Mediolobivia, trochę Aylostera, no i różne chwasty - czarny

[Andrew Be]

Nie może i mnie tutaj zabraknąć.
Widoki przecudne i bardzo intrygujące, chyba się zarażam...

[Bo-enka]

Piękny dywan kwiatów.
Gratulacje, roślinki za Twoją opiekę pięknie odpłacają.

[banditoo]

i co się chwali przecie mówiłem że łandie kurduple kwitną a ten odrazu po oczach musiał dać

[x-Cz-a]

Te kwitnienia to mistrzowstwo ,gratulacje

[mgr_]

Nieźle

[jorkis]

Marku w te zimowe dni rozgrzałeś mnie pięknymi widokami cudne kwitnienia i tyle zdjęć na raz, rewelacja, nie mogłam się oderwać od monitora

[czarny]

Dzięki Gaga1960, hen_s, kamaska, leszek2, Akwelan_2009, Martada, piasek pustyni, AleksandraBdg, nolina, ROBERTOBORO, Meir, maryjan13, Paula15, marta_lara, BigDonn, Bo-enka, banditoo, Czeresnia, mgr_ i jorkis za wizytę i posty. Mam nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze bardziej kolorowo, acz wygląda na to, że będę miał dużo mniej czasu na badylaki i ich fotografowanie. No, ale zobaczymy. Póki co przygotowałem już absolutnie wszystko pod wysiew, pozostało wysypać nasionka na poletka - może w przyszły weekend...

kamaska - no to nic, tylko we własny wątek zainwestować, no i przy okazji parę mediolobiwek ;)

Meir - klasycznie łososiowie to są elegantulki i einsteinii forma spod MN 171a, to to bardziej pod róż, acz to oczywiście zależy od dnia kwitnienia i innych warunków. A pierwsza to łatwa do zdobycia, popularna orurensis - polecam się porozglądać ;) Te ze zdjęcia to na 90% 'fake', bo pod WR 35 Rausch napisał w jakimś artykule, że to to samo, co WR 502, czyli elegantulka właśnie, więc kto wie czy nie wyleci niedługo... A tłem jest trawnik z takim chwastem właśnie ;)

Natomiast dziś jeździliśmy z żoną po marketach w celu zakupienia systemu do drzwi przesuwnych i żona wypatrzyła mi Aylostera albiflora. Pierwszy raz widzę ją w markecie, więc uznałem, że lepiej jej będzie u nie niż tam. Trochę zresztą mocno wypędzona i lekko przygrzybiona, ale będą z niej ludzie po pełnym sezonie - po przesadzeniu siedzi w dziesiąteczce. Wcześniej miałem tylko jedną, beznumerkową, więc teraz mam nadzieję na urozmaicenie puli genetycznej. Swoją drogą materiału z numerkiem to nigdzie nie mogę utrafić...

[Liczi123]

Wspaniałe kwiaty na wstępie pokazałeś
Wszystkie piękne a dodatkowo zaintrygował mnie ten żółty z numerkiem bodajże MN 220. Co to jest? Jest taki... inny
Miałem nie pytać, ale te kwitnienia mnie przekonały. Są takie słoneczne Będziesz miał na wiosnę jakieś odrosty/rośliny Mediolobivia do odsprzedania (z tych co nie wymagają jakiegoś szczególnego traktowania by nie padły)? Chciałbym zobaczyć, czy dałyby sobie u mnie rade.
A albiflorkę też chyba kiedyś w markecie budowlanym widziałem, ale już była nieładnie wyciągnięta i zarobaczona

[czarny]

Wspomniana roślinka to Mediolobivia einsteinii. One trochę inne od zwykłych mediolobiwek - cała grupa einsteinii to generalnie największe rarytasy wśród medio. Najdroższe, trochę bardziej kłopotliwe w uprawie. Ta na zdjęciu jest kupna i niestety jest podejrzana o bycie 'fejkiem', bo wygląda, jak Mediolobivia einsteinii var. atrospinosa, a numerek MN 220 został zebrany w okolicach Alfarcito, a tamtejsze einsteinii mają krótkie, białe ciernie, a nie długie i czarno-brązowe, jak powyższa.

Nadmiar czegoś jest zawsze, ale to trzeba się na wiosnę przypomnieć. Generalnie najchętniej się wymieniam, a jak nie to beznumerkowe siewki, tudzież odrosty za nieduże piniążki opylam, bo te numerkowe to już raczej cenię =] Radę dadzą z pewnością, bo to w większości nietrudne, bardzo wdzięczne roślinki

[hen_s]

Martwi mnie wzmianka o braku czasu... Też to okresowo miewam ale potem wraca wszystko do (dobrej lub choć względnej) normy.
Trzymam kciuki abyś tego czasu znalazł jak najwięcej bo wątek Twój rozwojowy i ciekawy - tak jak rośliny i cała kolekcja.

[ROBERTOBORO]

Gdzieś czytałem że R. albiflorka występuje pod jednym tylko numerem FR 766a i rośnie bardzo blisko pulvinoski FR 766

[czarny]

Ano i co więcej niektórzy uznają ją za odmianę pulvinoski, a i jeszcze perplexe do tego wora wrzucają. Obecnie jakiegoś materiału z numerkiem nie mogę utrafić, ale wiem, że jest w obiegu. Natomiast właśnie, jako że póki co tylko Ritter to znalazł, to można wnioskować, iż beznumerkowce pochodzą w prostej linii od tych oznaczonych

[Rynio2]

Zacząłeś wątek od "trzęsienia ziemi" aż strach się bać co będzie dalej. Ch...ra, jeszcze jeden wątek od którego się uzależniam. Nie zna ktoś jakiegoś doktora od leczenia kaktusiarskich uzależnień.

[hen_s]

Nie. Tutaj tylko można się zaszczepić. Chorobą, nie na chorobę.

[nyskadu]

Prawdziwe wejście smoka, co za początek to się nazywa wstęp a tu mignie miesiąc, dwa i takie widoki będą na żywo i na bieżąco