Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Olu czy lawendę już przycinałaś jak tak to ile cm.
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Misiu, właśnie nie przycinałam i muszę się skonsultować z zaprzyjaźnionym ogrodnikiem. Dam znać.
- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Olu u Ciebie to dopiero zmiany
super aranżacje drewniane
lawenda rzeczywiście wygląda jak by zimy nie było 



- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42361
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Olu ja też zwróciłam uwagę na Twoją lawendę czy Ty ją okrywasz?
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Dzień Dobry
Paulina witaj,
Misiu, może w weekend będę się konsultować. Z drugiej strony domu mam inną lawendę, która bardzo ładnie kwitła i rosła, obcięłam jej kwiaty jesienią ale jakaś taka sucha się zrobiła więc ją ciachnęłam już teraz, zobaczymy czy odbije.
Marysiu - lawendy niczym nie okrywam, tylko w pierwszym roku po posadzeniu jak była jeszcze dosyć mała.
Rośnie od południowej strony prawie pod ścianą domu więc ma dodatkową osłonę.
Jak ścinam kwiaty i jakaś gałązka się ułamie to wsadzam do ziemi, dzięki temu mam już kilka nowych krzaczków.
Moje ciemierniki, zdjęcia robione już pod wieczór więc trochę ciemne


Mam nadzieję, że pogoda na weekend się utrzyma bo czas ruszyć z warzywnikiem.
Wczoraj M zaczął odgradzać przestrzeń więc może coś się uda wysiać.

Paulina witaj,

Misiu, może w weekend będę się konsultować. Z drugiej strony domu mam inną lawendę, która bardzo ładnie kwitła i rosła, obcięłam jej kwiaty jesienią ale jakaś taka sucha się zrobiła więc ją ciachnęłam już teraz, zobaczymy czy odbije.
Marysiu - lawendy niczym nie okrywam, tylko w pierwszym roku po posadzeniu jak była jeszcze dosyć mała.
Rośnie od południowej strony prawie pod ścianą domu więc ma dodatkową osłonę.
Jak ścinam kwiaty i jakaś gałązka się ułamie to wsadzam do ziemi, dzięki temu mam już kilka nowych krzaczków.
Moje ciemierniki, zdjęcia robione już pod wieczór więc trochę ciemne


Mam nadzieję, że pogoda na weekend się utrzyma bo czas ruszyć z warzywnikiem.
Wczoraj M zaczął odgradzać przestrzeń więc może coś się uda wysiać.
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Jesteś bardzo pracowitą osobą! Zmiany, zmiany.....!
Piękny początek wiosny
Piękny początek wiosny

- kwiaty_poli
- 500p
- Posty: 741
- Od: 5 gru 2011, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
super ciemierniki
ciekawe kiedy ja się doczekam kwiatuchów? 


- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Ciekawe co z lawendą he, he ja już ciachnęłam ...i co to będzie ? 

- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Misiu dobrze będzie ja jedne też już ciachnęłam na jeżyka 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42361
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Olu ładne ciemierniki
muszę sobie sprawić takiego bielutkiego, czy to jest taki jakie sprzedają w Ldl czy B. bo takiego jak Twój na drugim zdjęciu to mam i jego kwiaty nie są czysto białe. Ja na razie nic radykalnie nie cięłam i myślę że zdążę. Rano miałam -4 czyli w nocy było mniej, ale świeci ostre słońce
Dobrego tygodnia 



- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Olu cudne ciemierniki właściwie nigdy na nie nie zwracałam uwagi bo kwitną wtedy gdy mnie nie było na ogrodzie a i u nikogo nie widziałam
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Marysiu, Julciu - ciemiernik biały kupiony u forumowej Stasi, pamiętam, że pisała, że posyła mi dorodną kępę i rzeczywiście tak było co widać jak kwitnie. Ten zielony kupiony w ogrodniczym też jest w porządku.
W Ld kupiłam do dekoracji świątecznej ale później wylądował w dekoracji na zewnątrz i albo go przemroziło w doniczce albo miał za dużo wody ze śniegu. Chyba nie da się reanimować.
Jakiś czas temu kupiłam Oszołomie karpy serduszka, piwonia i już nie pamiętam co, jak myślicie posadzić od razu do gruntu czy do doniczek żeby podrosły? Już wypuszczają rachityczne kiełki.
W Ld kupiłam do dekoracji świątecznej ale później wylądował w dekoracji na zewnątrz i albo go przemroziło w doniczce albo miał za dużo wody ze śniegu. Chyba nie da się reanimować.
Jakiś czas temu kupiłam Oszołomie karpy serduszka, piwonia i już nie pamiętam co, jak myślicie posadzić od razu do gruntu czy do doniczek żeby podrosły? Już wypuszczają rachityczne kiełki.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42361
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Olu jak kiełki rachityczne to może lepiej do doniczki i w cieplejszych trzymaj, bo jak przyjdzie przymrozek to rachityczne wymrozi
tak mi się wydaje 


- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogrodowe marzenia Malioli :) cz.2
Dobry wieczór!
No to się pochwalę godzinka w ogródku spędzona, część warzywniaka skopana, deszcz i ciemność wygoniły mnie do domu.
Efekt pracy najpierw M, a teraz mojej:

Jeszcze kilka wieczornych fotek:
ciemierniki wieczorową porą:


a czy to ich dzieci?

inne kwitnące albo dopiero zbierające się za kwitnienie




No to się pochwalę godzinka w ogródku spędzona, część warzywniaka skopana, deszcz i ciemność wygoniły mnie do domu.
Efekt pracy najpierw M, a teraz mojej:

Jeszcze kilka wieczornych fotek:
ciemierniki wieczorową porą:


a czy to ich dzieci?

inne kwitnące albo dopiero zbierające się za kwitnienie



