Początki zazielenienia mieszkania

zeberka4 · Post » 9 cze 2009, o 14:37

Zroslinka jest piekna gratuluje ci jej bardzo mocna!

aledra7 · Post » 9 cze 2009, o 15:23

Ale piękne roślinki aż wstyd się przyznać że dopiero teraz do Ciebie trafiłam

Falki prześliczne ;:8 wydaje mi się że to hybryda falka po prostu. Moje też różnią się liśćmi i kolorem od spodu i wielkością. Te które mają kwiaty różowe lub żółte (w moim przypadku) mają spodnią stronę liści fioletowo-różową

ihasia · Post » 10 cze 2009, o 08:23

Zeberko usiluje ukorzenic szczepke jak mi sie uda to jeśli chcesz moge Ci w sierpniu taka wyslac-)

Aledra dziekuj:-) mam naprawde skromna kolekcje kwiatow doniczkowych, jak skombinuje sobie jakies kwietniki to bedzie sie zielona rodzinka powiekszac:-)

fraszka · Post » 25 cze 2009, o 13:24

Witaj Ihasia

Ładnie u Ciebie. I storczyki, i moja ukochana kalanchoe i fikus

powala , u mnie tęż duży ( ma 1, 5 m ) ale był czesto przenoszony wiec pogubił sporo lisci

(
No i zroślicha pokaźna, u mnie dopiero kiełkuje i ma z 5 lisci

Pozdrawiam

ihasia · Post » 25 cze 2009, o 13:57

Witaj Fraszko;-) moj fikus sporo przeszedl, musialam go przyciac i zmienic mu miejsce- teraz powoli odzywa i puszcza nowe listki.
Ciesze sie ze Ci sie u mnie podoba- ale z moimi roslinkami roznie bywa, raz chca rosnac raz sie na mnie obrazaja:-)

fraszka · Post » 25 cze 2009, o 14:08

przyciać ? może mojemu tez potrzeba ...
zapraszam do mnie gdzies tam jest foto Fikusa

ihasia · Post » 25 cze 2009, o 15:25

Twoj Fikus wyglada lepiej niz moj teraz..ale licze ze wroci do swojej urodziwej postaci:-) cieprliwa jestem.

fraszka · Post » 25 cze 2009, o 15:48

nie iwem jak wyglada Twoj teraz..jest w wątku foto ??
bo ten co widziałam jest boski

ihasia · Post » 25 cze 2009, o 22:23

Nie ma.. wstyd dac zdjecie. wyglada bidnie strasznie poki co ale zrobie i wrzuce jutro:-)

fraszka · Post » 26 cze 2009, o 07:32

noo czekam

u mnie dól jest nieciekawy bo kot się za nie wziął . Ale mu przeszło i liscie rosna nowe

ihasia · Post » 26 cze 2009, o 09:59

Tak wyglada obecnie moj benjaminek.. byl kiedys piekny prawda? teraz obraz nedzu i rozpaczy, fakt ze na wiosen wygladal jeszcze gorzej bo byl prawie kompletnie bez lisci. Moze uda mi sie go odratowac.. bo w katowaniu kwiatow to jestem dobra niestety..

Najpierw mial robactwo.. pryskalam.. dochodzil do siebie, miejsce jednak mu nie pasowalo i dopiero po przestawieniu zaczal wypuszczac nowe listki. Prawie nic mu juz nie opada.. czasami jeden dwa na tydzien.

Obrazek

By ihasia, shot with FinePix S5600 at 2009-06-26

liska · Post » 26 cze 2009, o 11:48

Właśnie dlatego ja beniaminków nie lubie ...
Nie wiem co im dolega jak im pomóc...
Dwa mi padły ... yniosłam na zewnątrz... jak ożyją to dobrze jak nie to problem z głowy .. więcej nie kupię!

Zgredo · Post » 26 cze 2009, o 17:53

Mnie się podobają, ale boję się ich zwyczajnie ;)

treissi · Post » 26 cze 2009, o 18:51

Dziewczyny benjaminki nie są trudne w uprawie tylko trzeba uważać. Nie znoszą przestawiania - gubią wtedy liście. Nie lubią też mieć zbyt mokro - lepiej poczekać, aż ziemia przeschnie i dopiero ponownie podlać. Poza tym jakichś szczególnych wymagań nie mają.

ihasia · Post » 27 cze 2009, o 08:01

Monika masz racje. Niestety mojemu miejsce nie pasowalo. teraz mimo ze ma naprawde mniej swiatla.. to mu lepiej:-) i to mnie cieszy!