
Złotokap cięcie,kiedy ,jak
Ponieważ całkiem zgłupiałam i nie wiem jakie drzewo wzięłam za złotokap /nie jestem dendrologiem/ pokazuję zdjęcie , które robiłam 20 maja 2007 roku w Alejach Ujazdowskich w Warszawie przy wejsciu do starego Ogrodu Botanicznego. Zdjęcie nie jest najlepszej jakości gdyż drzewo było tylko tłem dla stojących tam osób. Widać obok głazu kwałek człowieczka więc można się zorientować jak duże są drzewa. Niech forumowicze rozsądzą czy jest to złotokap. Może się mylę.


- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Złotokap
według Senety są 2 gatunki złotokapu: Laburnum anagyroides i alpinum i mieszańce.Pierwszy może dorastać do ok. 9m.
Preferuje gleby świeże,żyzne,chętnie wapienne ale nie za suche.
Preferuje gleby świeże,żyzne,chętnie wapienne ale nie za suche.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Rety..jakie wielgachne to drzewo. Ale ja juz całkiem skołowaciałam..heheh..mam mikrusa zakupionego w tamtym roku..wygląda na to,że jak do tej pory przezimował dobrze.W ubiegłym roku późnym latem wypuścił drugi pęd od korzenia.Pomyślałam sobie, ze jak go poprowadzę jako dwupędowe-dwukoronowe drzewko bliźniak- to może całkiem ciekawie wyglądać.Dodatkowo naczytałam sie o złotokapie ,że nie lubi cięcia.No i mam teraz wątpliwość.
!. Nie wiem czy mój egzemplarz jest szczepiony czy nie..? Jeśli jest szczepiony..to drugi pęd to dzikus wyrastający pewnie z podkładki-należałoby go wyciąć, a jeśli nie jest to forma szczepiona- to bez różnicy..niechby sobie rósł.
Jak mam to poznać
Gdyby zakwitł..można byłoby przypuszczać z dużym prawdopodobieństwem ,że to szczepione drzewko..a tak?
!. Nie wiem czy mój egzemplarz jest szczepiony czy nie..? Jeśli jest szczepiony..to drugi pęd to dzikus wyrastający pewnie z podkładki-należałoby go wyciąć, a jeśli nie jest to forma szczepiona- to bez różnicy..niechby sobie rósł.
Jak mam to poznać
Gdyby zakwitł..można byłoby przypuszczać z dużym prawdopodobieństwem ,że to szczepione drzewko..a tak?
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
Złotokap
Jeśli jest szczepiony..to drugi pęd to dzikus wyrastający pewnie z podkładki-należałoby go wyciąć, a jeśli nie jest to forma szczepiona- to bez różnicy..niechby sobie rósł.
Unikaj bliźniaków, zamiast jednego kłopotu, są dwa.Prowadź na jeden pęd.
Unikaj bliźniaków, zamiast jednego kłopotu, są dwa.Prowadź na jeden pęd.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Spotkałam się w literaturze z informacją ,że złotokap nie lubi cięcia, ale ja swojemu wycinam niepotrzebne odrosty- też chcę uformować go na drzewko. Jeszcze się nie zbuntował 
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
No tak, zające lubią sobie urozmaicić dietę młodziutką korą z naszych drzewek, ale w tym roku śniegu wielkiego nie było
..więc raczej powinny sie trzymać z dala od naszych ogrodów..ale warto zabezpieczać drzewka choćby siatką.Mój złotokapik też ma malusie pączusie..oby tylko zimna zośka go nie załatwiła-to będzie dobrze!!! 
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Oliwko a Twój jest szczepiony?Bo ja nie wiem jaki mój jest..szkółkarz zarzekał sie ,że szczepiony-szczepienia u niego nie widać..zatem przyjmuje na wiarę, ale u mnie dopiero drugą zimę przetrwał..teraz powinno być łatwiej...tyle ,ze jak nie szczepiony to jeszcze ok 5 lat upłynie zanim zakwitnie
Czas pokaże 
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Szczerze mówiąc to nie mam bladego pojęcia
W szkółce gdzie go kupowałam, personel wie czasami mniej niż ja
Zresztą wtedy nawet się pewnie nie orientowałam wcale, że one mogą być szczepione albo z siewu, więc nie pytałam.
Rośnie u mnie z 5 lat, ale trzy pierwsze to była w zasadzie wegetacja-fatalnie dobrałam mu stanowisko.
Musiałam przesadzić i mam nadzieję, że mu to wyszło na zdrowie.
Zresztą wtedy nawet się pewnie nie orientowałam wcale, że one mogą być szczepione albo z siewu, więc nie pytałam.
Rośnie u mnie z 5 lat, ale trzy pierwsze to była w zasadzie wegetacja-fatalnie dobrałam mu stanowisko.
Musiałam przesadzić i mam nadzieję, że mu to wyszło na zdrowie.





