Ogród ryszarda b
- E@K66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2402
- Od: 7 gru 2008, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie,Przemyśl
Re: Ogród ryszarda b
Witaj Ryszardzie,ja też podziwiam twoją byłą działkę i z całego serca życzę energii i zapału do tego abyś tym razem stworzył coś równie pięknego,trzymam kciuki za ciebie.
- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
Niusia te działki to są po drugiej stronie rzeki tam robią wały i wyburzyli około 40 ogródków działkowych.tam będzie wał przeciwpowodziowy!
oczywiście po mojej stronie mają w planach za 2 lata wybudować więc będzie niebezpiecznie wraz z nadejściem dużej wody będę obawiał się ewentualnej powtórki...








Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Ogród ryszarda b
Witam Ryszardzie piękny miałeś ogród współczuje z powodu powodzi .Na pewno uda ci się go odbudowac .Życzę ci w tym powodzenia i zapraszam w wolnej chwili do przechadzki po moim ogrodzie.
- anesse81
- 200p
- Posty: 419
- Od: 2 lut 2011, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród ryszarda b
Ryszardzie nie łam się! Dasz radę i odbudujesz wszystko. Zdjęcia, które pokazujesz są przygnębiające.
Ogród przed powodzią był prześliczny!!!
Ja mam działeczkę, która graniczy z bagnem, przez wiele lat wody było tam po kostki a w tym roku po stopnieniu śniegu woda strasznie wezbrała i wylała, również na moją działkę zalewając mi roślinki
do dziś tonę w błocie!
Ogród przed powodzią był prześliczny!!!
Ja mam działeczkę, która graniczy z bagnem, przez wiele lat wody było tam po kostki a w tym roku po stopnieniu śniegu woda strasznie wezbrała i wylała, również na moją działkę zalewając mi roślinki

- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
AGA no to masz też kłopot z tą wodą a cały czas trąbią że w Polsce jest deficyt z wodą może gdzieś tak jest....
ale nie u nas no nie 


Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
Re: Ogród ryszarda b
Witam współtowarzysza niedoli. Nasz ogród i dom ocalał, ale firma i otoczenie, oraz wielu bliskich znajomych spotkało to samo. Takie same widoki oglądałam tej wiosny, niestety. Mam nadzieję, że to jednak był jednorazowy kaprys przyrody, a nie stale powtarzające się zjawisko.
- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
witaj Marysiu
też mam nadzieję że nie doświadczymy podobnej sytuacji ale widząc postępy w naprawianiu umocnień i wałów to ten rok zapowiada się nie za ciekawie w moim regionie


też mam nadzieję że nie doświadczymy podobnej sytuacji ale widząc postępy w naprawianiu umocnień i wałów to ten rok zapowiada się nie za ciekawie w moim regionie


Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród ryszarda b
Witam Ryśku
Cieszę się że napisałeś.....bo mało nas w naszym regionie....a ja zazdroszczę np Wrocławianom tych ich wspaniałych spotkań,może u nas uda się kiedyś takie zorganizowac
TY widzę młode pokolenie jesteś....a już takie doświadczenia....współczuję takiej sytuacji i modlę się o niepowtórzenie
Działeczka była śliczna.....i w Twoich młodych rękach kwitłaby na pociechę....ale nie dajmy się...to znaczy TY
U nas na szczęście było tylko zagożenie....od Baranowa.....ale wojsko broniło zamku więc tym samym i nas,bo gdyby tam wały poszły i do nas woda by doszła
No ale mamy nowy rok i nowe nadzieje
Ja Mielca prawie wcale nie znam i jakoś nie lubię tam jeździc...czasem tylko do Tesco zajadę.Boję się tej drogi od nas do Was ...brrr...jakiś taki dziwny strach mam. ale tylko tej drogi .
Powiedz mi-choc nie wiem czy bedę wiedziała-gdzie masz tą działkę? czy to tam jak się jedzie-jechało...na zakład? pod lasem? tylko tam znam.....bo mój wujek ma tam działkę
Ale Cię zanudziłam..przepraszam....

Cieszę się że napisałeś.....bo mało nas w naszym regionie....a ja zazdroszczę np Wrocławianom tych ich wspaniałych spotkań,może u nas uda się kiedyś takie zorganizowac

TY widzę młode pokolenie jesteś....a już takie doświadczenia....współczuję takiej sytuacji i modlę się o niepowtórzenie

Działeczka była śliczna.....i w Twoich młodych rękach kwitłaby na pociechę....ale nie dajmy się...to znaczy TY

U nas na szczęście było tylko zagożenie....od Baranowa.....ale wojsko broniło zamku więc tym samym i nas,bo gdyby tam wały poszły i do nas woda by doszła

No ale mamy nowy rok i nowe nadzieje

Ja Mielca prawie wcale nie znam i jakoś nie lubię tam jeździc...czasem tylko do Tesco zajadę.Boję się tej drogi od nas do Was ...brrr...jakiś taki dziwny strach mam. ale tylko tej drogi .
Powiedz mi-choc nie wiem czy bedę wiedziała-gdzie masz tą działkę? czy to tam jak się jedzie-jechało...na zakład? pod lasem? tylko tam znam.....bo mój wujek ma tam działkę

Ale Cię zanudziłam..przepraszam....
- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
Grażynko
działeczka moja znajduje się już poza Granicami miasta.Jadąc przez most w stronę Tarnowa za mostem ok. 700 metrów mam ten kawałek ziemi ale łatwo tam nie trafić
bo trzeba z głównej drogi zjechać w drogę między domami.
a znaku jakiego takiego nie ma 
działeczka moja znajduje się już poza Granicami miasta.Jadąc przez most w stronę Tarnowa za mostem ok. 700 metrów mam ten kawałek ziemi ale łatwo tam nie trafić



Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
W piątek usunąłem orzecha bo jakaś choroba go zaatakowała po zeszłorocznej powodzi i liście miały pleśń i kora też była zaatakowana,a i owocować też nie chciał
.Teraz zdecydowałem się go usunąć.A w jego miejsce zasadziłem jabłoń James Greve.Nie wiem czy tylko nie będzie ziemia wyjałowiona w tym miejscu po tym orzechu





Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród ryszarda b
Pewnie trawa dobrze urośnie, bo mokro i dosyć ciepło. Jestem ciekawa, jak to będzie wyglądać później. Wreszcie robi się wiosennie 

- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród ryszarda b
Witaj Ryśku
-trafiłeś na dobrą porę z sianiem.....ja miałam wygrabic,napowietrzyc,zasilic....i nic z tego nie wyszło.....a też byłoby akurat
Widzę tam wokoło same takie działki....czy innym też tak zalało?


Widzę tam wokoło same takie działki....czy innym też tak zalało?
- ryszard b
- 100p
- Posty: 170
- Od: 18 mar 2011, o 22:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie
Re: Ogród ryszarda b
Witaj Grażynko.Mielec posiada 5 rodzinnych ogrodów działkowych największy z nich posiada 1898 numerów i jest bezpieczny bo daleko od rzeki a 4 ogrody są w sąsiedztwie rzeki Wisłoki co okazało się zgubne w zeszłym roku
Powiem tak Mój "R.O.D" RODZINNY OGRÓD DZIAŁKOWY LICZY 98 numerów są to najmniejsze działki w Mielcu leżące już poza granicą miasta ale zaliczane są do Miasta
w tym 8 działek położonych wyżej na terenie tych że ogródków woda tylko liznęła bo mieli tylko ok. 10 cm wody i na drugi dzień tylko błotko zostało a reszta działek to tonęła w wodzie od 1.5-3.5metra wody przez parę dobrych tygodni akurat moja działka i dwóch moich skrajnych sąsiadów mieliśmy najgorzej bo nasze działki są w dolinie i najniżej położone
więc u nas woda była najdłużej...No i wiadomo zgniło prawie wszystko a altanki do remontu kapitalnego
dla przypomnienia dodam parę fotek...


Powiem tak Mój "R.O.D" RODZINNY OGRÓD DZIAŁKOWY LICZY 98 numerów są to najmniejsze działki w Mielcu leżące już poza granicą miasta ale zaliczane są do Miasta










Kocham roslinki.Pozdrawiam Ryszard