W moim ogrodzie - Marysia

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
barbarka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1004
Od: 16 maja 2007, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pdk

Post »

Marysia pisze:
barbarka pisze: Ale jak zobaczyłam pająka brrrry ciarki mi przeszły po plecach ,a serce mam w gardle.
I pomyśleć ,że nie tak dawno sama im robilam fotki ;:112 ;:112
A mi ten gatunek strasznie się podoba. Zamieszkuje moje rozplenice. Jego pajęczyna wygląda zawsze jakby była pocerowana:)

Obrazek

Pajęczyna i owszem bardzo mi się podoba ,ale ten pająk....Urok tej pajęczyny spowodował ,że przemogłam swój strach ,ale nie wiem czy odważyłabym sie jeszcze raz :wink:
Pozdrawiam :D
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Dyniowate

Post »

Witam!!!
Zdjęcia i ogród cudowny :))
W chwili obecnej interesują mnie tykwy i melony.
Pierwszy raz w tym roku wysiałam tykwe pnie mi się ona pieknie po kabłąku metalowym z jednej i z drugiej strony, jedną puściłam na czereśnie, a dwie rosnął na grządkach razem z melonem i arbuzem także ciekawa jestem co z tego wyjdzie. Jestem ciekawa czy tykwa ma jakieś specjalne wymagania??? Bo moja jak na razie ma owoce małe, maja dopiero około 10 cm i mam nadzieję, że dadzą sobie radę z dojrzewaniem.
I chciałabym się dowiedzieć kiedy poznać, że melon dojrzał?

Pozdrawiam i dziękuje.
Awatar użytkownika
Marysia
100p
100p
Posty: 105
Od: 20 sty 2007, o 12:39
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

No cóż, tykwa jest roślina bardzo żarłoczną roślina i bardzo ważne jest dość obfite jej dokarmianie. Ja ten problem rozwiązałam w ten sposób, że w miejscu, gdzie znajduje się moja konstrukcja na tykwy, wyrzucam trawę z kosiarki. Dzięki temu rośliny mają zapewniony naturalny nawóz non stop oraz wilgoć (obfite podlewanie też jest bardzo ważne) a ja mam problem nawożenia z głowy. W tym momencie moje tykwy rosną jak oszalałe. Niektóre owoce w ciągu dwóch dni podwoiły swoje rozmiary :shock: ! Chyba gdzieś już o tym pisałam, ale napisze raz jeszcze. Jeżeli zależy nam na szybkim uzyskaniu owoców to najlepiej jak tylko pokażą się kwiaty żeńskie (z zawiązkami owoców) zapylam je ręcznie. Poniżej zamieszczam link, gdzie znajdzie cały proces zapylania jest zobrazowany (co prawda na przykładzie dyni olbrzymiej, ale w przypadku tykw wygląda to tak samo).

http://www.bigpumpkins.com/DisplayPic.asp?i=33

Ważne jest też, aby na jednej roślinie rosły maksymalnie 3 owoce. Wtedy będą rosnąć szybciej (jeżeli na jednej roślinie jest zbyt dużo owoców to niestety trzeba część wyciąć, aby roślinie „starczyło sił” na ich wzrost).

Tak więc chmaro pamiętaj, aby mocno dokarmić swoje tykwy i zapewnić im dostateczną wilgotność. Z owocami często jest tak, że przez długi czas w ogóle nie rosną a potem nagle „ruszają z kopyta” i rosną jak oszalałe. Ważny jest też wybór słonecznego stanowiska.

A jeżeli chodzi o melony to dojrzałe zaczynają wspaniale pachnieć. Kiedy wejdę do namiotu i czuję delikatny zapach melona to wiem, że któryś dojrzał:D W tym toku niestety część owoców zaczęła mi gnić od ziemi (rosną między pomidorami, które są codziennie podlewane). Położyłam pod nie plastikowe talerzyki, ale część owoców i tak musiałam wyciąć. Przez kilka dni trzymałam je na parapecie! Co prawda nie były całkowicie dojrzałe jak te ze sklepu (melon dojrzewa od środka i miąższ tuż przy skórce musiałam odkroić), ale były pyszne!
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Tykwa

Post »

Witam :)
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz, postaram sie dostarczyć mojej tykwie nawozu i mam nadzieję, że jeszcze nie jest na to za pózno.
A jeśli chodzi o melony to niestety niemam ich pod folią, chociaż wydaje mi się, że jak na pierwszy raz i tak ładnie wyglądają.
Niedługo spróbuje któregos skonsumować mam nadzieję, że trafie na dojrzałego :)

pozdrawiam
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6996
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Marysiu masz naprawdę piękny ogród. A jakie kwiatki ... :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Marysia
100p
100p
Posty: 105
Od: 20 sty 2007, o 12:39
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

chmara3 pisze:Witam :)
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz, postaram sie dostarczyć mojej tykwie nawozu i mam nadzieję, że jeszcze nie jest na to za pózno.
A jeśli chodzi o melony to niestety niemam ich pod folią, chociaż wydaje mi się, że jak na pierwszy raz i tak ładnie wyglądają.
Niedługo spróbuje któregos skonsumować mam nadzieję, że trafie na dojrzałego :)

pozdrawiam
Ja też mam kilka melonów w gruncie, ale one niestety gorzej rosną. Są takie "skarkłowaciałe"- mniej więcej o połowę mniejsze niż te pod folią, ale mam nadzieję, że będą równie pyszne. W tym roku wysiałam dwa gatunki melonów- jeden o spękanej skórce i łososiowym miąższu a drugi żółty (nie znam nazw niestety). Jak do tej pory doczekałam się tylko tych pierwszych- różowych. Z utęsknieniem czekam na żółte, bo te lubię najbardziej :roll:

Erazm pisze:Marysiu masz naprawdę piękny ogród. A jakie kwiatki ... :lol:
Dziękuję bardzo :)

Pozdrawiam
M.
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Witam

Hm jeśli chodzi o Melony, to ostatnio było troszke sucho i jakos liście im zmarniały tak jakby podeschły :( no ale cóż.
Jeden Melon został zerwany ale niestety był chyba na wpół dojrzały, trudno może inne dojrzeją poczekam.
Spróbuje zamieścic zdjecie wtedy jeszcze miały sie dobrze :)

Pozdrawiam Obrazek
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Dzis skonsumowałam pierwszego melona a jednak udało się dojrzał jakiś :)
Ale musze sie przyznać, że jednego przegapiłam pękł i nadgnił :(
Ale ten dzisiaj był smaczny

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Marysiu , po raz kolejny chylę czoła! Masz piękne , dorodne roślinki, cudne kwiaty, nawet sporo warzyw i owoców...podziwiam ,jak ze wszystkim sobie radzisz? Dom jest zatopiony w zieleni, co też bardzo mi się podoba. Poza tym uprawiasz rośliny, które zobaczyłam po raz pierwszy - u Ciebie właśnie, co świadczy albo o mojej ignorancji , albo ...o Twoim mistrzostwie :D Brawo !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Grzegorz B

Post »

Marysiu widoczki u Ciebie cudowne a Pazury diabła, coś niesamowitego ;:111 ;:111 ;:111 ...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Dorota T.
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1379
Od: 11 mar 2007, o 12:09
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Niesamowite rośliny i kwiaty, ale PAZURY DIABŁA mnie poraziły. ;:199
Pozdrawiam.
Inter vepres rosae nascuntur. Róże rosną wśród cierni.
Mój ogródek-cz.1 ... Mój ogródek-cz.2 ...
Awatar użytkownika
Marysia
100p
100p
Posty: 105
Od: 20 sty 2007, o 12:39
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

chmara3 pisze:Dzis skonsumowałam pierwszego melona a jednak udało się dojrzał jakiś :)
Ale musze sie przyznać, że jednego przegapiłam pękł i nadgnił :(
Ale ten dzisiaj był smaczny
Wow :shock: ! Pięknie te Twoje meloniaste! Co to za odmiana?
Jeżeli chodzi o nadgnici to niestety ja tez mam podobny problem ze swoimi, ale po prostu wykrawam tą część, która nie nadaje się do zjedzenia.
Moje melony w gruncie strasznie skarłowaciały. Aż wstyd się przyznać… mają niecałe 20 cm :oops: ale i tak są pyszne.

Najważniejsze, że są z naszego ogródka i bez żadnych chemiczny dodatków (strach pomyśleć czym faszerują te sklepowe) :D
Ewelina pisze:Marysiu , po raz kolejny chylę czoła! Masz piękne , dorodne roślinki, cudne kwiaty, nawet sporo warzyw i owoców...podziwiam ,jak ze wszystkim sobie radzisz? Dom jest zatopiony w zieleni, co też bardzo mi się podoba. Poza tym uprawiasz rośliny, które zobaczyłam po raz pierwszy - u Ciebie właśnie, co świadczy albo o mojej ignorancji , albo ...o Twoim mistrzostwie :D Brawo !
Dziękuję bardzo Ewelino. Pracy niestety jest dość sporo, ale nie jestem sama :) A jeżeli chodzi o rzadkie rośliny to lubię eksperymentować. Każdego roku wyszukuję coś nowego (co prawda zdarzają się niewypały, ale warto szukać)
Grzegorz B pisze:Marysiu widoczki u Ciebie cudowne a Pazury diabła, coś niesamowitego ;:111 ;:111 ;:111 ...
Dorota T. pisze:Niesamowite rośliny i kwiaty, ale PAZURY DIABŁA mnie poraziły. ;:199
Pozdrawiam.
Pazur jest przeze mnie bacznie obserwowany. W ostatnim czasie przestał rosnąć (przynajmniej ten największy). Może to efekt pogorszenia się pogody a może już zacznie dojrzewać i niedługo pęknie…. Nie mogę się doczekać:D


Chciałam też wstawić kilka aktualnych zdjęć, ale niestety deszczowa pogoda temu nie sprzyja… Przynajmniej moje roślinki trochę odżyją bo nie padało chyba od miesiąca.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie
M.
Awatar użytkownika
eleka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1561
Od: 22 kwie 2007, o 20:15
Lokalizacja: łódzkie

Post »

Marysiu, życzę sukcesów w wynajdywaniu nowości.A te pazury, to również czekam z niecierpliwością, co z nimi dalej będzie.
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Witam !
Przyznam się szczerze, że tak do końca to nie wiem jaka to odmiana melonów dostałam małe sadzoneczki od znajomego i w sumie nie wspominał nic o odmianie, jak bedę miała okazje to się spytam.
Ale chyba miałam dwie odmiany jak dojrzały to jedne były w środku pomarańczowe a niektóre zielonkawe o innym smaku.

Ale mam jeszcze pytanko o tykwe chyba nie powinnam narzekać bo mam 4 dorodne owoce tykwy zwisajace na kabłąku i trzy na gruncie. Tylko,że na kabłąku były posadzone 4 sadzonki tykwy dwie z jednej strony i dwie z drugiej strony są bardzo byjne tylko zastanawia mnie jedno czy tych owoców nie powinno być wiecej??
Może powinnam jej poprzycinać pędy??

Dziękuje i pozdrawiam
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Chciałam jeszcze dodać, że zaobserwowałam jeszcze sporo małych owoców tykwy tzn. maleńkich tylko jak pisałaś wcześniej Marysiu,że niektóre trzeba oberwać,żeby inne mogły rosnąć. Tylko obawiam się czy uda mi sie przeprowadzić odpowiednią selekcje. Zauważyłam, że te małe to kilka zbrązowiało i same uschły i wydaje mi się, że to już za poźna pora, żeby z tych małych coś jeszcze było. Ale może się myle, bo tykwe uprawiam pierwszy raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”