Dziewczynki wszysto jest ok, są odpływy i mogę doniczki zdjąć, wygląda fajnie i dopóki miniaturki miniaturek nie podrosną trochę, mogą w nich być
To są dwa zestawy doniczek, każdy składa się z 7 części - 3 piętra białych zewnętrznych + podstawek (które widać na zdjęciu), a w każdym z tych pojemników jest perforowany podstawek na nóżkach co pozwala odpłynąć wodzie i nie dotykać ziemi, jeśli jednak uzbiera się zbyt wiele wody są odpływy awaryjne dzięki którym woda spływa poziom niżej...aż do tego podstawka który widać na zdjęciu. Doniczki montuje się na stałe, ja tego nie zrobiłam ...by przy przesadzaniu mieć wygodny dostęp. Gdy jest dobre słońce nie ma problemu z zacienieniem, ale i tak raz na tydzień będą obracane...tak na wszelki wypadek

jeśli zimą będze za mało światła to doniczki zostaną postawione każda osobno
Generalnie te doniczki swoim systemem odprowadzania wody przypominają mi pojemnik na płyn do płukania w pralce.
Powinno być wszystko ok

oczywiście wszystko będzie monitorowane, by w razie czego szybko reagować.
Pierwsze podlewanie i to skąpe będzie 26 lipca - osoba od której kupiłam moje maluchy, tak mi poleciła - trochę się boję tych dwóch tygodni, ja zawsze po przesadzeniu podlewam, ale nigdy nie miałam doczynienia z takimi maluchami
