Pomidory problem z sadzonkami
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Nie pryskaj mlekiem, co za idiotyczny pomysł, to powoduje dodatkowe choroby !!!! Tak powiedział mi biolog, wykładowca SGGW, zajmujący się biologiczną ochroną roślin.
Kasia
Re: Pomidory problem z sadzonkami
I w tym ustępie się zgadzam. Mleko jest doskonałą pożywką dla wszelkiej maści drobnoustrojów.
Re: Pomidory problem z sadzonkami


Ale mnie pocieszyliście z tym mlekiem

Czyli osłony zupełnie zdjąć czy na deszcze im zakładać?
Pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Czy w tych osłonach jest jakieś okienko?? Można je jakoś wietrzyć?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
Re: Pomidory problem z sadzonkami
dziurki porobione i taka niewielka szpara do podchylania na 15 cm dł i 4 cm szer
Pozdrawiam
Edyta
Edyta
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Pomidory problem z sadzonkami
To za mało, przy takiej dużej wilgotności grzyby będą się namnażać z prędkością światła.
Ściągaj to szybciutko.
Ściągaj to szybciutko.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pomidory problem z sadzonkami
ganio4 pisze:Nie pryskaj mlekiem, co za idiotyczny pomysł, to powoduje dodatkowe choroby !!!! Tak powiedział mi biolog, wykładowca SGGW, zajmujący się biologiczną ochroną roślin.

atomowa - a po co pomidorom takie osłony? Wilgoć tworząca się pod nimi i skoki temperatur raczej na zdrowie im nie wyjdą

Pozdrawiam, Maciek.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Może popryskaj miedzianem?
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Bo czytając o pomidorach, stwierdziłam, że lepiej będą rosły pod osłonąSuppa pisze:ganio4 pisze:Nie pryskaj mlekiem, co za idiotyczny pomysł, to powoduje dodatkowe choroby !!!! Tak powiedział mi biolog, wykładowca SGGW, zajmujący się biologiczną ochroną roślin.Moje własne doswiadczenia tego nie potwierdzają. O jakie choroby chodzi?
atomowa - a po co pomidorom takie osłony? Wilgoć tworząca się pod nimi i skoki temperatur raczej na zdrowie im nie wyjdą




Co do tego miedzianu ciekawa jestem, dziś kupiłam środek na tego wciornastka Kohinor 200 SL popsikałam, ciekawa jestem.
Co do osłon jeszcze, z boku wykroiłam 2 duże kwadraty 40 x 40 bedą miały pomidorki drzwiczki, jak sądzicie? czy zrezygnować w ogóle i niech sobie spokojnie w gruncie bez osłon rosną? Będę wdzięczna za poradę.

Pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 11 mar 2012, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tychy
- Kontakt:
Re: Pomidory problem z sadzonkami
teraz to chyba już bez osłon...
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Ja bym wycięła cały dół w tych osłonach, zadaszenie może się przydać, ale teraz to one po prostu nie mają za wiele powietrza a w upały się ugotują.
Widać wyraźnie jak wilgoć skrapla się na folii.
Widać wyraźnie jak wilgoć skrapla się na folii.
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Rzeczywiście moze i tak zrobię, samo zadaszenie zostawię, resztę powycinam, Dzięki za radę, każda bardzo cenna dla żółtodzioba 

Pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Nie wiem czy sie cieszyć, ale jak na razie po opryskach za Waszą radą moje łebki wyglądają dość przyzwoicie. Białe plamki ustąpiły. Poniżej sesja
dziekuje bardzo




dziekuje bardzo




Pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Pomidory problem z sadzonkami
Po pierwsze te pomidory są posadzone za gęsto. Po drugie, jeśli mają rosnąć przy palikach, paliki powinny być wbite przed wysadzeniem pomidorów, bo inaczej ,przy wbijaniu do rosnącego już w gruncie pomidora, będą się uszkadzać korzenie.