Może niechętnie wszędzie dobrze się rozsiewać

Nasiona miecznicy szybko tracą zdolność kiełkowania, więc lepsze warunki ma na glebach z natury dłużej utrzymujacych wilgoć np. na mojej glinie łatwo kiełkowała. Natomiast trudno mi było ją utrzymać, ponieważ nie jest to roślina na gleby o małej przepuszczalności.Nie znosi zalewania latem i wypadnie na takich glebach po którejś zimie, albo przynajmniej znacznie straci na urodzie.
W naturze rośnie w pobliżu zbiorników wodnych, lub na glebach dobrze utrzymujących wilgoć i mimo, że przetrwa letnie krótkotrwałe susze, to woli jednak gleby gdzie wilgoci jest pod dostatkiem, by mogła obficie wytworzyć pąki kwiatowe, inaczej słabo kwitnie.
Lubi warunki uprawy w pojemnikach z lekką ziemią, regularnie podlewana.Może więc być 'ozdobną trawką' która sobie czasem zakwitnie

Trzeba jednak zabezpieczyć na zimę, można zwyczajnie wkopać doniczki do gruntu.