Witam.
Gieniu to będą wspominki.Myślę,że przez zimę i długie wieczory forum nie opustoszeje.
Ja też nie znoszę upałów. Dziś było chłodniej ale nadal ciepło. Tylko,że spędzony w pracy.
Tereniu witaj. Barbula mi się podoba o kolorowych liściach,tylko gdzie ją posadzić. Deszcz by się przydał. Na razie wszystko co nasadzam muszę podlewać.
Alu witaj .Rozwaliłam dwa trójkąty do zera. Wyrzuciłam wszystko co tam rosło . Zawsze mi było szkoda .

Teraz stopniowo przenoszę część roślin swoich i dokupuje. Może coś fajnego tam wyjdzie albo i nie.

Nawet jak będzie wolne miejsce to na siłę nic nie posadzę.Dokończę wiosną.
Wreszcie będzie luźniej. Za życzenie dziękuję .
Ewelinko jeżówki już prawie wszystkie pościnałam,bo przekwitły ale widzę,że będą nowe kwiaty. Niech kwitną jak najdłużej.

W hostach też przydało by się rozluźnienie, bo ciasno się im robi. Mam nadzieje,że jesień będzie piękna i ogród jeszcze będzie mienił się kolorami.
Soniu taką rewolucje planowałam już od dawna,ale nigdy nie mogłam się za to zabrać. Teraz mi dużo pomógł nężuś i poszło . Duże kępy mi samej było by za ciężko wykopać. Teraz wsadzanie to sama już przyjemność. Chryzantemy mam wszystkie w doniczkach, bo to nie zimujące.
Wiosną kupiłam 25 szt sadzonek u naszego kolegi i uprawiam. Może wyhoduje coś z nich na groby .

A zimujące mi prawie wszystkie wyginęły. Dziś nic nie robiłam , bo pracowałam zawodowo. Bez pracy nie ma kołaczy.

Jutro przyjedzie paczuszka to będę sadzić.
Dorciu odpowiedziałam Ci na pw. Zdobędziemy.

Może jeszcze we wrześniu.
Dziś nie mam fotek, bo przyszłam już z pracy po ciemku.
Dobrej nocy.
