Czym nawozić pomidory-cz.4
-
- 1000p
- Posty: 1117
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Każdy ma swoją filozofię uprawy i dzięki temu to forum istnieje. Ja swoją ziemię tylko trochę znam ale już wiem, że obornik nie wystarczy. Za swoj wielki sukces uważam odstawienie pestycydow ale nawozy stosować będę więc jak możecie to mi doradzcie ale nie odradzajcie. Nie wiem doprawdy co takiego złego widzicie np w oprysku wapniem kiedy pomidory czarnieją.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2294
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Ewo , każdy uprawia tak jak się nauczył ma zwój system i sprawia mu to przyjemność i stara sie dogodzić pomidorom , sama napisałaś, że chcesz się pozbyć co roku podstawowych niedoborów. to już podchodzi pod profesjonalną uprawę . Są i tacy co Konopie dogadzają jeszcze bardziej jak pomidory, ale bardziej by mieć lepszy towar w smaku .
Ja tylko napisałem jak ja to widzę z mojego punktu widzenia . Na koszta wspomagaczy też zwracam uwagę
Kupiłem wapń do podlewania i spróbuję tym podlewać pomidory .
Nie myślę, że pryskanie wapnowitem jest złe, ale u mnie nikt by nie zjadł opryskanego owocu po tym zabiegu .
A jeszcze jak bym powiedział dziatkom i innym to masakra .
Ja w zeszłym roku dawałem dolomit a teraz zwykłe wapno . Ale jakiś składnik musi być w butelce, bo przecież ma gwarancję i termin ważności.
Wiem że Twoja ziemią wygląda jak z drogi leśnej, ale więcej ci już nie pomogę tyle co szybciej wiedziałem, to napisałem.
Szczerze, to najlepiej jak byś wymieniła górna warstwę ziemi w całym tunelu na inną bardziej piaszczystą .
Chyba , że załatwić dobry obornik od jakiegoś rolnika .
Nawozy granulowane są jak najbardziej dobre tylko, że gleba zamiera po nich .
Każdy filozof chce być mądrzejszy od drugiego .
Ja tylko napisałem jak ja to widzę z mojego punktu widzenia . Na koszta wspomagaczy też zwracam uwagę

Kupiłem wapń do podlewania i spróbuję tym podlewać pomidory .
Nie myślę, że pryskanie wapnowitem jest złe, ale u mnie nikt by nie zjadł opryskanego owocu po tym zabiegu .
A jeszcze jak bym powiedział dziatkom i innym to masakra .

Ja w zeszłym roku dawałem dolomit a teraz zwykłe wapno . Ale jakiś składnik musi być w butelce, bo przecież ma gwarancję i termin ważności.
Wiem że Twoja ziemią wygląda jak z drogi leśnej, ale więcej ci już nie pomogę tyle co szybciej wiedziałem, to napisałem.
Szczerze, to najlepiej jak byś wymieniła górna warstwę ziemi w całym tunelu na inną bardziej piaszczystą .
Chyba , że załatwić dobry obornik od jakiegoś rolnika .
Nawozy granulowane są jak najbardziej dobre tylko, że gleba zamiera po nich .

Każdy filozof chce być mądrzejszy od drugiego .

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7523
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Ewa. Ja nic złego nie widzę w nawozach.
Używam kristalonu , vapnowit turbo,
Yara miła kompleks.
Rozsypując wapno na grządki ,to tez nawozi się glebę ….
Mam obornik granulowany, a azot podaje głębię w formie siarczanu amonu , bo mam wysokie pH .
Pewnie, że jak się ma dostęp do obornika , to jest super sprawa.
W tamtym roku nawoziłam go na grządki , cieszyłam się jak bym nie wiadomo jakie szczęście mnie spotkało.
Kompost też robię swój, też go używam
A nawozów w tym kristalon i wapnovit używam jak zobaczę jakieś niedobory .
Używam kristalonu , vapnowit turbo,
Yara miła kompleks.
Rozsypując wapno na grządki ,to tez nawozi się glebę ….
Mam obornik granulowany, a azot podaje głębię w formie siarczanu amonu , bo mam wysokie pH .
Pewnie, że jak się ma dostęp do obornika , to jest super sprawa.
W tamtym roku nawoziłam go na grządki , cieszyłam się jak bym nie wiadomo jakie szczęście mnie spotkało.

Kompost też robię swój, też go używam
A nawozów w tym kristalon i wapnovit używam jak zobaczę jakieś niedobory .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11224
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Asia , każdy robi co uważa za najlepsze dla swoich roślin na własny rachunek . Nikogo nie oceniam i nie zamierzam
przekonywać o wyższości itd .
Na przestrzeni wielu lat jak porównuję swoje uprawy to wiem , że idę dobrą drogą .
przekonywać o wyższości itd .
Na przestrzeni wielu lat jak porównuję swoje uprawy to wiem , że idę dobrą drogą .
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2294
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Masz swój system i dogadzanie .
Asiu ja dałem 2 lata temu od gołębi który szedł też na pole . Placków już nie zbieram
bo kolega już nie ma rzadnej chowy .
Teraz daję podobnie jak ty co roku obornik granulowany i w tym Yara hydrocomplex.
Asiu ja dałem 2 lata temu od gołębi który szedł też na pole . Placków już nie zbieram

Teraz daję podobnie jak ty co roku obornik granulowany i w tym Yara hydrocomplex.

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7523
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Ania, A że jeszcze chcesz się dzielić swoją zdobytą wiedzą , to super.
Można skorzystać, albo i nie ….
Asia
Robert, jak bym wiedziała gdzie leżą placki krowie, to też bym je zbierała
Można skorzystać, albo i nie ….
Asia
Robert, jak bym wiedziała gdzie leżą placki krowie, to też bym je zbierała

- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3324
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Robercie mam do Ciebie parę pytań.
Czym w Twojej ocenie różni się podanie roślinom wapnia doglebowo, od aplikacji dolistnej?
Wspomniałeś, że łatanie niedoborów wapnia może spowodować niedobory potasu. To prawda, ale głównie kiedy robi się to niewłaściwie, czyli poprzez podlewanie.
Czy wiesz, że niedobór pierwiastków potrzebnych roślinie prowadzi do pobierania z gleby pierwiastków, których rośliny pobierać nie powinny, a Ty jeść byś nie chciał?
Czy takie owoce możesz dać z czystym sumieniem rodzinie i znajomym?
Krytykujesz używanie przez innych "wspomagaczy", czyli np. kwasów humusowych, czy preparatów z alg.
Czy sam nie "dogadzasz" pomidorom rosahumusem, czy pokrzywówką? Dlaczego pokrzywa jest ok, a algi nie?
Ignorowanie niedoborów nie jest drogą do wartościowego zdrowego plonu.
Czy ty przypadkiem nie cierpisz na jakąś fobię związaną z używaniem opryskiwacza?
Czym w Twojej ocenie różni się podanie roślinom wapnia doglebowo, od aplikacji dolistnej?
Wspomniałeś, że łatanie niedoborów wapnia może spowodować niedobory potasu. To prawda, ale głównie kiedy robi się to niewłaściwie, czyli poprzez podlewanie.
Czy wiesz, że niedobór pierwiastków potrzebnych roślinie prowadzi do pobierania z gleby pierwiastków, których rośliny pobierać nie powinny, a Ty jeść byś nie chciał?
Rozumiem, że nie jesz/używasz żadnych produktów które mają termin ważności?Robertkicia25 + pisze: ↑21 lut 2025, o 18:16 Ja w zeszłym roku dawałem dolomit a teraz zwykłe wapno . Ale jakiś składnik musi być w butelce, bo przecież ma gwarancję i termin ważności.
Dlatego z nonszalancją godną dziesięciolatka wpakowałeś kilogram Yara Complex na 10m2 i połączyłeś to z obornikiem i wapnem? Masz świadomość jaki ma to wpływ na glebę, rośliny i plony?Robertkicia25 + pisze: ↑21 lut 2025, o 18:16 Nawozy granulowane są jak najbardziej dobre tylko, że gleba zamiera po nich .![]()
Czy takie owoce możesz dać z czystym sumieniem rodzinie i znajomym?
Krytykujesz używanie przez innych "wspomagaczy", czyli np. kwasów humusowych, czy preparatów z alg.
Czy sam nie "dogadzasz" pomidorom rosahumusem, czy pokrzywówką? Dlaczego pokrzywa jest ok, a algi nie?
A przypadkiem nie pod dobre praktyki ogrodnicze?Robertkicia25 + pisze: ↑21 lut 2025, o 18:16 sama napisałaś, że chcesz się pozbyć co roku podstawowych niedoborów. to już podchodzi pod profesjonalną uprawę .
Ignorowanie niedoborów nie jest drogą do wartościowego zdrowego plonu.
Czy ty przypadkiem nie cierpisz na jakąś fobię związaną z używaniem opryskiwacza?

Pozdrawiam, Jacek
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2294
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Jacku mi cały czas chodzi o to , że nie pryskam i napisałem że każdy robi jak uważa . Nie krytykuje , a rosachumus pierwszy raz testuję i z kąd mam widzieć efekty na razie to chyba wiarą . Najwiarygotniejsze było by zrobić dokładne porównanie wszystkich specyfików na np . 10 sadzonkach i każdą podlewać innym wynalazkiem, a nie podlewać i twierdzić , że to pomaga. Podlanie zwykłą wodą z mlekiem też można chwalić , mocz z wodą również ale to na trawę dobre .
U mnie są inne zasady i chodzi mi o ogólne pryskanie lub nie . Jacku przeczytaj mój post pod wroniarzem.
10 latek
zakopał wapno z piaskiem na półtora sztychy i na górę dał obornik z Yara. Jacku tu się pomyliłeś i to grubo . 
Zapomniałem jeszcze moja ziemia nie była jeszcze nigdy wapnowana .
Pooglądaj moje inne posty , to zauważ , że po daniu wapna i nawozów nie było dwóch grządek podwyższonych.
W sumie dlaczego piszesz o wapniu i nim pryskaniu i nakręcasz temat o moim przygotowaniu ziemi jak mi chodziło o to co Ewa będzie kolejnego testować i czy to ma sens.
Jacku jak sobie pościelisz tak się wyśpisz z pomidorami jest podobnie tylko że zbierasz
.
Zadam Ci pytanie ile razy przekopujesz swoją ziemię w tunelu i jak głęboko ?
Bo ja 3 razy , pierwszy raz wybrana ziemia na głębokość 50 cm .
I kogo skrytykowałem według Ciebie?

U mnie są inne zasady i chodzi mi o ogólne pryskanie lub nie . Jacku przeczytaj mój post pod wroniarzem.

10 latek


Zapomniałem jeszcze moja ziemia nie była jeszcze nigdy wapnowana .
Pooglądaj moje inne posty , to zauważ , że po daniu wapna i nawozów nie było dwóch grządek podwyższonych.
W sumie dlaczego piszesz o wapniu i nim pryskaniu i nakręcasz temat o moim przygotowaniu ziemi jak mi chodziło o to co Ewa będzie kolejnego testować i czy to ma sens.
Jacku jak sobie pościelisz tak się wyśpisz z pomidorami jest podobnie tylko że zbierasz

Zadam Ci pytanie ile razy przekopujesz swoją ziemię w tunelu i jak głęboko ?
Bo ja 3 razy , pierwszy raz wybrana ziemia na głębokość 50 cm .
I kogo skrytykowałem według Ciebie?
Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Wolność Tomku w swoim domku
Tylko niedobór wapnia u pomidorów bardziej wymagających przy upałach pojawia się z powodu niemożności pobierania go z gleby. Interwencyjny oprysk dolistny ma sens, pomimo wszelkich niechęci. Inne rozwiązanie, to unikać uprawy odmian podatnych na suchą zgniliznę wierzchołkową.

Anna
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Okresowe podsychanie podłoża może powodować tą zgniliznę. Niekoniecznie braki pierwiastka w podłożu. Mieliśmy tak w rabatach z Abruzzo w tamtym roku czy u podsychających papryk w donicach.
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2294
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Aniusiu mając trzy pomidory z suchą zgnilizną na 6 kilogramowym krzaku Polisch Linguisa , to chyba faktycznie mam fobie na opryskiwacz
, jak to Jacek na pisał. 


Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .
- krabik
- 500p
- Posty: 621
- Od: 28 gru 2021, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. podlaskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Robercie, po prostu miałeś szczęście, faktycznie, przy kilku uszkodzonych pomidorach można odżałować
Możliwe, że karion ma rację, co do podsychania podłoża. Szczerze, w tym roku planuję trochę odmian wrażliwych na niedobory wapnia i nie ukrywam, że postaram się profilaktycznie doglądać, by nie obejść się smakiem. I tu karion dziękuję za akcent na systematyczne podlewanie. Kiedyś moja ciotka przy uprawie pomidorów w tunelu, co 2 tygodnie pryskała pomidory mlekiem (chyba rozcieńczonym wodą?), być może też taki oprysk dostarczał wapnia?

Anna
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
U nas dając wapnia na suchą zgniliznę okazało się ,że to właśnie nie tędy droga i efektów poprawy nie było. Bardzo wiele osób łączy wyłącznie suchą zgniliznę z ca i w sumie racja , ale pytanie czy go brakuje w podłożu czy właśnie niedobór wody powoduje problem z jego przyswajaniem. Widzę ,że to powtarzający się problem dlatego wspomniałem , może komuś to pomoże. Mleko też testowałem a później ca granule. Zamiast mleka idealnie się sprawdza się kilka podlań pospolitej kranówki gdzie Ca jest na pierwszym planie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11224
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Wapń w kranówce jest ale czy w formie dla owoców przyswajalnej ?
Co do mleka to znalazłam rosyjski film o zwalczaniu brunatnej mlekiem z dodatkiem chyba jodu , póżniej wstawię .
https://www.youtube.com/watch?v=vzyVUUKFoXU
Oglądam filmy ogrodnika , który ma certyfikowane uprawy ekologiczne i w sezonie ten ogrodnik jak sam mówi
praktycznie z opryskiwacza nie schodzi .
A na forum ogrodniczym ogrodnicy na słowo oprysk reagują jak diabeł na święconą wodę .
Ciągle pokutuje opinia , że jabłko parchatkowe z robakiem jest zdrowe .
A mnie się marzy zamiast opryskiwacza zamgławiacz .
Co do mleka to znalazłam rosyjski film o zwalczaniu brunatnej mlekiem z dodatkiem chyba jodu , póżniej wstawię .
https://www.youtube.com/watch?v=vzyVUUKFoXU
Oglądam filmy ogrodnika , który ma certyfikowane uprawy ekologiczne i w sezonie ten ogrodnik jak sam mówi
praktycznie z opryskiwacza nie schodzi .
A na forum ogrodniczym ogrodnicy na słowo oprysk reagują jak diabeł na święconą wodę .

Ciągle pokutuje opinia , że jabłko parchatkowe z robakiem jest zdrowe .
A mnie się marzy zamiast opryskiwacza zamgławiacz .
- Robert25 +
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2294
- Od: 29 mar 2023, o 06:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Czym nawozić pomidory-cz.4
Aniu wiem , że starasz się nie używać chemi jesteś bardziej eko .
Jedynie w ostateczności pryśniesz.
A , jak ogrodnicy boją się wody , to do księdza.
Kozula kiedyś też coś pisała właśnie o mleku dolomicie i chyba gipsie .
Jacku wiem , że dogadzasz pomidorom ile się da troszkę niedoboru i bawisz się w strażaka
, ale po tych wszystkich opryskach , to jakoś szczególnie myjesz te owoce czy jeszcze prosto z krzaka ?
Jedynie w ostateczności pryśniesz.
A , jak ogrodnicy boją się wody , to do księdza.

Kozula kiedyś też coś pisała właśnie o mleku dolomicie i chyba gipsie .
Jacku wiem , że dogadzasz pomidorom ile się da troszkę niedoboru i bawisz się w strażaka

Amatorka samowolka 😉
Pozdrawiam Robert .
Pozdrawiam Robert .