Szczerze mówiąc to nie mam bladego pojęcia

W szkółce gdzie go kupowałam, personel wie czasami mniej niż ja
Zresztą wtedy nawet się pewnie nie orientowałam wcale, że one mogą być szczepione albo z siewu, więc nie pytałam.
Rośnie u mnie z 5 lat, ale trzy pierwsze to była w zasadzie wegetacja-fatalnie dobrałam mu stanowisko.
Musiałam przesadzić i mam nadzieję, że mu to wyszło na zdrowie.