Kliwia wymagania ,pielęgnacja, kwitnienie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ARHIZ
500p
500p
Posty: 529
Od: 12 wrz 2009, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post »

To zostawię i jakby coś, to dam znać. Skoro wypuśła tam dwa liście, to może wypuści więcej...
Awatar użytkownika
Ohajo
500p
500p
Posty: 658
Od: 19 paź 2009, o 00:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Hej,

Zmarnowały się ostatnio w naszym mieszkaniu dwie paprotki. Żona powiedziała, że chciałaby dla odmiany coś kwitnącego.
No i wybrałem się przedwczoraj do kieleckiego OBI, by się rozejrzeć. Wzrok bardzo szybko przykuła kliwia, piękny baldachim otoczony symetrycznie zdrowymi, soczyście zielonymi liśćmi. A w baldachimie - tylko 2 kwiaty i mnóstwo zielonych pąków!
Świetnie - pomyślałem. W domu z tych pąków zakwitną kolejne kwiaty, roślinka będzie cieszyła oko. Radośnie podniecony kupiłem...
W domu żona szybko sprowadziła mnie na ziemię:
- Przecież te "pąki" to szypułki po opadłych już kwiatach!
- O k...! xxxxx! xxxx!...
- No, nie denerwuj się - roślina wygląda zdrowo, doczekamy się i znów zakwitnie...

Właśnie - powiedzcie, kiedy mogę się spodziewać nowego baldachimu z kwiatami?

A to bohaterka mojej historii:

Obrazek

Pozdrówka,

Ohajo
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Za rok, jak dobrze pójdzie.
Waleria
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Może kwitnąć raz na rok, dwa razy w roku (tak robi moja).

Przydałoby się przesadzić kliwię do większej doniczki, gdyż już teraz korzenie wystają na powierzchnię.
Kliwia ma grube, mięsiste korzenie.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Zakwitnie :) ja ma 4 kliwie kwitną mi regularnie 2 razy do roku mogą mieć do 20 a nawet więcej kwiatów na łodyżce :)
Awatar użytkownika
hazard
100p
100p
Posty: 169
Od: 28 paź 2009, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

a ja mam pytanie co do kliwii....czy uda się uratować ją po totalnym zalaniu. była całe lato w ogrodzie,niestety przyszły poważne ulewy, o kliwii zapomniałam i roślina zgniła. poobcinałam wszystko do cebuli, oczyściłam i schowałam do garażu (ok10-15 st). była tam do lutego. teraz zaczęłam ja delikatnie podlewać. I czy powinnam ja przesadzić do nowej ziemi???? Czy możliwe żeby przeżyła tak tragiczne w skutkach lato???
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

A ten pień bardzo przypomina cebulę?
Może to ballota ????, a nie kliwia?
Awatar użytkownika
hazard
100p
100p
Posty: 169
Od: 28 paź 2009, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

w zasadzie to nie jestem pewna. z ziemi wystaje coś podobnego do pnia, z łuskami jak od cebuli. ale jak pomacałam w ziemi to cebuli jako takiej nie wyczułam. chyba że sadzi się je bardzo głęboko. roślinkę tę dostałam w spadku, kwitła pięknie do póki nie wpadła w moje ręce:(
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Po pierwsze są różne kwiaty kwitnące kliwia, hipeastrum wszystkie bardzo podobne jeśli chodzi o liście, kliwia nie przechodzi stanu spoczynku zasuszona umiera, zalana niestety i potem zasuszona też umiera

kliwia kwitnie tak

Obrazek

Obrazek

hipeastrum tak

Obrazek

jak możesz zrób zdjęcia tego co zostało w ziemi
Awatar użytkownika
hazard
100p
100p
Posty: 169
Od: 28 paź 2009, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

czyli mam kliwię.........ale się nie poddam, będę reanimować!
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

hazart pisze:poobcinałam wszystko do cebuli, oczyściłam i schowałam do garażu (ok10-15 st). była tam do lutego. teraz zaczęłam ja delikatnie podlewać. I czy powinnam ja przesadzić do nowej ziemi???? Czy możliwe żeby przeżyła tak tragiczne w skutkach lato???
napisałaś że ją zostawiłaś nie podlewałaś ona po prostu zaschła już jej nie odratujesz ... :( Kliwia nie przechodzi stanu spoczynku w ogóle stan spoczynku przechodzi hipeastrum. A i kliwia nie ma cebuli.
Awatar użytkownika
hazard
100p
100p
Posty: 169
Od: 28 paź 2009, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

a to bardzo niedobrze.......czyli mam płonne nadzieje ;:223 , a była taka piękna i przez moje niedbalstwo...... dzięki za info
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Najlepiej pokaż fotkę, obadamy co tam masz.
Skoro to trzymasz i podlewasz to jeszcze nie jest martwe.
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Wyglądają kliwiowato ;)

Trzymaj je w ciepłym miejscu i lekko zwilżaj podłoże wokół roślin.
Myślę, że lepiej lać dookoła, niż zalewać całą doniczkę wodą.
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Chłop kupuje kwiaty doniczkowe, czyli moja przygoda z kliwią

Post »

Tak Anders ma rację, i raczej nie rób jej okresów spoczynku moja kliwia cały czas rośnie sobie w domciu na zachodnim oknie i sobie chwali zimą jedynie przenoszę do pokoju obok gdzie zakręcony kaloryfer. Jest szansa że wyrośnie ładna roślinka z tych zielonych kikutów ;:7
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”