Bratki Rokoko
Re: Bratki Rokoko
Ciekawe. Ja nigdy nie siałam bratków. Zawsze kupuję. W tym roku kwitły pieknie. Niestety podgryzł je jakiś robak i padły. Musiałam zasadzić co innego. Piękne te wasze okazy.
-
- 100p
- Posty: 138
- Od: 30 lip 2013, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Bratki Rokoko
Ja w tym roku też siałam te nieszczęsne bratki. Jak dla mnie zdjęcie na opakowaniu to zwykły chwyt marketingowy. Te co wyrosły z nasion nawet w połowie nie są tak ładne a do tego takie mizerne, małe te kwiatki.
Pozdrawiam GOSIA
Re: Bratki Rokoko
Odnawiam temat, gdyż zakupiłam wczoraj kilka bratków

Mam pytanie czy takie kupowane się zimuje czy niestety nie. Myślę że jeszcze dokupię w innych kolorach bo naprawdę są urocze. A może jest jeszcze czas na wysiewanie bratków, w przyszłym roku na pewno to zrobię, aby móc ich kwiaty konsumować, pięknie by takie kolory w sałatce wyglądały.



Mam pytanie czy takie kupowane się zimuje czy niestety nie. Myślę że jeszcze dokupię w innych kolorach bo naprawdę są urocze. A może jest jeszcze czas na wysiewanie bratków, w przyszłym roku na pewno to zrobię, aby móc ich kwiaty konsumować, pięknie by takie kolory w sałatce wyglądały.