Co się opłaca uprawiać ...?

[DamianC]

A siałeś Damianie tylko na swoje potrzeby ?:) czy nadmiar na sprzedaż

Nie ja tylko na swoje potrzeby,chociaż kiedyś,kiedyś....(chyba dostane dom z działka i kawałkiem pola po rodzicach)..........

[Dagmara]

Jeszcze małe pytanko !:) I czy rzeczywiście opłaca się pokombinować z nie tuzinkowymi odmianami( chodzi o kolory i kształty) Pozdrawiam !

Zawsze warto spróbować bo ludzka ciekawość nie zna granic.

Dobrze by było żebyś poza pomidorami też coś miał .
Najważniejsze żeby zacząć a potem to już z górki . Najlepiej poobserwuj co u Ciebie w okolicy najczęściej się sprzedaje a czego brakuje.

[DamianC]

no u mnie chyba jedna z najwiekszych w Polsce jeśli nie najwieksza giałda kwiatowa TYCHY

[karool]

Witam ! Kupiłem ostatnio w cenie złomu dwa foliaki ( 6,5m na 3,5 ). Mam trochę wolnego miejsca i czasu. I oto pytanie !!
Czy opłaca się bawić w sprzedaż warzyw, jeśli posiada się tylko dwa foliaki? ( nie chodzi tu o tysiące, po prostu dodatkowa gotówka a nie główne źródło utrzymania)
Jakie warzywa są najbardziej "przyjazne" dla początkujących !
Pozdrawiam.

Może hobbistycznie spróbuj w jednym foliaku z pomidorami ale raczej na zyski się nie nastawiaj.Chyba,żebyś produkował je odpowiednio wcześnie,zanim plantatorzy z rejonu Wrocławia zaczną dostarczać swoje gruntowe.Mieszkam w rejonie pomidorowym i widzę co roku jak boksują się ze zbytem i jak tonami wyrzucają na pobocza i do rowów .Nie chcę zniechęcać,piszę co widzę.
Wydaje mi się,że rozsada kwiatów z ładnymi zdjęciami jak już ktoś tu podpowiadał była by lepsza.Myślę,że zioła też mogą być dobrym rozwiązaniem.W razie gdyby Ci rozsada nie zeszła zawsze można wsadzić do ziemi i sprzedać ususzone.
To takie moje przemyślenia,bo też zastanawiałam się co bym robiła, gdyby zaszła konieczność dorobienia paru złotych.

[Bzyk919]

Alicjo nie zależy mi na wielkim zysku, pieniędzy nie brakuje tylko po prostu myślę co zrobić z wolnym czasem. Jak już mam te dwa foliaki to po prostu je obsadzę pomidorami i zobaczymy co będzie. Dużo do stracenia nie mam, a może coś zyskam !

[karool]

Na pewno zyskasz doświadczenie,to raz,własne pomidorki,czyli satysfakcję z tego,że wiesz co jesz,to dwa.Gdyby zrobiła się klęska urodzaju zawsze można porobić soki i w zimie jak znalazł.
Pytałeś o rozsadę.Jeżeli masz warunki to na pewno własna ,bo z kupną różnie bywa.Odkąd robię swoją nie narzekam na plony.Mam szklarnie też z demobilu, nie wiem co bym bez niej robiła.Praktycznie od wczesnej wiosny prawie do zimy nie chodzę do warzywniaka.
Zazdroszczę Ci tego wolnego czasu,bo u mnie odwrotnie,ciągle go brakuje.Chyba kiepsko nim zarządzam.

[Bzyk919]

Mam specyficzne źródło zarobku ( sport ) więc dlatego czasu sporo.
Ale jak nie ogrzewam foliaka to kiedy siać ? Pomidorki raczej lubią ciepło

[t271828]

ale raczej na zyski się nie nastawiaj.Chyba,żebyś produkował je odpowiednio wcześnie,zanim plantatorzy z rejonu Wrocławia zaczną dostarczać swoje gruntowe.Mieszkam w rejonie pomidorowym i widzę co roku jak boksują się ze zbytem i jak tonami wyrzucają na pobocza i do rowów

dlatego pisałem o smacznych odmianach, których plantatorzy raczej nie uprawiają

[karool]

Boksujesz???jeżeli tak to lepiej Ci się nie narażać.Jednak zaryzykuje.
Mamy na forum sporo wątków na temat uprawy,poszperaj a znajdziesz odpowiedż niemal na każde pytanie,bo bez sensu powielać to co już praktycy napisali.A jeszcze lepiej z notatnikiem i istotne sprawy notować, coby nie latać po wątkach jak zajdzie potrzeba.

[t271828]

Ale jak nie ogrzewam foliaka to kiedy siać ? Pomidorki raczej lubią ciepło

siać ok. 15 marca a sadzić po zimnych ogrodnikach, ale jest tyle dodatkowych warunków potrzebnych do otrzymania dobrej rozsady, że lepiej będzie jak odszukasz odpowiedni watek i poczytasz więcej

[Bzyk919]

Alicjo trochę boksuję, trochę kopie i trochę się kulam czyli mieszane sztuki walki
Właśnie zasiadam z notatnikiem i trochę szperam, nie sądziłem że już tyle jest tutaj informacji.
Mój temat rzeczywiście jest zbędny bo już wszystko zostało wcześniej napisane.
Serdecznie dziękuję za udzielone informację widzę że zawsze można liczyć na pomoc serdecznych ludzi

Ps. Alicjo, jestem bardzo spokojnym i dobrym chłopakiem, całą energie zostawiam w klatce i na ringu ! :P

[antek5]

Bzyk919, a może spróbuj uprawy ekologicznej. Znajdziesz kilku stałych odbiorców którzy docenią smak i jakość, a i dla siebie będziesz miał zdrowe warzywa przejrzyj wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&t=5546 efektywne mikroorganizmy EM Karool to potwierdzi.

[karool]

Bzyk919, a może spróbuj uprawy ekologicznej. Znajdziesz kilku stałych odbiorców którzy docenią smak i jakość, a i dla siebie będziesz miał zdrowe warzywa przejrzyj wątek http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=18&t=5546 efektywne mikroorganizmy EM Karool to potwierdzi.

Antek,zauważ,że tamten wątek prawie nie żyje, a szkoda
Czasami w różnych tematach ludzie pytają o możliwości upraw bez chemii lecz na ogół dostają informację od "bardziej doświadczonych"
że się nie da.Dodatkowo dostają dobrą radę,żeby zawczasu sobie zakupić różne środki ,bo jak już ta zaraza czy inny kataklizm przyjdzie,będą mieli jak znalazł.Nieraz włos się jeży, ile tej chemii ludzie beztrosko pakują do swoich upraw.
Można by tak pisać,ale podejrzewam ,że zaraz ktoś mnie będzie chciał prostować.
Każdy ma wolny wybór i musi sam zadecydować czy przynajmniej podjąć próbę bez, czy z góry nastawić się na chemię.

[Bzyk919]

Jeszcze jedno malutkie pytanie a zarazem prośba Czy może ktoś polecić dobrą lekturę o pomidorach pod folią dla początkujących. Kiedy siać, gdzie itd

[romaszka]

Proszę bardzo, najlepsza lektura file:///C:/Users/Dom/Desktop/Ogrodniczo%20Dzia%C5%82kowe%20Forum.htm