hoja (Hoja, woskownica) -ukorzenianie pędów

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Myślę, że nieopodal okna, to dobre stanowisko :D
Hoja, gdy stoi w miejscu dobrze oświetlonym pięknie kwitnie, a gdy ma nieco mniej światełka przyrasta w liście :D
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Co z nimi zrobić??? Prośba o pomoc!!!

Post »

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Tak więc dostałam 4 odnóżki hoi ,nie mam pojęcia co z nimi zrobić zaraz wsadzę je do wody ,ale nie wiem czy wtedy mają stać na parapecie czy mogą nie daleko okna w tym wypadku na lodówce?? ( Parapety mam strasznie zimne) Ile będę musiała czekać na ukorzenienie?? Czy przykryć je czymś jak będą w tym słoiczku?? A póżniej czy mogę wsadzić je do jednej doniczki ,czy lepiej do oddzielnych?? Jakiej wielkości mają być te doniczki?? A i najważniejsze jak się one nazywają??

Jeżeli możecie to proszę pomóżcie mi :cry: Zaraziłam się tą hojobą i nie chce zniszczyć tych odnóżek, tak żę postanowiłam poradzić się fachowców.

Z góry dziękuję za odpowiedzi ;:80
Awatar użytkownika
Leśny Duch
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 10 lut 2009, o 12:40
Lokalizacja: Wejherowo/Gdynia

Post »

hej hej!
najlepiej, gdybyś zwróciła się z prośbą o nazwy do nadawcy ;) na pewno jest tam carnosa i moim zdaniem exotica.
Możesz albo od razu włożyć do ziemi (węzeł liściowy powinien jej dotykać), albo do wody. Najlepiej w nieprzejrzystym kubeczku - podobno wtedy lepiej wypuszczają korzonki. Lepiej, by nie stały na słońcu. Jak wypuszczą korzonki, możesz włożyć je do doniczek oddzielnych, lub do jednej - zależnie od tego, jaki masz zamysł artystyczny ;) W każdym razie doniczka nie powinna być głęboka - tak ok. 8 cm. Pamiętaj, że po jakimś czasie spod ziemi wyjdą nowe łodyżki, więc roślinki się zagęszczą.
Jak długo będziesz czekać? Tego nikt nie wie:) 3-8 tyg.?:)
Pozdrawiam
Pozdrawiam!:) Joasia
Na leśnym balkonie
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Post »

ta osoba od której wyżebrałam te odnóżki nawet nie wiedziała ,że to są hoje :) także na jej pomoc nie mogę liczyć. To zaraz lecę je przełożyć do innego naczynka. I schować trochę .

Dziękuje :P
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ja ukorzeniam w ziemi > kupiłam ukorzeniacz w proszku :P jeśli są hoje które trzeba ukorzeniać w wodzie wtedy do szklaneczki z wodą wkładam węgiel drzewny , spalone zapałki lub taki węgiel kupowany w aptece na zatrucia - biegunki :P
A i jeszcze dosypuję odrobinkę ukorzeniacza do tej wody :P
Szklaneczkę wstawiam do osłonki > bo mnie ktoś powiedział że w nieprzezroczystym szybciej puszczą korzonki :P zresztą korzenie do światła raczej nie biegną :P
Teraz jak centralne działa to stawiam na grzejniku , ale jak było bardzo zimno i grzejniki mocno grzały to ustawiałam na parapecie nad grzejnikiem , ale stawiałam na podkładce styropianowej :P
Te spokojnie możesz wsadzić do ziemi i użyć ukorzeniacz :P powinny się szybko ukorzenić :P
Jeśli jest chłodno to wstawiam doniczki w woreczki przezroczyste zostawiając mały otwór żeby dochodziło powietrze :P
Ta łaciata to chyba tak jak pisała Joasia to Exotica , zobaczysz jak będą wyrastały nowe listki > jeśli będą różowe to to będzie Tricolorka :P jeśli takie łaciate bez różu to Exotica :P tylko po tym dadzą się odróżnić :P
Ta łaciata to Carnosa , ale jaka to się okaże jak zakwitnie > może mieć białe , albo różowe kwiatki :P
Ja wsadziła bym je oddzielnie > to znaczy Exotice i Carnosę oddzielnie :P
Podlewaj oszczędnie jak ziemia przeschnie :P
Myślę że moje doświadczenia pomogą Ci w kontynuacji hojoby :P
Jak by coś jeszcze to pytaj jak tylko będę wiedziała to pomogę :arrow: sama choruję trochę ponad rok :P
Trzymam kciuki :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Ukorzenianie kwitnącej hoi

Post »

czy można ukorzeniać kwitnącą hoję (ma sporo związków - takich starych kwiatostanów)
wszędzie je ma i trudno mi znaleźć jakiś wolny pęd bez

ewentualnie w jaki sposób to zrobić, co i jak radzicie

aha, takich wypustek (zalążki korzonków) ma dosyć sporo na łodyżkach
Awatar użytkownika
Wioleta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 20 lis 2007, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa

Post »

Według mnie powinnaś usunąc pąki, bo wtedy hoja całą energię przeznaczy na tworzenie korzeni.
To jest moje zdanie, ale poczekaj na wypowiedź kogoś innego :roll:
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Post »

dzięki Wioleta
wiesz jeszcze mi przyszło do głowy by zrobić ukorzenianie na roślinie, tzn obwiązać wilgotną ziemią kawałek pędu i jak już będzie miał korzonki to wtedy obciąć.... jakieś kwiatki tak można ukorzeniać a hoja ma te korzonki powietrzne więc nie powinno być problemu..
może więc uda się bez strat kwiatostanów?? ;)
ale czekam na inne fachowe wypowiedzi :)
Awatar użytkownika
ewasz29
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 23 mar 2009, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Ja dostałam szczepkę hoi z przekwitniętym kwiatostanem i powiem ,że całkiem nieźle sobie radzi . Rośnie szybciutko i nie ma z nią żadnych problemów .Wydaje mi sie ,że jeśli kwiatostany są ,,uśpione'' to pewnie nie mają wpływu na ukorzenianie . Pewnie wiekszym problemem może być to ,że łatwiej jednak wszystkie rośliny ukorzeniają się wiosną :)
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Post »

ewasz29 dobrze widzieć że i z kwiatostanem się ukorzeniła ładnie :)
na wiosnę łatwiej bo roślinki budzą się po zimie do 'życia' ;) z nową siłą po przetrwaniu niesprzyjającej zimnej i niesłonecznej zimy ;)

a drzewka np. lepiej teraz sadzić i przesadzać niż na wiosnę :) bo jak powiedział Pan w ogrodniczym teraz im się każe a na wiosnę prosi by się przyjęły ;)
Awatar użytkownika
2iza
1000p
1000p
Posty: 2368
Od: 15 mar 2009, o 13:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mszanowo (warmińsko-mazurskie)

Post »

Ja również ukorzeniałam hoję serpens z 2 pąkami kwiatowymi (śpiącymi) ma się dobrze ,a z tym odkładem powietrznym to dobry pomysł ,powinno jej szybko pójść moja australis keyssi od Leśnego Duszka sama zrobiła sobie odkład i puściła na środku łodygi korzenie ,a teraz nawet kwitnąć będzie :D
Awatar użytkownika
Gaheri
50p
50p
Posty: 96
Od: 22 mar 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Pytanie o Hoye

Post »

Uwielbiam Hoye i chciałabym mieć ich jak najwięcej, więc kiedy zauważę jakieś ładne ( i tanie ;) ), a do tego ukorzenione, to zamawiam. Muszą być ukorzenione, bo nie mam pojęcia jak je ukorzenić.


Dziś przez przypadek trafiły mi się dwa pędy, których nie chciałabym zmarnować. Czy trzeba zrobić coś konkretnego, żeby wypuściły korzonki? Pytam, bo wiem, że one ogólnie są wymagające :oops: .
Awatar użytkownika
AGA Z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3777
Od: 14 paź 2009, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pytanie o Hoye

Post »

Najczęściej hoje ukorzeniam we wodzie. Można też w spagnum (mech torfowiec).
Niektóre hoje są bardzo wymagające i radzę najpierw poczytać a potem kupować. Unikniesz rozczarowań z powodu straty rośliny. ;:108
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Gaheri
50p
50p
Posty: 96
Od: 22 mar 2010, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pytanie o Hoye

Post »

Czyli jednak woda. Dzięki :)
x-ni-a
---
Posty: 883
Od: 5 sie 2009, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pytanie o Hoye

Post »

Także temperatura jest ważna. I dobrze jest przykryć czymś przezroczystym, workiem foliowym np. i nie zapominać o wietrzeniu. Łatwiej byłoby gdybyś podał/a nazwę hojki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”