Ogród z angielską nutą cz.12
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Zorientuj się, czy w Twoich stronach szkółki leśne produkują sadzonki cisa.
U mnie - tak, więc za niewielkie pieniądze można nabyć większą ilość.
U mnie - tak, więc za niewielkie pieniądze można nabyć większą ilość.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Dziękuję, wlasnie szukam mozliwosci zakupu malych sadzonek odmiany Hicksi lub Hilli. Koniecznie muszę o tym poważnie pomyśleć zanim zupelnie zniechęci mnie ogrod. U mnie strzyżone bukszpany to byla polowa aranzacji i uroku ogrodu. Ogrod bardzo stracil w tej chwili i juz mnie tak nie cieszy. Na dodatek mam wszedzie nory wykopane przez karczowniki i wszedzie pogryzione lub zupelnie zjedzone rosliny i to juz mnie zupelnie martwi. Walczymy drugi rok i skutki mizerne.Madziagos pisze:Zorientuj się, czy w Twoich stronach szkółki leśne produkują sadzonki cisa.
U mnie - tak, więc za niewielkie pieniądze można nabyć większą ilość.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17303
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Monia
Piękny ten twój ogród
Ławeczka kusi ,żeby przysiądź i wypić kawkę
Dużo masz pięknych irysków

Piękny ten twój ogród


Ławeczka kusi ,żeby przysiądź i wypić kawkę

Dużo masz pięknych irysków

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7169
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Monia, doskonale rozumiem, że masz doła. Ale tak już jest z naszymi ogrodami. On nie jest czymś stałym, on się ciągle zmienia. Z powodu naszych kombinacji, albo z powodów niezależnych od nas. Szkoda bukszpanów, wyglądało cudnie to założenie, ale widocznie czas na zmiany. Cisy to dobry pomysł, są niezniszczalne.
Albo nowa, całkiem odmienna aranżacja ogrodowa?? Masz tyle pięknych roślin, a głowę pełną pomysłów, że za chwilę zobaczymy coś jeszcze piękniejszego.

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Cisy odmianowe mogą nie występować w ofercie szkółek leśnych, jeżeli już, znajdziesz tam raczej formę botaniczną.
Tak na prawdę to ciężka sprawa z tym, jak zastąpić bukszpan na niskich obwódkach.
Tak na prawdę to ciężka sprawa z tym, jak zastąpić bukszpan na niskich obwódkach.
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Moniko faktycznie ta ćma bukszpanowa to potwór i ciężko z nią się walczy... szkoda takich pięknych bukszpanów, ale nie ma co się załamywać, ogród mimo wszystko pięknie się prezentuje. Czasami jest tak, że nie wszystko się uda, mi też nie wiem czemu żywopłot zaczyna podsychać, jakby ktoś go czymś podlał...
Iryski miniaturowe piękne
u mnie też już rozpoczęły kwitnienie 
Iryski miniaturowe piękne


- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Moniczko nie dziwię się twojemu załamaniu,te obwódki z bukszpanu to podstawa wielu twoich zakątków,fundament i charakter całego ogrodu
a najgorsze to włożona praca i czas jaki musi upłynąć zanim osiągnie się taki efekt
mocno trzymam za ciebie kciuki,bo kiedy patrzę na twój ogród to myślę, że to takie magiczne miejsce,które tworzy się nie tylko dla siebie,ale dla pokoleń 



Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród z angielską nutą cz.12

Moniko, bardzo mi przykro z powodu Twoich bukszpanów. Rozumiem Twoje zniechęcenie i rozgoryczenie. Tyle pracy, pieniędzy a przede wszystkim taki wspaniały już efekt i wszystko stracone

Nasza nowa działka jest na ulicy Bukszpanowej 6, więc posadziłam śliczne duże kulki w tej ilości, a teraz martwię się, że w razie inwazji ćmy nie będę miała tak ważnej wizytówki z frontu. Jednak moja strata będzie niczym w porównaniu z Twoją, bo zniknęły Ci ogromne, piękne żywopłoty, porządkujące angielskie rabaty.
Czy uda się je czymś zastąpić ? Pewnie tak. A znając Twoją pracowitość, dobry gust i miłość do ogrodu, zapewne już wkrótce będziemy podziwiać, jakieś równie udane, zamienniki zniszczonych bukszpanów.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia w realizacji tych zamierzeń

Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Moniś, wcale się nie dziwię, że jesteś załamana, Ja też bym była. Iryski bardzo piękne. Ja czekam na nowości, ale moje to wysokie.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Aniu, to dopiero początek iryskówanabuko1 pisze:Monia![]()
Piękny ten twój ogród![]()
![]()
Ławeczka kusi ,żeby przysiądź i wypić kawkę![]()
Dużo masz pięknych irysków



- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Wolałabym uniknąć zmiany aranżacji. Lubię tak jak jest. Tam rośnie dużo, bardzo dużo innych roślin wewnątrz rabatek. Muszę zainwestować w cisy, nie ma wyjściaPEPSI pisze:Monia, doskonale rozumiem, że masz doła. Ale tak już jest z naszymi ogrodami. On nie jest czymś stałym, on się ciągle zmienia. Z powodu naszych kombinacji, albo z powodów niezależnych od nas. Szkoda bukszpanów, wyglądało cudnie to założenie, ale widocznie czas na zmiany. Cisy to dobry pomysł, są niezniszczalne.Albo nowa, całkiem odmienna aranżacja ogrodowa?? Masz tyle pięknych roślin, a głowę pełną pomysłów, że za chwilę zobaczymy coś jeszcze piękniejszego.

To prawdaMadziagos pisze:Cisy odmianowe mogą nie występować w ofercie szkółek leśnych, jeżeli już, znajdziesz tam raczej formę botaniczną.
Tak na prawdę to ciężka sprawa z tym, jak zastąpić bukszpan na niskich obwódkach.

Jeśli miałabym kupić cisy, to raczej Hicksi.
A wiesz, że mam Didżeja? Nawet nie wiedziałammaniolek pisze:Moniko faktycznie ta ćma bukszpanowa to potwór i ciężko z nią się walczy... szkoda takich pięknych bukszpanów, ale nie ma co się załamywać, ogród mimo wszystko pięknie się prezentuje. Czasami jest tak, że nie wszystko się uda, mi też nie wiem czemu żywopłot zaczyna podsychać, jakby ktoś go czymś podlał...
Iryski miniaturowe piękneu mnie też już rozpoczęły kwitnienie

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Część bukszpanów zaczęła odbijać po ostatnich ulewach. Niestety tylko część. Reszta do usunięcia. Już jestem pogodzona z tym faktem. Myślę teraz o tym jak niedużym kosztem stopniowo dokonać wymianybejka1970 pisze:Moniczko nie dziwię się twojemu załamaniu,te obwódki z bukszpanu to podstawa wielu twoich zakątków,fundament i charakter całego ogrodua najgorsze to włożona praca i czas jaki musi upłynąć zanim osiągnie się taki efekt
mocno trzymam za ciebie kciuki,bo kiedy patrzę na twój ogród to myślę, że to takie magiczne miejsce,które tworzy się nie tylko dla siebie,ale dla pokoleń

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Myślałam o różnych roślinach, które tolerują cięcie, ale jednak pozostaję przy cisach. Na razie reanimuję te bukszpany, które się da. Te, które nie przetrwały walki z ćmą i larwami, pójdą do wykopania.Mufka pisze:![]()
Moniko, bardzo mi przykro z powodu Twoich bukszpanów. Rozumiem Twoje zniechęcenie i rozgoryczenie. Tyle pracy, pieniędzy a przede wszystkim taki wspaniały już efekt i wszystko stracone![]()
Nasza nowa działka jest na ulicy Bukszpanowej 6, więc posadziłam śliczne duże kulki w tej ilości, a teraz martwię się, że w razie inwazji ćmy nie będę miała tak ważnej wizytówki z frontu. Jednak moja strata będzie niczym w porównaniu z Twoją, bo zniknęły Ci ogromne, piękne żywopłoty, porządkujące angielskie rabaty.
Czy uda się je czymś zastąpić ? Pewnie tak. A znając Twoją pracowitość, dobry gust i miłość do ogrodu, zapewne już wkrótce będziemy podziwiać, jakieś równie udane, zamienniki zniszczonych bukszpanów.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia w realizacji tych zamierzeń
U mnie tez dużo nowości kwitnie w tym sezonie - zarówno niskie jak i wysokie irysy. Ja mam do nich wyjątkową słabośćPashmina pisze:Moniś, wcale się nie dziwię, że jesteś załamana, Ja też bym była. Iryski bardzo piękne. Ja czekam na nowości, ale moje to wysokie.
Pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7710
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Moniko jak zobaczyłam Twoje bukszpany to nie wierzyłam że ćma może takie szkody poczynić.....jak to długo trwało jak się zorientowałaś że ona działa?
Pytam bo też sobie zrobiłam kawałek żywopłotu bukszpanowego, oddzieliłam warzywniak od podwórza.
W tym roku bardzo ładnie rośnie, przyrosty ma duże i teraz pytanie jak wyglądają pierwsze objawy żerowania.
Pytam bo też sobie zrobiłam kawałek żywopłotu bukszpanowego, oddzieliłam warzywniak od podwórza.
W tym roku bardzo ładnie rośnie, przyrosty ma duże i teraz pytanie jak wyglądają pierwsze objawy żerowania.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród z angielską nutą cz.12
Pierwsze objawy to pajęczynki na gałązkach i zielone gąsienice, których jest po prostu miliony - ten etap przegapiliśmy, bo gąsienice mają identyczny kolor jak liście i sa mało widoczne. Jak opryskaliśmy, to bukszpany zaczęły zamierać mimo oprysku, bo były już całe wyssane z soków przez gąsienice. To jednak dzieje się bardzo szybko, bo to są naprawdę ogromne ilości gąsienic i działają w tempie szarańczy. Teraz pryskamy już profilaktycznie, ale niestety części bukszpanów nie da się uratować. Wszystkie strzyżone stożki bukszpanowe i kilka kul również poszły na ognisko i zostały tylko cisowe.leszczyna pisze:Moniko jak zobaczyłam Twoje bukszpany to nie wierzyłam że ćma może takie szkody poczynić.....jak to długo trwało jak się zorientowałaś że ona działa?
Pytam bo też sobie zrobiłam kawałek żywopłotu bukszpanowego, oddzieliłam warzywniak od podwórza.
W tym roku bardzo ładnie rośnie, przyrosty ma duże i teraz pytanie jak wyglądają pierwsze objawy żerowania.
Oglądaj liście, czy nie ma pajęczynek, a gąsienice sa nieco schowane w liściach, więc trzeba rozchylić gałązki.