nie mam takich pięknych jak xipe, ale też cieszą sa młodziuteńkie, w tym roku dopiero posadzone:
macie jakiś patent na krokusy i zimowity rosnące na trawniku? Liści przecież nie wolno kosić i jak ostatnio nożyczkami trymowałam trawkę wokół kwiatów zimowita, sąsiedzi patrzyli na mnie jak na wariatkę
Zimowity są trujące i nie słyszałam żeby komukolwiek podgryzały je szkodniki.
Za Wikipedia: Roślina bardzo silnie trująca: Cała roślina jest trująca dla ludzi, bydła i koni, zwierzęta instynktownie wyczuwają, iż roślina jest trująca i ją omijają, zarówno świeżą, jak i suszoną w sianie. U ludzi po 4-6 godzinach od spożycia pojawiają się takie objawy, jak: drętwienie i pieczenie w ustach, trudności w przełykaniu, mdłości i wymioty, ostra biegunka (czasami krwawa), obniżenie temperatury ciała i ciśnienia krwi, w końcu paraliż i śmierć w wyniku paraliżu oddechowego. Kolchicyna jak inne zawarte w zimowicie alkaloidy nie szkodzą owcom i kozom, ale ich mleko, po takiej diecie nie nadaje się do spożycia, stając się trujące.