładnie złapały ale wiosną zaschło 99 procent , jabłonie 100 procent rośnie. Ałycza 2letnia tzn. rok w którym wykiełkowała [zakup i sadzenie jesienią 2013 ] wiosną 2014 próbowałem szczepić zrazami coś złapało z 20 procent[ zrosły się tylko śliwy] . i 2014 lato oczkowanie wszystkim co było pod ręką śliwy [ morele, brzoskwinie sprawdzone odmiany najwcześniejsze po jednej odmianie z każdego gatunku ] i parę eksperymentów ,czereśnie na wiśni kilka oczek na jednym drzewku itd.. Miałem własne siewki brzoskwini, lepiej zrastały się oczka brzoskwini niż na ałyczy,[ tak zauważyłem]
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II
Zapomniałem odpowiedzieć astone Drzewka w szkółce 'szkółeczce' ogrodzonej [sarny i zające uwielbiają takie miejsca
] miejsce na sad tej jesieni będzie gotowe do sadzenia . Zawijałem kupnymi paskami do okulizacji , podkładki niejednolite raczej 2 -3 razy grubsze od zrazów z oczkami , książkowy albo coś około tego ale 2 tyg . przed podlewałem obficie bo susza była akurat i radę taką dostałem .
