Ewelinko życzę powodzenia w sianiu

Ja w tym roku bawiłam się w wysiewanie w domu, a potem pikowanie, ale jak zobaczyłam jakie piękne jednoroczne ma Karolinka z wysiewu prosto do gruntu, to stwierdziłam, że wiosną zrobię tak samo
Aniu ale to dobrze, że na się gusta zmieniają, bo teraz miałabym puste rabaty

Może spróbuję dodać suszki do stroików zamiast np. sztucznych...
Martuś Ika bardzo miło mi cię gościć
Zuziu nie zawsze mamy tyle czsu na forum ile by się chciało, ale grunt, że w ogóle jesteś
Natalko no tak, już zapomniałam jakie puste pole miałam w ogródku
Dorotko w twoim natłoku zajęć nie trudno coś przegapić

Nadrobisz w następnym
Soniu też uwielbiam takie zdjęcia, zarówno u siebie jak i u innych

Już mam w głowie kilka pomysłów na kolejne zmiany, ale to już wiosną
Tereniu ja w tym roku pierwszy raz suszki wysiałam, ale już postanowiłam, że w następnym roku też je zaproszę

Zmiany niby widać, a ja i tak ciągle widzę ile jeszcze trzeba zmienić
Iwonko będzie mi bardzo miło cię gościć

Mój ogród w porównaniu z waszymi dość młody, więc tym bardziej cieszą wszelkie odwiedziny i rady dłuższym stażem ogrodniczek
W ogrodzie niestety nie da się już ignorować jesieni... W pogodzie zresztą też nie

Ziąbica się zrobiła straszna, pada od niedzieli wieczór. A ja w sobotę do spółki z mężem podlewaliśmy ogród
Obecnie zdecydowanie królują astry:
i rozchodniki
Chryzantema Walia (Ewelinko dzięki za nazwę

) dopiero zakwita
Podobnie jak aster płożący Connecticut
Zawilec wielkokwiatowy
Miechunka dojrzewa
Na koniec moja ogrodowa spiżarenka
Czerwony maliny powoli się kończą
ale żółtymi wciąż można się objadać do woli
Winogronami też
