Lampy do doświetlania roślin
- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Kup ultrafilolet to poopalasz się.I jeszcze inne będą korzyści chyba wiesz jakie bo udowodniłas to we wcześniejszych postach.alenaa pisze:I jeszcze jedno - światło podczerwone i ultrafiolet, to z tego co wiem nie ma wpływu na fotosynteze.Więc takich lamp też nie szukam
I jakaś melisa by się Tobie przydała...

- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Jeżeli jest to uzupełnienie mojej wypowiedzi to zrobiłaś to SUPEREliza pisze:Kup ultrafilolet to poopalasz się.I jeszcze inne będą korzyści chyba wiesz jakie bo udowodniłas to we wcześniejszych postach.alenaa pisze:I jeszcze jedno - światło podczerwone i ultrafiolet, to z tego co wiem nie ma wpływu na fotosynteze.Więc takich lamp też nie szukam
I jakaś melisa by się Tobie przydała...
Janusz
Janusz - dzięki za odpowiedż. A co myślisz o świetlówkach? Są przede wszystkim tańsze. Co do kosztów uprawy w szklarni to trzeba jeszcze doliczyc koszt jej ogrzania, czego nie byłoby w przypadku piwnicy.
Co do pozostałych postów odnośnie mojego zachowania w wcześniejszych postach to macie racje, umiem przyznać się do błędów i przeprosić, ale naprawdę nie lubię jak ktoś na siłe próbuje zrobić ze mnie idiotkę, która się na niczym nie zna. Ten temat jest dla mnie nowy, przyznaje, że prawie nic o tym nie wiem, ale nie podoba mi się sytuacja, gdzie rady udziela mi osoba, która wie jeszcze mniej i to w tak pewny siebie, gburowaty, wyśmiewający sposób w jaki zrobił to dociekliwy.
Dlatego pisze jeszcze raz - jeżeli ktos poczuł się urazony to przepraszam, przepraszam tez dociekliwego.
;:18 - a to na zgode - moze byc melisa
Co do pozostałych postów odnośnie mojego zachowania w wcześniejszych postach to macie racje, umiem przyznać się do błędów i przeprosić, ale naprawdę nie lubię jak ktoś na siłe próbuje zrobić ze mnie idiotkę, która się na niczym nie zna. Ten temat jest dla mnie nowy, przyznaje, że prawie nic o tym nie wiem, ale nie podoba mi się sytuacja, gdzie rady udziela mi osoba, która wie jeszcze mniej i to w tak pewny siebie, gburowaty, wyśmiewający sposób w jaki zrobił to dociekliwy.
Dlatego pisze jeszcze raz - jeżeli ktos poczuł się urazony to przepraszam, przepraszam tez dociekliwego.
;:18 - a to na zgode - moze byc melisa

- pogotowie ogrodnicze
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1403
- Od: 23 wrz 2005, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
świetłówki maja za małe spektrum i rośliny będą się wyciągały chyba żebyś dała 20 szt na 1m2. Kiedyś prowadziłem duże gospodarstwo szklarniowe i znam się na tym. Chryzantemy miałem od czerwca do sierpnia.(zaciemnianie)alenaa pisze:Janusz - dzięki za odpowiedż. A co myślisz o świetlówkach? Są przede wszystkim tańsze. Co do kosztów uprawy w szklarni to trzeba jeszcze doliczyc koszt jej ogrzania, czego nie byłoby w przypadku piwnicy.
Co do pozostałych postów odnośnie mojego zachowania w wcześniejszych postach to macie racje, umiem przyznać się do błędów i przeprosić, ale naprawdę nie lubię jak ktoś na siłe próbuje zrobić ze mnie idiotkę, która się na niczym nie zna. Ten temat jest dla mnie nowy, przyznaje, że prawie nic o tym nie wiem, ale nie podoba mi się sytuacja, gdzie rady udziela mi osoba, która wie jeszcze mniej i to w tak pewny siebie, gburowaty, wyśmiewający sposób w jaki zrobił to dociekliwy.
Dlatego pisze jeszcze raz - jeżeli ktos poczuł się urazony to przepraszam, przepraszam tez dociekliwego.
;:18 - a to na zgode - moze byc melisa
Janusz
Janusz - wielkie dzięki. Szkoda, że to takie drogie. Muszę poważnie przemyśleć sprawę. Sprzedałam kilka drzewek fuksji w tamtym roku (ich cena jest dosyć wysoka), ale drzewka nie miały tak idealnego kształtu jakbym sobie życzyła. Dlatego tak kombinuje i szukam. A teraz muszę wszystko przemysleć. I albo zainwestowac w niewielką szklarnie albo mieć tylko kilka dla siebie. Szkoda, bo pewnie będę musiała poprzestac na tym drugim. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6996
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Ponieważ jesteśmy z tego samego województwa to może ja też się zaproszę na melisę i ultrafiolet .alenaa pisze:Jestem z woj. łódzkiego.A co?? Npijemy sie wspólnie meliski i poopalamy sie z Elizą przy lampkach? Jak kupię ultrafiolet to zapraszam. Ewentualnie melisa bedzie tylko dla mnie bo to niezbyt smaczne jest.


Pozdrawiam Andrzej.
- Misaga
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 16 lut 2006, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Wiktorów k. Borzęcina
A co sądzicie o żarówkach reflektorowych do roślin SYLVANIA REFLECTOR GRO-LUX, 75W (średnica 95mm) z przeznaczeniem przez producenta do doświetlania roslin.pogotowie ogrodnicze pisze:Lampa Sodowa SON-T 400W E40 AGRO(ok.80 zł)to aktualnie najlepsza lampa do doświetlania roślin o wysokim spektrum "światła niebieskiego" .
...
Ja bym wolał kupić sadzonkę
Z oprawką nie ma problemu

(W moim przypadku, to oczywiście też probelm ale na mniejszą skalę, bo ja potrzebuję oświetlić stół 130cm x 200cm. Robię własne zadzonki pomidorka, ale tak dla siebie, nie przemysł.)
Pozdrawiam
Misaga
Misaga
Zarowki sodowe 400w(jak rowniez 250 i mniejsze) mozna kupic czesto na allegro w granicach 10-20zł do tego jest potrzebny statecznik o takiej samej mocy tez wydatek 10-20 zł i zaplonnik podobny koszt(przydalby sie rowniez kondensator) do tego jest potrzebna oprawka najczesciej E40-koszt ok 2-5zł odblysnik mozna wykonac we wlasnym zkresie.Caly montaz tego wymaga troche wiedzy ale dla srednio wprawnego majsterkowicza nie powinien byc duzym problemem.Mozna probowac z lampami rteciowymi tzw mix(nie potrzebuja statecznika,zaplonnika po prostu wkreca sie w oprawke i pod 220v-ale maja znacznie mniejsza sprawnosc.Jezeli chodzi o swietlowki to sa przydatne raczej tylko do doswietlania pomieszczenia do ktorego jest dostep swiatla.
Lampy
Chcę sobie sprawić dla moich roślinek w sezonie zimowym lampę , jednak interesowała by mnie lampa o niebieskim paśmie światła (nie UV !!) pragnę wyeliminować nadmiar czerwonej barwy światła, która w okresie zimowym jest zbędna - po co roślinom dawać światło ułatwiające ich kwitnięcie
Możecie poradzić jak zrobić / gdzie kupić takową lampę - nie musi być duża !!
Możecie poradzić jak zrobić / gdzie kupić takową lampę - nie musi być duża !!

- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Lampy do doświetlania są to zazwyczaj lampy sodowe i produkowane przede wszystkim o większych mocach (doświetlanie upraw w szklarniach) - dlatego trudno będzie znaleźć lampę o mniejszych mocach niż 100-150 W.
Raczej nie stosuje się lamp o kolorze widma niebieskim, ale o zwiększonej zawartości tej długości fal. Światło niebieskie ma dł fal jedynie w zakresie powyżej 400 do ok. 490 nm i bez zastosowania filtrów nie ma możliwości wydzielenia go z widma emitowanego przez lampy.
Jeśli myślisz o małej mocy to pozostają jedynie lampy diodowe - ale nie słyszałem o takim ich zastosowaniu.
Ilość światła, a dokładniej mówiąc czas poddania rośliny działaniu promieniowania świetlnego jest stymulatorem jego kwitnienia. W zależności od tego, czy jest to roślina „krótkiego czy długiego dnia” ogrodnicy stosują zacienienie, bądź doświetlanie upraw właśnie po to, aby uzyskać pożądany okres zakwitania roślin.
Oczywiście dla roślin światłolubnych ilość światła w okresie zimy jest zbyt mała dla ich pełnego, prawidłowego rozwoju, ale czy naprawdę jest istotne dla nich tak dokładne określenie widma promieniowania?
Może wystarczy światło żarowe, bądź lam fluorescencyjnych – Takie lampy o mniejszych mocach łatwiej można zdobyć.
Może warto przejrzeć strony związane z akwarystyką?
Raczej nie stosuje się lamp o kolorze widma niebieskim, ale o zwiększonej zawartości tej długości fal. Światło niebieskie ma dł fal jedynie w zakresie powyżej 400 do ok. 490 nm i bez zastosowania filtrów nie ma możliwości wydzielenia go z widma emitowanego przez lampy.
Jeśli myślisz o małej mocy to pozostają jedynie lampy diodowe - ale nie słyszałem o takim ich zastosowaniu.
Ilość światła, a dokładniej mówiąc czas poddania rośliny działaniu promieniowania świetlnego jest stymulatorem jego kwitnienia. W zależności od tego, czy jest to roślina „krótkiego czy długiego dnia” ogrodnicy stosują zacienienie, bądź doświetlanie upraw właśnie po to, aby uzyskać pożądany okres zakwitania roślin.
Oczywiście dla roślin światłolubnych ilość światła w okresie zimy jest zbyt mała dla ich pełnego, prawidłowego rozwoju, ale czy naprawdę jest istotne dla nich tak dokładne określenie widma promieniowania?
Może wystarczy światło żarowe, bądź lam fluorescencyjnych – Takie lampy o mniejszych mocach łatwiej można zdobyć.
Może warto przejrzeć strony związane z akwarystyką?
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
Doswietlanie, lampy sodowe - LINKI
Witam
Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o doświetlaniu roślin a w moim przypadku raczej oświetlaniu. Szczególnie interesuje mnie to czy można użyć lamp przezacnych do akwariów (specjalne lampy emitujące światło podobne do słonecznego) zamiast lamp sodowych, w domowej hodowli? Według mnie skoro przeznaczeniem tych lamp jest oświetlania roślin wodnych to do oświetlania sadzonek tez się nada (przecież fotosynteza polega i tu i tu na tym samym a różnice są jedynie anatomiczne) Proszę o rzetelne odpowiedzi najlepiej osób znających się lub mających doświadczenie w doświetlaniu roslin.
Chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej o doświetlaniu roślin a w moim przypadku raczej oświetlaniu. Szczególnie interesuje mnie to czy można użyć lamp przezacnych do akwariów (specjalne lampy emitujące światło podobne do słonecznego) zamiast lamp sodowych, w domowej hodowli? Według mnie skoro przeznaczeniem tych lamp jest oświetlania roślin wodnych to do oświetlania sadzonek tez się nada (przecież fotosynteza polega i tu i tu na tym samym a różnice są jedynie anatomiczne) Proszę o rzetelne odpowiedzi najlepiej osób znających się lub mających doświadczenie w doświetlaniu roslin.